Bartosz Gayer

Bartosz Gayer Dyrektor Finansowy /
Menadżer finansowy

Temat: Co po C05

Witam,

Zaciskam zęby, żeby zdać C05 i zaczynam myśleć o jesiennej sesji. Chciałbym zapytać, jak z Waszego doświadczenia lepiej rozłożyć sobie szkolenia i egzaminy na wyższych poziomach. Myślałem podejściu do P1 i P2, ale BPP postraszyło mnie stopniem trudności i niską zdawalnością. Jesień, jako okres budżetowy, nie jest najlepszym momentem na bardzo dużą ilość nauki, więc zacząłem się zastanawiać alternatywnie nad podejściem do E1 i F1 (z kursami w BPP).

Jak Waszym zdaniem lepiej to rozegrać?

konto usunięte

Temat: Co po C05

Cześć,
osobiście wychowałem się na BPP... ale po ostatnim roku to już nie to samo BPP... oczywiście kompetencji im nadal nie brak, ale, jak mawiamy w mojej firmie, "sensing the difference"....

Przyjrzyj się jeszcze innym ofertom na forum, a zdawalnością się nie przejmuj - wszystko zależy od studentów i ich nauki (damn prooven in 05.2009 :-)

Ja mimo tego co usłyszałeś, zdawałbym pionami: P1&2, E1&2, F1&2 - materiał się przenika i uzupełnia. Od czego zaczniesz - i tak pierwsza sesja to kupa śmiechu - co innego się uczysz, no bo przecież będzie, a co innego dostajesz - no przecież mówili, że będzie..... :-)
Pozdrawiam,
Jędrzej

konto usunięte

Temat: Co po C05

A czy warto zdawać poziomami: P1, E1, F1 etc? Czy lepiej pionowo?

Jakieś podpowiedzi do C05? Jaki jest poziom zadań testowych na egzaminie w stosunku do zadań testowych w książce practice book i revision kit? Macie jakieś info?
Grzegorz W.

Grzegorz W. Do zadan specjalnych

Temat: Co po C05

Ja ze znajomymi zdajemy poziomami, bo

a) jestes mniej wiecej na biezaco z kazdym z przedmiotow (zamiast P1&P2 w jednej sesji i pozniej P3 dopiero za 1,5roku albo pozniej). BPP albo CIMA sugeruje zdawanie pilarami, bo jak to napisal powyzej Jedrzej material sie przenika, uzupelnia i robi ze soba wiele innych rzeczy. Niby jest latwiej, ale ja jakos nigdy nie lubilem sobie ulatwiac.
b) szybciej dostaniesz dyplom po kazdym poziomie - jesli robi Ci to roznice
c) @Bartosz - tez uwazam ze nie ma co patrzec na zdawalnosc, bo zdawalem teraz pierwsze papiery P1&F1 i mialem 3pkt roznicy w wynikach, a zdawalnosc byla P1 ok.40% do F1 ok.70%. Mysle ze ludzie nie wyrobili czasowo na P1, bo jest sporo liczenia i mozna sie za bardzo wciagnac w jedno zadanie (nie polecam).

Co do C05 zadania sa na dokladnie tym samym poziomie co P&R i study text. To jest najszybszy egzam, bo nie ma liczenia i mozna go spokojnie zdac w 45min.

pzdr

konto usunięte

Temat: Co po C05

Grzegorz W.:
Ja ze znajomymi zdajemy poziomami, bo

a) jestes mniej wiecej na biezaco z kazdym z przedmiotow (zamiast P1&P2 w jednej sesji i pozniej P3 dopiero za 1,5roku albo pozniej). BPP albo CIMA sugeruje zdawanie pilarami, bo jak to napisal powyzej Jedrzej material sie przenika, uzupelnia i robi ze soba wiele innych rzeczy. Niby jest latwiej, ale ja jakos nigdy nie lubilem sobie ulatwiac.
b) szybciej dostaniesz dyplom po kazdym poziomie - jesli robi Ci to roznice
c) @Bartosz - tez uwazam ze nie ma co patrzec na zdawalnosc, bo zdawalem teraz pierwsze papiery P1&F1 i mialem 3pkt roznicy w wynikach, a zdawalnosc byla P1 ok.40% do F1 ok.70%. Mysle ze ludzie nie wyrobili czasowo na P1, bo jest sporo liczenia i mozna sie za bardzo wciagnac w jedno zadanie (nie polecam).

Co do C05 zadania sa na dokladnie tym samym poziomie co P&R i study text. To jest najszybszy egzam, bo nie ma liczenia i mozna go spokojnie zdac w 45min.

pzdr


A jak przygotowywałeś się do C05? Jakieś wskazówki, rady do egzaminu?
Grzegorz W.

Grzegorz W. Do zadan specjalnych

Temat: Co po C05

Nauka do tego egzamu to typowa pamieciowka. Wiekszosc tematow mialem na uczelni, takze to byla powtorka, moze poza pewnymi aspektami Companies act 2006. Niemniej jednak musialem sie przyzwyczaic do specyficznego jezyka, bo to byl moj pierwszy egzamin. A techniki sa rozne. Ja sobie zrobilem notatki z ksiazki i z nich sie uczylem. Ksiazki niestety sa pisane jak jakas powiesc, a sedno znajduje sie gdzie miedzy wierszami. Najlepiej skombinowac study notes. Mam kolege, ktory twierdzi ze uczyl sie z samych passcards do tego przedmiotu... Sam egzamin to jest dokladnie ta sama forma co w study text i P&R. Mnostwo czasu, wiec teoretycznie odpada pilnowanie zegara (ktorego nie nalezy nigdy lekcewazyc;).
Bartosz Gayer

Bartosz Gayer Dyrektor Finansowy /
Menadżer finansowy

Temat: Co po C05

Grzegorz, uczę się dokładnie tak samo, jak Ty - najpierw notatki z książki, potem uczę się z notatek. Przy robieniu notatek, mnie osobiście coś zostaje w głowie, więc potem już idzie łatwiej. Niestety, tym wariancie trwa to diabelnie długo, bo Study Text to cegła ;-( Z dwojga moich znajomych, którzy nie tak dawno temu zdawały C05, jedna uczyła się tylko ze study notes i zdała.

konto usunięte

Temat: Co po C05

Ja korzystam głównie z Revision Kit posiłkując się czasem Study Text.
Study Text to zbyt obszernie opisany duży zakres materiału, aczkolwiek może służyć jako uzupełnienie - są tam dwa zestawy pytań w Assesment Centre (2x75 pytań)no i oczywiście pytania po każdym rozdziale.

BTW: mam do sprzedania zestaw książek wydawnictwa CIMA: Elsevier (study book i revision kit). Książki w bdb stanie, bardzo dobry materiał do nauki. Polecam.

Chętnych zapraszam na priv.Jakub D. edytował(a) ten post dnia 16.09.10 o godzinie 09:17

Następna dyskusja:

Egzamin C05




Wyślij zaproszenie do