Piotr G.

Piotr G. Budownictwo -
remonty i
wykończeniówka

Temat: Zarządzanie organizacją pozarządową

Witajcie!
Jestem ciekaw, jakie jest Wasze zdanie w pewnej kwestii. Otóż mamy fundację (status organizacji pożytku publicznego).
W grupie fundatorów znajdują się dwie osoby - właściciele firm - szkoleniowej i doradczej. Fundacja ma określone cele statutowe i zakres działania.
Po jakimś czasie okazuje się, że te dwie osoby - pełniące funkcje prezesa fundacji i przewodniczącego rady fundacji rozpoczynają komercyjny projekt "partnerski", w który zaangażowane są ich dwie firmy oraz fundacja. Zakres tego projektu jest tożsamy z zakresem działalności ich firm oraz w znacznej mierze pokrywa się z zakresem działalności powołanej fundacji. Mamy więc tutaj do czynienia z sytuacją, w której te same osoby występują w potrójnych rolach:
- szefowie firm,
- przedstawiciele fundacji,
- dyrektor zarządzający „wspólnego przedsięwzięcia” (w tym wypadku jest nim przewodnicząca rady fundacji) i project manager (jest nim prezes fundacji).

Jak skomentujecie taką sytuację?
Marcin Cichoń

Marcin Cichoń Dyrektor
Zarządzający /
Digital Hill (Grupa
Unity)

Temat: Zarządzanie organizacją pozarządową

1.
Przede wszystkim niepożądaną rzeczą jest, gdy Prezes i Przewodniczący Rady pozostają "w bardzo dobrych układach". Skutki raczej można sobie wyobrazić.

2.
Dodatkowo trochę dziwne, że czymkolwiek w Fundacji zarządza Przewodniczący Rady. Rozumiem, że później sam sobie "rozliczy" swoje działania? ;)

3.
Zakres odpowiedzialności jest tak pomieszany, że jest to po prostu dobry przypadek jak nie należy postępować. Każdy członek tego projektu powinien "wynieść z niego" jak najwięcej. Dziwne będą działania jednocześnie Prezesa Fundacji i Właściciela firmy, bo nie wiadomo na korzyść czego będzie postępować.

konto usunięte

Temat: Zarządzanie organizacją pozarządową

Dopoki projekt nie jest finansowany z publicznych pieniedzy nikogo nie powinno to obchodzic.
Marcin Cichoń

Marcin Cichoń Dyrektor
Zarządzający /
Digital Hill (Grupa
Unity)

Temat: Zarządzanie organizacją pozarządową

Łukasz Machciński:
Dopoki projekt nie jest finansowany z publicznych pieniedzy nikogo nie powinno to obchodzic.

A pewnie, że nie powinno. Wewnętrzna sprawa organizacji.

Mogę się jednak założyć, że fundacja albo jest OPP albo realizuje jakieś zadania z publicznej kasy (czy to UE czy polskiej).

Dodatkowo powinno to chociaż obchodzić ludzi, dla których ważny jest klimat w relacjach III sektor - społeczeństwo.

konto usunięte

Temat: Zarządzanie organizacją pozarządową

Marcin Cichoń:

Dodatkowo powinno to chociaż obchodzić ludzi, dla których ważny jest klimat w relacjach III sektor - społeczeństwo.
Naturalnie, ale to sektor tak samo prywatny jak biznes. A przeciez w biznesie tez sa rozne standardy. Jedyne co pozostaje to liczyc na zwykla ludzka przyzwoitosc.
Marcin Cichoń

Marcin Cichoń Dyrektor
Zarządzający /
Digital Hill (Grupa
Unity)

Temat: Zarządzanie organizacją pozarządową

Łukasz Machciński:
Naturalnie, ale to sektor tak samo prywatny jak biznes. A przeciez w biznesie tez sa rozne standardy. Jedyne co pozostaje to liczyc na zwykla ludzka przyzwoitosc.

Nie można postawić znaku równości między biznesem a III sektorem. W biznesie masz całkowicie prywatną kasę i nastawienie na zysk (jak również akceptacja strat związanych z ryzykiem).

