GoldenLine
Zaloguj się
Aleksandra C.

Aleksandra C. serce w ciele jak
król na wojnie

Temat: Mała bezimienna sunia - CUD NATURY

ludzie, znjadziemy jje tego onkmowego szczeniaka.
patrycja jestes świadoma, że jakis rok bedziesz miała sajgon wdomu, pogryzione wszystko i zasikane i ten etap jesteście zdecydowani przetrwać - znajdziemy jakiegos onkowatego szczeniaka. może troche to potrwa, ale da sie. czy docelowej wielkości tez ma byc onkowej?
Link do wypowiedziLink
Agnieszka S.

Agnieszka S. Działam z pasją

Temat: Mała bezimienna sunia - CUD NATURY

Witam ;)

Piesek prześliczny!!

Sama rok temu wzięłam 2-miesięcznego szczeniaka ze schroniska. Jakiś ... wrzucił ją do śmietnika! Ujęła mnie... w schronisku smacznie sobie spała przewieszona w poprzek takiego dużego psa ;) Trzeba było zaszczepić, troszkę podkurować (miała kaszel kenelowy). Ogólnie problemów z nią nie było, szybko przestała załatwiać się w domu, dawała znać, żeby z nią wyjść. Jest przekochana!! Każdemu gorąco polecam, jeżeli ma możliwość adopcji zwierzaka. Pieski są wdzięcznymi istotkami. Piesek w domu to spory obowiązek, ale ile radości!! ;)
Link do wypowiedziLink
Aleksandra C.

Aleksandra C. serce w ciele jak
król na wojnie

Temat: Mała bezimienna sunia - CUD NATURY

jak bedzie zbyt wielu chętnych mam podobnego pieska, bardzo nietypowo umaszczonego. ma teraz 3 miesiące. ma tez brata czarno podpalanego z uszami jak netoperek, ale na razie wstawiam tylko zdjęcia czesia:


Obrazek



Obrazek



Obrazek


i od tyłu

Obrazek
Link do wypowiedziLink
Magdalena K.

Magdalena K.
www.nocnyprzewodnik.
pl

Temat: Mała bezimienna sunia - CUD NATURY

Normalnie wyglada jakby się ubrudził :-))

Mała z pierwszego postu chyba już znalazła domek - liczę na to, aczkolwiek mają się jescze powaznie nad tym zastanowić. Bo jak wiadomo pies to obowiązek na parenaście lat, mnóstwo wyreczeń, niszczone meble, obsikane dywany, zjedzona ulubiona para butów... ale za to najwierniejszy przyjaciel do końca!
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Mała bezimienna sunia - CUD NATURY

Magda!!! moja siostra i bratowa już na 100% chcą:)
nie wiem jak sie podzielą ale obie mieszkają na wsi i mają duuuże podwórka a do tego to takie same psiary jak ja:)

także jak nie sąsiadka to ja biorę:))))))!!!!!!!!!
Link do wypowiedziLink
Ewa A.

Ewa A. art director, V&P

Temat: Mała bezimienna sunia - CUD NATURY

tem Czesio jest boski
ma niesamowita mordkę :)))))))
zycze cudownego wlasciciela i dalszego zycia
Link do wypowiedziLink
Aleksandra C.

Aleksandra C. serce w ciele jak
król na wojnie

Temat: Mała bezimienna sunia - CUD NATURY

tak, mordka sie nieźle udała :-)))
Link do wypowiedziLink
Anna J.

Anna J. Specjalista ds
pozyskiwania i
rozliczania
projektów unijn...

Temat: Mała bezimienna sunia - CUD NATURY

Chodzące cudo:)))))) Jak widzę psiaki od razu łzy mi się w oczach pojawiają. Wczoraj musieliśmy uśpić naszą 17-letnią sunieczkę i jest nam bardzo ciężko.... Jeszcze nie teraz, ale pewnie za niedługi czas wezmę kolejną biedę, żeby uszczęśliwić ją na zawsze:) Przepraszam za patetyczny ton, ale jest mi cholernie źle..
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Mała bezimienna sunia - CUD NATURY

jest mi cholernie źle..

Bardzo wspolczuje Aniu. Wiem jak to jest, i pewnie nei ja jedna, ale pomysl, ze sunia juz biega po zielonych laczkach i zajada sie smacznymi kosteczkami tam...za teczowym mostem:)
Link do wypowiedziLink
Anna J.

Anna J. Specjalista ds
pozyskiwania i
rozliczania
projektów unijn...

Temat: Mała bezimienna sunia - CUD NATURY

Mam taką nadzieję i żyję tym, ale nie zasłużyła sobie na samym końcu na takie cierpienie.
Link do wypowiedziLink
Aleksandra C.

