Temat: gdzie interweniować w sprawie nieludzkiego traktowania psa?

Link do wypowiedzi

Temat: gdzie interweniować w sprawie nieludzkiego traktowania psa?

Link do wypowiedzi

Temat: gdzie interweniować w sprawie nieludzkiego traktowania psa?

Link do wypowiedzi

Temat: gdzie interweniować w sprawie nieludzkiego traktowania psa?

Magdalena Grzegorzewska:
Dzięki, w fundacji Animals nikt nie odpowiada, ale jutro zadzwonię tam lub do schroniska, podobno oni też mogą pomóc.

Link do wypowiedzi

Temat: gdzie interweniować w sprawie nieludzkiego traktowania psa?

Link do wypowiedzi

Temat: gdzie interweniować w sprawie nieludzkiego traktowania psa?

Magdalena Grzegorzewska:
Właśnie nikt nie odpowiada, tylko w Sopocie w schronisku odebrali telefon i kazali dzwonić do Gdańska , albo poszukać gdzieś bliżej schroniska.

Link do wypowiedzi

Temat: gdzie interweniować w sprawie nieludzkiego traktowania psa?

Link do wypowiedzi

Temat: gdzie interweniować w sprawie nieludzkiego traktowania psa?

Link do wypowiedzi

Temat: gdzie interweniować w sprawie nieludzkiego traktowania psa?

Magdalena Grzegorzewska:
Dodzwoniła się do schroniska w Gdańsku, polecili dzwonić do Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami, a tam cisza puki co...

Link do wypowiedzi

Temat: gdzie interweniować w sprawie nieludzkiego traktowania psa?

Link do wypowiedzi

Temat: gdzie interweniować w sprawie nieludzkiego traktowania psa?

Magdalena Grzegorzewska:
Już kiedyś dzwoniłam na tą "miejscową" policję w sprawie potrąconego psa przy trasie A7. Już dzwoniłam raz na policję w deszczu i wietrze, przy temperaturze ok. 0 C stałam na wąskim mostku osłaniałam przetrąconego psa, strasząc w końcu telewizją, awanturą, niebezpieczeństwem wypadku itp
Policjant dzwonił do Straży Miejskiej , do Strażaków, wreszcie po 2 godzinach przysłano tych ostatnich, a raczej staruszka jakiegoś, bez rękawic, płachty itp

Pomógł mi jakiś młody człowiek i wspólnym wysiłkiem...udało nam się wcisnąć pysk zdenerwowanego psa w rękaw mojej kurtki i zapakowaliśmy psa ..luzem "na pakę" busa, horror..
O psie słuch zaginął, a ja w mokrej bluzce dojechałam do domu. Dzwoniłam potem , szukałam psa na policji, straży, po wetach i schroniskach. Płakałam , bo miałam poczucie, że ...nie pomogłam że zrobiłam coś źle...

Link do wypowiedzi

Temat: gdzie interweniować w sprawie nieludzkiego traktowania psa?

Link do wypowiedzi

Temat: gdzie interweniować w sprawie nieludzkiego traktowania psa?

Magdalena Grzegorzewska:
Z komórki zadzwoniłam pod numer 112, z trasy A7, a gdzie miałam dzwonić ???
Oni dzwonili do Straży miejskiej i Straży Pożarnej. A ty co byś zrobiła na moim miejscu wtedy??? Mogłam jeszcze odjechać jak wszyscy inni... stałam tam sama na środku drogi...

Link do wypowiedzi

Temat: gdzie interweniować w sprawie nieludzkiego traktowania psa?

Katarzyna K.:

Magdalena Grzegorzewska:
Z komórki zadzwoniłam pod numer 112, z trasy A7, a gdzie miałam dzwonić ???
Oni dzwonili do Straży miejskiej i Straży Pożarnej. A ty co byś zrobiła na moim miejscu wtedy??? Mogłam jeszcze odjechać jak wszyscy inni... stałam tam sama na środku drogi...

tego typu sprawami zajmuje się gmina, władze gminy , które powinny mieć do tego odpowiednie wydelegowane służby i organy, na pewno nie jest to policja , panowie policjanci mają ciekawsze rzeczy niż zajmowanie się zwierzątkami , zgłaszanie takich rzeczy powoduje że odciąga się ich od ważniejszych zadań , a potem policjant zasuwa piątek , świątek i niedziela mojego ojca też ostatni ciągali bo koń padł i właściciel uznał ze to już nie jego problem no jak padł na drodze to co się będzie tym zajmował , też dziennikarzami straszył , i dużo mu to dało

Link do wypowiedzi

Temat: gdzie interweniować w sprawie nieludzkiego traktowania psa?