W fundacjach masz w większości nie "swoje" pieniądze (kasa z dofinansowań, sponsorzy, 1%) których wywalanie w błoto albo ryzykowne działania jest wątpliwe etycznie i moralnie. Łączenie funkcji i brak przejrzystości jest po prostu złe i naganne.

konto usunięte

Temat: Zarządzanie organizacją pozarządową

Jak nie wiadomo o co chodzi *** chodzi o kase, proste!
Nie jedną taką organizację widziałam, która została powołana przez właścicieli firm, którzy ledwo przędli i wymyślili sobie sposób na robienie kasy.

***,że powinno być przyzwoicie to *oczywista oczywistość*, ale jak jest wiecie sami (nie generalizując oczywiście)Anna Rogowska edytował(a) ten post dnia 04.01.10 o godzinie 21:58

konto usunięte

Temat: Zarządzanie organizacją pozarządową

Marcin Cichoń:
Łukasz Machciński:
Naturalnie, ale to sektor tak samo prywatny jak biznes. A przeciez w biznesie tez sa rozne standardy. Jedyne co pozostaje to liczyc na zwykla ludzka przyzwoitosc.

Nie można postawić znaku równości między biznesem a III sektorem. W biznesie masz całkowicie prywatną kasę i nastawienie na zysk (jak również akceptacja strat związanych z ryzykiem).

W fundacjach masz w większości nie "swoje" pieniądze (kasa z dofinansowań, sponsorzy, 1%) których wywalanie w błoto albo ryzykowne działania jest wątpliwe etycznie i moralnie. Łączenie funkcji i brak przejrzystości jest po prostu złe i naganne.
A kto stawia ten znak rownosci? Przyrownalem tylko 1 ceche, mam pelna swiadomosc rozbieznosci miedzy sektorami

konto usunięte

Temat: Zarządzanie organizacją pozarządową

Marcin C.:
Łukasz Machciński:
Naturalnie, ale to sektor tak samo prywatny jak biznes. A przeciez w biznesie tez sa rozne standardy. Jedyne co pozostaje to liczyc na zwykla ludzka przyzwoitosc.

Nie można postawić znaku równości między biznesem a III sektorem. W biznesie masz całkowicie prywatną kasę i nastawienie na zysk (jak również akceptacja strat związanych z ryzykiem).

W fundacjach masz w większości nie "swoje" pieniądze (kasa z dofinansowań, sponsorzy, 1%) których wywalanie w błoto albo ryzykowne działania jest wątpliwe etycznie i moralnie. Łączenie funkcji i brak przejrzystości jest po prostu złe i naganne.

Niby tak , jednakże III sektor to pewien rodzaj biznesu dzięki, któremu możesz zrobić wiele pożytecznych rzeczy dla innych. Jak nie będzie się dobrze dysponowało majątkiem i nie będzie podejścia biznesowego do tematu to często np. dostając dotację wyda się wszystko albo dołoży ( z pieniędzy ogranizacji albo prywatnych )do grantu żeby zrealizować i rozliczyć cały projekt. Koordynator z podejściem biznesowym "ugra" stawki poszczególnych pozycji
i dzięki temu może pomóc większej ilości osób dzięki swojemu projektowi.
Jeżeli chodzi o straty to mogą one pojawić się zawsze nie tylko w firmie ale również w III sektorze, wszystko zależy od wielu czynników i odpowiedniego zarządzania majątkiem organizacji.
Kolejnym aspektem jest to , że dla 10 osób będzie dana akcja wyrzucaniem pieniędzy w błoto a dla innej grupy społecznej będzie to bardzo ważne
i elemetarne działanie w celu pomocy osobom tego potrzebującym.
Jeżeli chodzi o łączenie funkcji to częśto jest to bardzo wygodne i od razu można reagować na kłopoty pojawiające się wewnątrz organizacji np
( składasz grant ostatniego dnia miesiąca potrzebujesz podpisu osób wskazanych w statucie , jednakże ktoś gdzieś pojechał nie ma go możliwość uzyskania grantu przepada im mniej osób jest odpowiedzialnych i uprawnionych do podpisywaia różnego rodzaju papierów tym szybciej i łatwiej taką sytuację można rozwiązać ).



Wyślij zaproszenie do