Aleksandra C. serce w ciele jak
król na wojnie

Temat: Mała bezimienna sunia - CUD NATURY

moje kondolencje :-(.

dom bez psa jest pusty. ale każdy ma swoje tempo dochodzenia do tego momentu, kiedy to sie staje nieznośne. jak umarła moja pierwsza sunia, nie myślałam o nowym psie. ale nie w kategoriach, że "nie, nigdy nie wezmę", po prostu nie miałam myśli na ten temat. po roku nagle, niz z tego, ni z owego popłakałam się, że w domu pusto.
a jak umarła moja druga sunia, to od razu szukałam następnej, w kilka dni wybrałam psa i kolejne kilka czekałam na transport. pomogła mi przetrwać cięzki okres, a przeciez nie było tak, ze zapomniałam o poprzedniej, ze nie cierpiałam.

tak to się różnie układa.

jak będziecie gotowi, odezwij się, kiedykolwiek to będzie - znajdziemy jakiegoś fajnego sierściucha.
Link do wypowiedziLink
Anna J.

Anna J. Specjalista ds
pozyskiwania i
rozliczania
projektów unijn...

Temat: Mała bezimienna sunia - CUD NATURY

Pewnie, że się odezwę:)) Nie wyobrażam sobie domu bez psów, zawsze miałam 3, teraz są tylko 2..:(i jest baaaaardzo ciężko się pozbierać, w końcu odszedł prawowity członek rodziny
Link do wypowiedziLink
Aleksandra C.

Aleksandra C. serce w ciele jak
król na wojnie

Temat: Mała bezimienna sunia - CUD NATURY

wiadomo...
Link do wypowiedziLink
Monika F.

Monika F. Inżynier budownictwa

Temat: Mała bezimienna sunia - CUD NATURY

Patrycja Orczykowska - G:
masz rację, oczywiście.... wracać zmęczonym do domu i jeszcze sprzątac po piesku, uczyc... ale widzisz mnie to w ogóle nie przeraża:))

ale ja chcę mieć szczeniaka i już:))))

Sprzątanie po szczeniaku to około 24h-czas pracy, w dzień i w nocy, bo nie znasz dnia ani godziny...
Poza tym, to po pracy masz czas dla siebie tylko jak szczenie spi, tylko i wyłącznie :) oczywiście, jeśli chcesz psiaka przywiązanego do Ciebie.
Link do wypowiedziLink
Anna J.

Anna J. Specjalista ds
pozyskiwania i
rozliczania
projektów unijn...

Temat: Mała bezimienna sunia - CUD NATURY

Szczeniak jest jask malutkie dziecko, uzależnione od właściciela w 100%, zresztą tak samo ma się sprawa z psiakami dorosłymi
Link do wypowiedziLink
Monika F.

Monika F. Inżynier budownictwa

Temat: Mała bezimienna sunia - CUD NATURY

Anna Jaśkiewicz - Waloszczyk:
Szczeniak jest jask malutkie dziecko, uzależnione od właściciela w 100%, zresztą tak samo ma się sprawa z psiakami dorosłymi

No, już z psiakiem rocznym jest ciut lżej, bo wymęczysz np bieganiem przy rowerku i pójdzie na godzinkę lub dwie spać, no i możesz sobie pozwolić już na wycieczkę, bo nadąży :)
Ale generalnie to pełny etat do końca życia.
Link do wypowiedziLink
Aleksandra C.

Aleksandra C. serce w ciele jak
król na wojnie

Temat: Mała bezimienna sunia - CUD NATURY

ja tam wolę dorosłe psy sto razy, ale rozumiem, ze ktoś chce mieć milusiego szczeniora. jeśli z tarczą przetrwa ten okres i zjedzenie butów za 1000 zł ;-), nie zepsuje, nie rozpuści psa tak, że nie będzie umiał nad nim zapanowac (u onków to jest baaardzo ważne), no i wyhoduje sobie dobrego kompana, a nie zniechęcony odda psa - wtedy nic, tylko pobłogosławić. ale to musi być z pełna świadomościa. nie tylko sprzątanie, głównie - nauka, nauka, nauka. bo co zbroi maluch, to słodkie, ale co zbroi dorosły - o, to juz róznie bywa. i pies płaci bezdomnością za to, że jako dorosły robił to, co mu uchodziło w dzieciństwie. a przecież zawsze pozwalali!
Link do wypowiedziLink
Magdalena K.

Magdalena K.
www.nocnyprzewodnik.
pl

Temat: Mała bezimienna sunia - CUD NATURY

Mała cudna juz w nowym domku!!!

Będę ją miała na oku bo wzięła ją babka, która prowadzi u mnie salon fryzjerski. Trafiła do kobiety (i jej męża) o wielkim sercu!!! Strasznie się cieszę. Byłyśmy u weta. Molly (bo tak będzie się nazwyać) jest zdrowa w 100%. Dostała suchą karmę, nowe posłanko a przede wszystkim imie i nowego, stałego właściciela!

Pati! Jak nie ten to inny. Lada dzień wezmę do siebie kolejną bidę, może z tego samego miotu, spójrzcie (PIGI):

http://allegro.pl/item714951839_sliczne_8tyg_malutkie_...

Patrycja! Może coś z tego miotu Ci się spodoba. Oczywiście na zdjęciach w kolorowej kołderce i z czerwoną kokardą, wykąpany, wypachniony, wyczesany wygląda znacznie lepiej, ale może ... Powodzenia! i oczywiście służymy pomocą :-)
Link do wypowiedziLink
« Wróć do tematów
Odpowiedz

Podobne tematy


Następna dyskusja:

Mała urocza suczka Myszka ...




Wyślij zaproszenie do
Anuluj