Anna S.:

I właśnie dlatego długo jeszcze będziemy tylko polskim ciemnogrodem. Jeśli ktoś znęca się nad zwierzęciem,to jak najbardziej jest to też sprawa policji Kasiu.

Link do wypowiedzi

Temat: gdzie interweniować w sprawie nieludzkiego traktowania psa?

Katarzyna K.:

Anna S.:

I właśnie dlatego długo jeszcze będziemy tylko polskim ciemnogrodem. Jeśli ktoś znęca się nad zwierzęciem,to jak najbardziej jest to też sprawa policji Kasiu.

nie nie jest , podaj mi paragraf który mówi że policja ma to w obowiązku , mam ojca policjanta i wiem co mówię nie jest to obowiązkiem policji , ciemnogród to jest właśnie takie podejście, kotka zdjąć z drzewa, pieskiem się zająć bo policjant nie ma co robić i ma za dużo wolnego czasu

Link do wypowiedzi

Temat: gdzie interweniować w sprawie nieludzkiego traktowania psa?

Anna S.:

Katarzyna K.:

Anna S.:

I właśnie dlatego długo jeszcze będziemy tylko polskim ciemnogrodem. Jeśli ktoś znęca się nad zwierzęciem,to jak najbardziej jest to też sprawa policji Kasiu.

nie nie jest , podaj mi paragraf który mówi że policja ma to w obowiązku , mam ojca policjanta i wiem co mówię nie jest to obowiązkiem policji , ciemnogród to jest właśnie takie podejście, kotka zdjąć z drzewa, pieskiem się zająć bo policjant nie ma co robić i ma za dużo wolnego czasu

Nie mówię Kasiu o Twoim Tacie,ja do policji mam mniej "łaskawe" podejście,od kiedy miałam okazję przyjrzeć się paru ich bezsensownym akcjom,kiedy obok ktoś naprawdę potrzebował pomocy. Zdarzają się policjanci z prawdziwego zdarzenia,ale niestety mało ich wśród nas...
Ludzie znęcający się nad zwierzętami są podciągani pod paragrafy,a nad ich łamaniem czuwa policja,o ile się nie mylę. To nie chodzi o obowiązek.

Link do wypowiedzi

Temat: gdzie interweniować w sprawie nieludzkiego traktowania psa?

Katarzyna K.:

Anna S.:

Katarzyna K.:

Anna S.:

I właśnie dlatego długo jeszcze będziemy tylko polskim ciemnogrodem. Jeśli ktoś znęca się nad zwierzęciem,to jak najbardziej jest to też sprawa policji Kasiu.

nie nie jest , podaj mi paragraf który mówi że policja ma to w obowiązku , mam ojca policjanta i wiem co mówię nie jest to obowiązkiem policji , ciemnogród to jest właśnie takie podejście, kotka zdjąć z drzewa, pieskiem się zająć bo policjant nie ma co robić i ma za dużo wolnego czasu

Nie mówię Kasiu o Twoim Tacie,ja do policji mam mniej "łaskawe" podejście,od kiedy miałam okazję przyjrzeć się paru ich bezsensownym akcjom,kiedy obok ktoś naprawdę potrzebował pomocy. Zdarzają się policjanci z prawdziwego zdarzenia,ale niestety mało ich wśród nas...
Ludzie znęcający się nad zwierzętami są podciągani pod paragrafy,a nad ich łamaniem czuwa policja,o ile się nie mylę. To nie chodzi o obowiązek.

oczywiście ja też nie uważam że każdy policjant jest święty, jak wszędzie są różni ludzie , ale łamanie praw a usuwanie martwego czy chorego zwierzęcia to dwie różne sprawy i to ostatnie na pewno nie leży w gestii policji

Link do wypowiedzi

Temat: gdzie interweniować w sprawie nieludzkiego traktowania psa?

Anna S.:

a znęcanie się nad żywym stworzeniem?

Link do wypowiedzi

Temat: gdzie interweniować w sprawie nieludzkiego traktowania psa?

Katarzyna K.:

Anna S.:

a znęcanie się nad żywym stworzeniem?

USTAWA z 21 sierpnia 1997 r. o ochronie zwierząt - Dz. U. z 2003 r. Nr 106, poz. 1002 - za nieuzasadnione lub niehumanitarne zabijanie zwierząt i znęcanie się nad nimi przewiduje karę roku więzienia, ograniczenia wolności lub grzywnę. Za szczególne okrucieństwo można trafić do więzienia nawet na dwa lata (art. 35).

Link do wypowiedzi