Martyna Majkusiak

Martyna Majkusiak Senior International
Mobility Specialist

Temat: Stanowisko PAN w sprawie zagrożenia globalnym ociepleniem

to dlugi artykul ale warto :

Stanowisko
Komitetu Nauk Geologicznych Polskiej Akademii Nauk
w sprawie zagrożenia globalnym ociepleniem

Obserwowane w ostatnich kilkunastu latach zmiany klimatu na Ziemi oraz częstsze występowanie zjawisk ekstremalnych powoduje zaniepokojenie opinii publicznej, wyrażane w środkach masowego przekazu pod hasłem globalnego ocieplenia. W skali międzynarodowej pojawiają się propozycje kroków zaradczych formułowane przez polityków elit rządzących, działający od 1988 roku Międzyrządowy Zespół do spraw Zmian Klimatu (IPCC) i organizacje ekologiczne.

Włączając się w tę nadzwyczaj ważną dyskusję, Komitet Nauk Geologicznych PAN pragnie zwrócić uwagę na 10 fundamentalnych aspektów tego problemu, nierozerwalnie związanego z funkcjonowaniem geosystemu - skomplikowanej współzależności procesów zachodzących w litosferze, hydrosferze, atmosferze i biosferze. Ich znajomość powinna leżeć u podstaw racjonalnie i odpowiedzialnie podejmowanych decyzji ingerujących w geosystem.

1. Klimat Ziemi kształtowany jest przez wzajemne oddziaływanie jej powierzchni i atmosfery, które ogrzewane są przez promieniowanie słoneczne o cyklicznie zmiennym natężeniu. Na klimat wpływa roczny obieg Ziemi wokół Słońca, termika i zmiany przepływu wód krążących w oceanach, ruch mas powietrza, układ masywów górskich, a w perspektywie czasu geologicznego także ich wypiętrzanie i erozja oraz zmiany w rozmieszczeniu kontynentów wskutek ich ciągłej wędrówki.

2. Badania geologiczne dowodzą niezbicie, że stała zmienność jest podstawową cechą klimatu Ziemi w całej jej historii, a zmiany zachodzą w nakładających się cyklach o różnej długości - od kilkuset tysięcy do kilkunastu lat. Dłuższe cykle klimatyczne są wywoływane przez czynniki pozaziemskie o astronomicznym charakterze i zmiany parametrów orbity Ziemi, a krótsze - przez czynniki regionalne i lokalne. Nie wszystkie przyczyny zmian klimatu i zjawiska klimatotwórcze zostały jeszcze w pełni rozpoznane.

3. Choć w historii Ziemi dominował klimat znacznie cieplejszy od współczesnego, wielokrotnie dochodziło do potężnych, globalnych ochłodzeń, których efektem był zawsze rozwój rozległych zlodowaceń sięgających niekiedy do strefy podzwrotnikowej. Dlatego wiarygodne prognozowanie zmian klimatu Ziemi, nie mówiąc o chęci im zapobiegania, kształtowania czy przeciwdziałania, musi brać pod uwagę wyniki badań jej przeszłości geologicznej - a więc czasu, gdy ludzkości (i przemysłu!) nie było na naszej planecie.

4. Od dwunastu tysięcy lat Ziemia znajduje się w kolejnej fazie cyklicznego ocieplenia i jest w pobliżu jego maksymalnego natężenia. W samym tylko czwartorzędzie, czyli w ciągu ostatnich 2.5 mln lat, okresy ciepłe wielokrotnie przeplatały się ze zlodowaceniami, co dobrze już zostało rozpoznane.

5. Obecnemu ociepleniu towarzyszy wzrost zawartości gazów cieplarnianych w atmosferze: wśród nich dominuje para wodna, a w mniejszych ilościach występuje m.in. dwutlenek węgla, metan, tlenki azotu i ozon. Tak działo się zawsze, bo jest to zjawisko nierozłącznie związane z cyklicznym ocieplaniem i oziębianiem. Okresowy wzrost ilości gazów cieplarnianych w atmosferze, niekiedy nawet do wartości kilkakrotnie większej w porównaniu ze stanem obecnym, towarzyszył dawniejszym ociepleniom, również przed pojawieniem się człowieka na Ziemi.

6. W ciągu ostatnich 400 tysięcy lat - jeszcze bez udziału człowieka - zawartość CO2 w powietrzu, jak tego dowodzą rdzenie lodowe z Antarktydy, już 4-krotnie była podobna, a nawet wyższa od wartości obecnej. Przy końcu ostatniego zlodowacenia(!), w ciągu kilkuset lat, średnia roczna temperatura globu zmieniała się parokrotnie, w sumie wzrosła prawie o 10°C(!!) na półkuli północnej - a więc były to zmiany nieporównanie bardziej drastyczne niż dziś obserwowane.

7. W ubiegłym tysiącleciu, po okresie ciepłym, z końcem XIII wieku, rozpoczął się okres chłodny trwający do połowy XIX w., po czym znów nastało ocieplenie, w którym właśnie żyjemy. Obserwowane dziś zjawiska, w szczególności przejściowy wzrost globalnej temperatury, wynikają z naturalnego rytmu zmian klimatu. Ogrzewające się oceany mają mniejszą zdolność absorbowania dwutlenku węgla, a zmniejszanie obszaru wieloletniej zmarzliny prowadzi do szybszego rozkładu związków organicznych zawartych w gruncie i tym samym, do zwiększonej emisji gazów cieplarnianych. Od miliardów lat aktywność wulkaniczna Ziemi wzdłuż granic płyt litosfery, skryta głównie pod powierzchnią oceanów, dostarcza stale do jej atmosfery CO2, choć z różną intensywnością. W geosystemie gaz ten usuwany jest z atmosfery do biosfery i litosfery poprzez proces fotosyntezy, wiązany w organizmach żywych - w tym w węglanowych skorupkach organizmów morskich, a po ich obumarciu magazynowany w olbrzymich pokładach wapieni na dnie mórz i oceanów; z kolei na lądzie jest wiązany w różnych osadach organicznych.

