GoldenLine
Zaloguj się

konto usunięte

Temat: Pies do oddania:(

nieaktualneKatarzyna Z. edytował(a) ten post dnia 15.07.09 o godzinie 09:03
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Pies do oddania:(

.Katarzyna Z. edytował(a) ten post dnia 15.07.09 o godzinie 09:03
Link do wypowiedziLink
Magda Pepłońska

Magda Pepłońska custom
publishing/BTL/marke
ting

Temat: Pies do oddania:(

dlaczego znajomy chce go oddać?
Link do wypowiedziLink
Piotr T.

Piotr T. Radca prawny

Temat: Pies do oddania:(

Magda Pepłońska:
dlaczego znajomy chce go oddać?
No właśnie? Jakaś smutna ta psina...
Link do wypowiedziLink
Magdalena K.

Magdalena K.
www.nocnyprzewodnik.
pl

Temat: Pies do oddania:(

eh, nie pytajcie. Powody oddania psów są czasmi tak błache i śmieszne, że brak mi słów ;/

Ja bym nie mogła. Oddać psa to tak jak pozbyć się dziecka.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Pies do oddania:(

no ale domek jest szukany, pies potrzebuje domku zeby czuc sie bezpiecznie...nie wazne dlaczego ktos chce psa oddac...wazne ze go nie porzuca a szuka domu...niekotrzy, nawet jesli so dobrymi ludzmi, nie sa stworzeni do tego zeby miec psa niestey...prosze wiec was dziewczyny abyscie nie ocenialy nikogo, tylko jesli jestescie w stanie pomoc w znalezieniu domu dla psiny to pomozcie prosze.

Powiedzialam znajomemu ze moge dac ogloszenie ze pies poszukuje domu i tyle.
Jesli ktos jest zainteresowany to prosze na priw.
Link do wypowiedziLink
Magdalena K.

Magdalena K.
www.nocnyprzewodnik.
pl

Temat: Pies do oddania:(

Napisz więcej o psie. Ile ma lat, czy umie chodzić na smyczy, czy zna komendy. Co je? Czy ma alergie? Czy lubi koty, dzieci. Jak reaguje na inne psy. I kontakt daj (mozesz na priv).

Poprosze, zeby zamiescili ogloszenie na http://psy.warszawa.pl
chociaz tyle moge zrobic...
Link do wypowiedziLink
Magda Pepłońska

Magda Pepłońska custom
publishing/BTL/marke
ting

Temat: Pies do oddania:(

moim zdaniem trochę mało wiadomo o psince...no sorry ale jak ktoś przez jakiś czas miał pieska w domu a jest przywiązany ale z jakiś (no nie istotne już z jakich) powodów nie może go mieć to chyba est w stanie napisać coś więcej o charakterze czy przyzwyczajeniach pupila , prawda?
chyba, że w ogóle nie czuł się związany emocjonalnie z nim i jest mu obojętne w jakie ręce psina wpadnie...
ja gdybym miała nóż na gardle (chociaż nie wiem co by się musiało stać) i byłabym zmuszona oddać swoją Lamię (wzięta ze schroniska więc serio nigdy, przenigdy jej nie oddam!!!!) to chciałabym mieć pewność, że ktoś kto się nią będzie opiekował będzie wiedział co lubi jeść, czego nie może jeść, czy jest uczulona i na co, że nie jest agresywna, jakie lubi zabawki, że lubi się bawić z innymi psami, że czasami "głuchnie" na spacerze;), ze boi się wystrzałów i burzy i potrafi wtedy biec ile sił w nogach do domu więc trzeba być czujnym i wtedy ją zapiąć na smycz...i moja w tym by była głowa żeby przyszłego opiekuna o tych właśnie faktach poinformować, więc zgadzam się z przedmówczynią że takie podstawowe informacje powinny się znaleźć w ogłoszeniu...
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Pies do oddania:(

Dziewczyny napisze, jak sie czegos wiecej dowiem pytalam.
\
Pies aktualnie mieszka ze znajomym i jego dziewczyna. Mieszkaja w wiezowcu w Gdyni, maja tez kota.

Wiem ze, jak to znajomy powiedzial, pies sie boi wszystkiego, wiec generalnei strachliwy ale nie agresywny. Nie wiem jak z dzieciakami zyje, natomiast generalnie zalekniony jest.

Wiem ze ma 3- 4 lata, niesterylizowana(nie wiem kto to zaniedbal, tez sie wkurzylam://).jak na moje to pies jest znierwicowany i potrzebuje na maxa uwagi...wiem ze oni oboje pracuja godzinami a pies chyba nie za bardzo to znosi....nie mnie oceniac. Ja tylko przekazuje info...wiec prosze dziewczyny powstrzymajcie sie od komentarzy.

