konto usunięte

Temat: Jak powstało The IIC w Polsce

Jak powstało The IIC w Polsce

Otóż już w 2009 roku otrzymałem zgodę od The IIC dla założenia w Polsce Chapter the IIC. Długo zastanawialiśmy się nad wyborem statusu prawnego w Polsce dla IIC Poland Chapter. Stanowisko The IIC pod tym względem było (i jest) że, prawo w Stanach pozwala Chapterowi działać jako spółka/korporacja, stowarzyszenie, fundacja czy podobny podmiot prawny*. Ale aby Chapter mógł działać prawnie w Polsce w celach rejestracji z Urzędem Skarbowym, operować rachunkiem bankowym, itd, może w tym celu powiązać się z polskim parterem – i to nie ma żadnego wpływu co do istnienia samego Chapteru.

W Polsce wybrano za takiego partnera Stowarzyszenie Certyfikowanych Audytorów i Specjalistów ds. Kontroli Wewnętrznej, które zostało założone przez Zebrania założycielskie w dniu 14 czerwca 2012 roku, ale które dostało pierwszy wpis do KRS dopiero w 2013 roku, kiedy to mogło już działać.

Czyli IIC Poland Chapter istniał już od 2009 roku i posługiwał się skróconą nazwą IIC Polska, a Stowarzyszenie Certyfikowanych Audytorów i Specjalistów ds. Kontroli Wewnętrznej powstało dopiero w 2012 roku, ale mogło działać prawnie dopiero od 2013 roku, kiedy mogło już otworzyć własne konto bankowe.

Po założeniu naszego polskiego Stowarzyszenia i za zgodą Władz The IIC, Chapter podpisał umowę partnerską z Stowarzyszeniem.

Podsumuję, Stowarzyszenie Certyfikowanych Audytorów i Specjalistów ds. Kontroli Wewnętrznej powstało po to, aby The IIC mógł prawnie i praktycznie działać w Polsce na rzecz swoich Członków i Sympatyków, wypełniając misję The IIC zgodnie z jej zasadami.

Podobnie jest z innymi organizacjami międzynarodowymi działającymi w Polsce. Wszystkie ich uznane polskie instytuty, stowarzyszenia, itp. istnieją po to, aby służyć Członkom jako miejscowe przedstawiciele organizacji macierzystych. Tylko i wyłącznie centrale tych organizacji mogą przyznawać swoje desygnacje (CIA, CGAP, CICA, CCS,CISA, itd.) oraz przeznaczać punkty CPE NASBA, a jednostki krajowe mają promować ich misje. Bez uznania Centrali, te lokalne organizacje nie mają racji bytu. Na przykład, aby utrzymać raz zdobyte desygnacje, koniecznie trzeba być ciągle członkiem macierzystej organizacji ale nie trzeba wcale być członkiem ich polskiej organizacji.

Poza tym, coś co nie przestrzegaliśmy w Polsce jest wymóg tych organizacji opisane w Bylaws każdego Chapteru, że jest konieczność bycia członkiem Centrali. Czyli, aby być pełnoprawnym członkiem lokalnej organizacji, to osoba musi być członkiem macierzystej organizacji, ale na to, aby być członkiem Centrali, wcale nie potrzeba być członkiem lokalnej organizacji.

Przyznaję, że wielu osób tego nie rozumie, jak i to, że musi się być członkiem Centrali i płacić tam ustalone składki roczne. W naszym przypadku, bez uznania The IIC, nasze stowarzyszenie nie ma nawet prawa posługiwać się nazwą IIC Polska.

Wcześniej nasze Stowarzyszenie miało tzw. „umowę partnerska” z firmą komercyjną, która nie była wcale korzystna dla nas. Od czasu wypowiedzenia tej umowy (czerwiec 2014 roku) i uniezależnienie się od niej, ten były partner próbował nam utrudniać nasze działanie. Nie potrzebuję wchodzić w szczegóły gdyż sami o tym wiecie i Centrala The IIC już się wyraźnie wypowiedziała na ten temat (listy Chairmana The IIC do Członków w Polsce).
Te sprawy przeszkadzały Zarządowi IIC Polska działać tak jak my chcieliśmy i utrudniały nam lepiej służyć misji The IIC i interesom naszych Członków.
.
W opinii większości obecnego Zarządu, tak dalej być nie może.

*Cytuję tekst oryginalny: “Although country and state/providence laws authorize local chapters to operate as a legal entity, that is, a corporation, association, foundation, or similar legal entity, this has no effect on the authorization to operate as a local chapter of the IIC. Such legal entities are typically required for operations such as tax filings, to open bank accounts, and to enter into legal contracts”.