Temat: W lipcu będzie najgorzej

Krzysztof Jackowski po raz kolejny zdecydował się ujawnić na łamach serwisu FN swoje obawy dotyczące połowy roku 2009. Po trafnym przewidzeniu kryzysu wielu bardzo poważnych analityków gospodarczych z uwagą wsłuchuje się w głos jasnowidza. Tak będzie pewnie i tym razem.

Jackowski nie jest optymistą. "To wcale nie jest dno, ono się dopiero zbliża..." - uprzedza nasz pokładowy jasnowidz. Jego wizje to nie jest rozkład jazdy PKP - wiele tam nieprecyzyjnych szczegółów, wiele luźnych interpretacji Jackowskiego. Ale mimo to warto zapoznać się z tym materiałem, gdyż w trakcie rozmowy telefonicznej Krzysztof Jackowski kreśli jednak pewien scenariusz, a nawet wskazuje moment - lipiec 2009.

Jasnowidz przyznaje zresztą, że ten rok go przygnębia. "Czuje złą energię, źle się czuję" - żalił się dzwoniąc na pokład Nautilusa.
źródło: http://www.nautilus.org.pl/

http://www.youtube.com/watch?v=qXDK5qa80WEAneta K. edytował(a) ten post dnia 04.02.09 o godzinie 19:00
Bartosz Kazibudzki

Bartosz Kazibudzki ScalenieDuszy.pl

Temat: W lipcu będzie najgorzej

jak się pije 5 kaw na dzień, spala ileś paczek fajek,
prawie nie śpi, to co, dobrze się ma czuć ? ehh :)

Temat: W lipcu będzie najgorzej

jakbyś miał takie wizje, to też byś pił (kawę) :)
Sebastian Minor

Sebastian Minor Martwy prorok -
wszyscy umrzemy.
(tanatoterapeuta)

Temat: W lipcu będzie najgorzej

Fakt; kiepsko to dopiero będzie - trzeba jednak być precyzyjnym i dodać dla kogo? Z pewnością dla elit finansowych, korporacji, trustów bankowych, budżetów państw, giełd i wszelkiej innej pasożytniczej lichwy. W moim przekonaniu burzliwa pogodowo może być jesień są donosy o "ogromnym słońcu i wielkiej fali". Ja wdrażam swój prywatny czas ratunkowy na ten rok...
Bartosz Kazibudzki

Bartosz Kazibudzki ScalenieDuszy.pl

Temat: W lipcu będzie najgorzej

Sebastian Minor:
Fakt; kiepsko to dopiero będzie - trzeba jednak być precyzyjnym i dodać dla kogo? Z pewnością dla elit finansowych, korporacji, trustów bankowych, budżetów państw, giełd i wszelkiej innej pasożytniczej lichwy.

ci władcy wszechświata z wall street, handlarze niewolni...
przepraszam kredytu, zawsze mieli dużo hajsu, i zawsze dawali sobie radę. jak będzie kryzys faktycznie, to te providenty i inne chwilówki dopiero się obłowią :/
Aneta K.:
jakbyś miał takie wizje, to też byś pił (kawę) :)

odwrotnie: tyle kaw, fajek, niedospanie, to
idealne warunki do zagnieżdżenia się mega wpływów astralnych;
mylę się, panie Sebastianie ?

konto usunięte

Temat: W lipcu będzie najgorzej

Cykl gospodarczy, cykl koniunkturalny, wahania produkcji i zatrudnienia wokół krótkookresowego trendu. W procesie wzrostu gospodarczego aktywność gospodarcza ulega na przemian nasileniom i załamaniom; cykl gospodarczy to inaczej okres pomiędzy jednym a drugim załamaniem; składa się on z czterech faz:

1) kryzysu (recesji) - produkcja i ceny spadają, rośnie bezrobocie;

2) depresji (dna) - stabilizacja produkcji i cen na niskim poziomie, wysokie bezrobocie;

3) ożywienia - wzrost produkcji i cen, spadek bezrobocia;

4) rozkwitu (szczytu, boomu) - stabilizacja produkcji i cen na wysokim poziomie, pełne zatrudnienie;

Cykl gospodarczy może trwać od kilku miesięcy do kilku lat, przy czym skala produkcji, cen i bezrobocia może być zróżnicowana; państwo może podejmować pewnie działania na rzecz złagodzenia wahań koniunkturalnych i łagodzenia ich skutków; noszą one nazwę interwencjonizmu państwowego.