Chodzi o psa a nie o to dlaczego ktos szuka dla psa domu.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Pies do oddania:(

Magda Pepłońska:
moim zdaniem trochę mało wiadomo o psince...no sorry ale jak ktoś przez jakiś czas miał pieska w domu a jest przywiązany ale z jakiś (no nie istotne już z jakich) powodów nie może go mieć to chyba est w stanie napisać coś więcej o charakterze czy przyzwyczajeniach pupila , prawda?
chyba, że w ogóle nie czuł się związany emocjonalnie z nim i jest mu obojętne w jakie ręce psina wpadnie...
ja gdybym miała nóż na gardle (chociaż nie wiem co by się musiało stać) i byłabym zmuszona oddać swoją Lamię (wzięta ze schroniska więc serio nigdy, przenigdy jej nie oddam!!!!) to chciałabym mieć pewność, że ktoś kto się nią będzie opiekował będzie wiedział co lubi jeść, czego nie może jeść, czy jest uczulona i na co, że nie jest agresywna, jakie lubi zabawki, że lubi się bawić z innymi psami, że czasami "głuchnie" na spacerze;), ze boi się wystrzałów i burzy i potrafi wtedy biec ile sił w nogach do domu więc trzeba być czujnym i wtedy ją zapiąć na smycz...i moja w tym by była głowa żeby przyszłego opiekuna o tych właśnie faktach poinformować, więc zgadzam się z przedmówczynią że takie podstawowe informacje powinny się znaleźć w ogłoszeniu...
pies nie nalezy do mojego znajomego....zostal po prostu przyprowadzony...jeszcze raz prosze nie oceniajcie bo to nie jest istotne... nie jest nikomu obojetne do kogo pojdzie pies....dlatego tez podejzewam ze pies nie zladowal w schronie ani na ulicy...po prostu szukaja dla psinki domu gdzie bedzie jej dobrze i tyleKatarzyna Z. edytował(a) ten post dnia 25.06.09 o godzinie 15:44
Link do wypowiedziLink
Magda Pepłońska

Magda Pepłońska custom
publishing/BTL/marke
ting

Temat: Pies do oddania:(

to nie jest ocenianie a jedynie dociekanie do podstawowych informacji, sama widzisz, ze otrzymałyśmy dość cenne wiadomości na temat tej psinki dopiero jak zaczęłyśmy naciskać, a właśnie te informacje są istotne dla potencjalnego zainteresowanego. Nie wystarczy napisać: mam psa ktoś chce?
trzymam kciuki żeby w końcu psiak znalazł swoje miejsce, na pewno puszcze w obieg info. Jeśli jesteś w posiadaniu innych istotnych newsów na temat psiaka to zachęcam do pisania, na pewno to bardziej pomoże znaleźć mu dom.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Pies do oddania:(

hehe nie jak zaczelyscie cisnac:) ja sama tej psiny nie znam...a wypytywalam sama kolege...wiec dosc dziewczyny:) mowilam chcecie wiedziec wiecej piszcie na priw..ja starm sie skontaktowac z kolega zeby mi psa dokladnie opisal...poza tym, trzeba psa poznac zobaczyc...ja sie podjelam pomocy koledze, ale potem stwierdzilam ze w sumie to nie moj interes...na razie pies jest u nich i zyje, m a sie dobrze wiec poki co nie ma sie co martwic, natomiast na pewno chca go oddaC KOMUs w dobre rece
Link do wypowiedziLink
Magdalena K.

Magdalena K.
www.nocnyprzewodnik.
pl

Temat: Pies do oddania:(

a kto zaczęłyście? :)

Nie można tak sprawy zostawić, trzeba psiakowi pomóc i szukać domu. Znam z autopsji akcje, kiedy ludzie mówią: wszystko jest ok, spoko. A nagle dzwonią i mówią: proszę znaleźć dom dla psa. Pytam: do kiedy może u Was zostać? Ile mam czasu? Odpowiadają: no, do jutra możemy go potrzymać. No żesz *&#^@*&!@!(* !!!
Oby w tym przypadku tak nie było....
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Pies do oddania:(

ok nie istotne!

pies na razie ma dom ale chca go oddac komus...nie wnikam dlaczego, nie interesuje mnie to....chcialam pomoc i tyle
Link do wypowiedziLink
Magda Pepłońska

Magda Pepłońska custom
publishing/BTL/marke
ting

Temat: Pies do oddania:(

nie no psiakowi trzeba pomóc, nie dziw się, ze zapytałam dlaczego go oddają to chyba jest normalne pytanie, które się nasuwa od razu. Ja nikogo nie oceniam tylko zobaczyłam jego fotki i zastanawiałam się jaka może być przyczyna - przecież wiadomo że różnie w życiu to bywa:/
co do jego zachowania to pewnie potrzebuje rzeczywiście oswojenia się i trochę uwagi...i tu nie chodzi o kwestię czasu, bo mój pies niestety też często siedzi przez te 8-9 h w domu sam, ale za to po moim powrocie ma zapewniony dłuuugi spacer i przynajmniej staram się poświęcić jej trochę czasu i jak patrzę na nią to wydaje mi się, że mi się to udaje;)
wracając do tematu - postaram się jakoś pomóc temu psu,sama nie mogę go zabrać, ze względu na mega mały metraż i posiadania psa oraz parki koszatniczek ;), a szkoda żeby go oddać ot tak, komukolwiek.
Bardzo proszę jeśli w międzyczasie zmieni się coś i znajdziesz lub Twój znajomy znajdzie mu dom napisz, ok? przyznaję, że bardzo mnie poruszyła historia tej psinki
pozdrawiam i trzymam kciuki żeby się udało:))))
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Pies do oddania:(

nieaktualne
Link do wypowiedziLink
« Wróć do tematów
Odpowiedz

Podobne tematy





Wyślij zaproszenie do
Anuluj