Ewa
S.
Miękki HR w każdej
postaci
Temat: Jak się za to zabrać?
Drodzy forumowicze,Jestem na tym forum zupełnie nowa, dopiero dziś na was wpadłam. A dlaczego? Ano kazdy chyba dochodzi w swoim zyciu zawodowym do miejsca, w którym nie za bardzo wiadomo co dalej, gdzie, w jakim kierunku? Musze przyznać, że mi sie to dosyć szybko zdarzyło (czyzbym źle wybrała ściezke kariery?). I korzystając z przymusowych wakacji (za kilka tygodni oczekuję narodzin mojego pierworodnego) siedze w domu i kombinuję co by tu zmienić....
Po krótce - jestem psychologiem, pracowałam 4 lata w agencji personalnej, zajmując się rekrutacją, oceną potencjału, odrobinę szkoleniami; od półtora roku pracuję w firmie produkcyjnej i teoretycznie pracuję w obszarze miekkiego HR-u. Pisze teroetycznie, ponieważ moja praca niewiele ma wspólnego z tym jak sie zapowiadała -słowem, mam poczucie że się marnuję, nie uczę i rozbijam o korporacyjne ograniczenia, nie korzystając z korporacyjnych udogodnień. TAK, rozwazam zmiane pracy, NIE, nie wiem zupełnie na jaką i czy w ogóle w obszarze HR. I pytanie do was, moi drodzy - jak WY dochodzicie do uzyskania odpowiedzi na pytanie: CO CHCE W ZYCIU ROBIĆ? CO DAJE MI SATYSFAKCJĘ? CO POZWOLI NA POGODZENIE ZYCIA RODZINNEGO Z ZAWODOWYM? CO SPRAWI ŻE CODZIENNIE CHCE MI SIĘ WSTAWAC DO PRACY? CO POZWOLI MI NA JAKĄ TAKĄ EGZYSTENCJĘ POD KĄTEM FINANSOWYM? macie jakies recepty dla poszukującej?Ewa Skalska edytował(a) ten post dnia 12.12.08 o godzinie 09:19