Za przyczynę występowania cykli gospodarczych uznaje się najczęściej wahania w działalności inwestycyjnej przedsiębiorstw.

zrodlo: http://portalwiedzy.onet.pl/14018,,,,cykl_gospodarczy,...
http://pl.wikipedia.org/wiki/Cykl_koniunkturalny

BLISKI WSCHOD:

Bliski Wschód (arab. الشرق الأوسط, hebr. המזרח התיכון, przestarzałe Lewant) – obszar geograficzny leżący na styku trzech kontynentów: Europy, Azji i Afryki.

Region ten był i nadal jest niestabilny pod względem politycznym, by wymienić tylko konflikt palestyński i związane z nim wojny izraelsko-arabskie, wojnę iracko-irańską czy wojnę w Zatoce Perskiej.

zrodlo: http://pl.wikipedia.org/wiki/Bliski_Wsch%C3%B3dBartosz [na] edytował(a) ten post dnia 08.02.09 o godzinie 01:24

konto usunięte

Temat: W lipcu będzie najgorzej

Aneta K.:
[b]Krzysztof Jackowski po raz kolejny zdecydował się ujawnić na
łamach serwisu FN swoje obawy dotyczące połowy roku 2009.

Wcześniej ujawniał swoje obawy dotyczące wybuchu wojny światowej pod koniec listopada 2008 ;)

Oszołom, i tyle.

Temat: W lipcu będzie najgorzej

a Strefa Gazy?

Nie wysłuchałeś dokładnie, Jackowski mówi, że mają być dwa ostrzeżenia, Strefa gazy to było drugie ostrzeżenie a trzecie może być...

konto usunięte

Temat: W lipcu będzie najgorzej

Wiesz, to jest tak że ci co wierzą będą na siłę kombinować żeby im coś podpasowało. W Strefie Gazy rąbią się bez przerwy od wielu długich lat. Bardzo wygodne wytłumaczenie. Gdyby nie to, to zawsze jeszcze był np. Irak i Afganistan. Tam też strzelają. I założę się że wnikliwy badacz znalazłby jeszcze inne miejsca gdzie wybuchały granaty i świstały kule.

W listopadzie 2008, i w dowolnym innym miesiącu dowolnego innego roku. Bo ludzie się biją praktycznie bez przerwy.

Temat: W lipcu będzie najgorzej

Jasne, jeszcze masz trochę czasu, żeby tak mówić

konto usunięte

Temat: W lipcu będzie najgorzej

Jasne, lepiej wspomnij sobie wszystkie przepowiednie do tej pory...

:*

A
Bartosz Kazibudzki

Bartosz Kazibudzki ScalenieDuszy.pl

Temat: W lipcu będzie najgorzej

well, jeśli chodzi o konflikt swiatowy, znajomy tybetańczyk mówił
całkiem do rzeczy:
wisi on w powietrzu, ale dobre czyny ludzi odwlekają go.
jednak jest on nieuchronny, wystarczy zobaczyć jak wszyscy się zbroją.

konto usunięte

Temat: W lipcu będzie najgorzej

polecam romozwe W.Cejrowskiego z wrozka, astrolog, niezla beka :D

http://www.youtube.com/watch?v=Z6J1dgG3v1oBartosz [na] edytował(a) ten post dnia 11.02.09 o godzinie 00:00

konto usunięte

Temat: W lipcu będzie najgorzej

Hrhrhrhr... na pewno nie spod znaku Raka :P

konto usunięte

Temat: W lipcu będzie najgorzej

hmm tak troche w obronie
to rzeczywiście bezcelowe i bezsensowne jest odpowiadanie na takie pytanie: spod jakiego znaku jestem...
nasza osobowosc to skladowa kilku glowych znaków,

to tak samo jak z numerologią, jaką liczbą jesteś...
nigdy nie jest się tylko jedną liczbą...

a błędem pani było poddanie się manipulacji Cejrowskiego :)

a pan Cejrowski (pomimo tego że jest ciekawą osobowością i cenię go za wiele jego cech) to w pewnych tematach bywa ignorantem :)
ale każdemu wolno :)

Temat: W lipcu będzie najgorzej

Ewa Małgorzata Siembida:
nasza osobowosc to skladowa kilku glowych znaków,

to tak samo jak z numerologią, jaką liczbą jesteś...
nigdy nie jest się tylko jedną liczbą...
Tak właśnie jest, jesteśmy w końcu odwzorowaniem całości, nie może nam więc brakować np cech 'upartego baranka', 'pracowtego byka' 'uroczej wagi', 'porządnej panny' itd, czy też z liczbami, każdą wibrację i jej potencjał mamy w sobie, tylko różnie mamy doprawione, w sensie np więcej cech siódemki :)

Cejrowki, ciekwy gość, czasami fajnie opowiada.



Wyślij zaproszenie do