8. Szczegółowy monitoring parametrów klimatycznych prowadzony jest niewiele ponad 200 lat, dotyczy tylko części kontynentów, które stanowią zaledwie 28% globu. Część starszych stacji pomiarowych założonych niegdyś na obrzeżach miast, wskutek postępującej urbanizacji, znalazło się dziś w ich obrębie. Wpływa to, między innymi, na wzrost mierzonych wartości temperatury. Badania ogromnych przestworzy oceanów zostały zapoczątkowane ledwie przed 40 laty. Tak krótkie okresy pomiarowe nie dają pewnych podstaw to tworzenia w pełni wiarygodnych modeli zmian termicznych na powierzchni Ziemi, a ich poprawność jest trudna do weryfikacji. Dlatego należy bezwzględnie zachować daleko idącą powściągliwość przypisywaniu człowiekowi wyłącznej, czy choćby tylko dominującej, odpowiedzialności za zwiększoną emisję gazów cieplarnianych, gdyż prawdziwość takiego twierdzenia nie została udowodniona.

9. Nie ulega wątpliwości, że w pewnej części wzrost ilości gazów cieplarnianych, konkretnie CO2, jest związany z działalnością człowieka i dlatego wskazane jest podejmowanie kroków dla ograniczenia tej ilości na zasadach zrównoważonego rozwoju, w pierwszym rzędzie zaprzestanie ekstensywnych wylesień, szczególnie w rejonach tropikalnych. Równie zasadne jest podjęcie i prowadzenie właściwych działań adaptacyjnych, które będą łagodzić skutki obecnego trendu ociepleniowego.

10. Doświadczenie badawcze w dziedzinie nauk o Ziemi mówi, że tłumaczenie zjawisk przyrodniczych, oparte na jednostronnych obserwacjach, bez uwzględniania wielości czynników decydujących o konkretnych procesach w geosystemie, prowadzi z reguły do nadmiernych uproszczeń i błędnych wniosków. Błędne też mogą być decyzje polityków podejmowane o oparciu o niekompletny zespół danych. W takich warunkach łatwo o - przystrojony poprawnością polityczną - lobbing inspirowany przez kręgi zainteresowane na przykład sprzedażą szczególnie kosztownych, tak zwanych ekologicznych, technologii energetycznych bądź składowaniem (sekwestracja) CO2 w złożach już wyeksploatowanych. Z przyrodniczą rzeczywistością nie ma to wiele wspólnego. Podejmowanie radykalnych i ogromnie kosztownych działań gospodarczych zmierzających do ograniczenia emisji jedynie wybranych gazów cieplarnianych, w sytuacji braku wielostronnej analizy zachodzących zmian klimatu, może doprowadzić do zupełnie innych skutków niż oczekiwane. Komitet Nauk Geologicznych PAN uważa za konieczne podjęcie wielodyscyplinowych badań, opartych na wszechstronnym monitoringu i modelowaniu wpływu na klimat również innych zmiennych czynników, nie tylko stężenia CO2. Jedynie takie podejście przybliży nas do pełnego rozpoznania przyczyn zachodzących zmian klimatu.

Wrocław-Warszawa, 12 lutego 2009
Bartosz Kazibudzki

Bartosz Kazibudzki ScalenieDuszy.pl

Temat: Stanowisko PAN w sprawie zagrożenia globalnym ociepleniem

dzięki za wklejenie tego !

to co różni nas od takich krajów jak Szwajcaria, to to
że ich rządy bezwzględnie słuchają się naukowców.

a my z jednej strony płacimy Panowi żeby miał takie opinie,
z drugiej p. Buzek mówi o aparatach do sekwestracji co2, a ostatnio Rostowski również zabrał głos sprawiający jakby problem co2 był ważny.
Jerzy Górski

Jerzy Górski BMT Eridia Sp. z
o.o.

Temat: Stanowisko PAN w sprawie zagrożenia globalnym ociepleniem

Bartosz Kazibudzki:
>
a my z jednej strony płacimy Panowi żeby miał takie opinie,
z drugiej p. Buzek mówi o aparatach do sekwestracji co2, a ostatnio Rostowski również zabrał głos sprawiający jakby problem co2 był ważny.

Spójrz na to z innej strony - wszystko co pozwala wyciągnąć z obywateli dodatkową kasę na budżet - bezpośrednio lub poprzez fetysz wzrostu PKB - jest słuszne, wszystko inne, co nie powoduje wzrostu podatków czy PKB - niesłuszne.

Tak jak w starej piosence -
"a ty maszeruj, maszeruj, głośno krzycz
niech żyje nam Wołodia Iljicz.."

Ukłony
J.
Adam B.

Adam B. "Never attribute to
malice that which is
adequately expla...

Temat: Stanowisko PAN w sprawie zagrożenia globalnym ociepleniem

Prof. Marks raczej nie jest autorytetem w dziedzinie zmian klimatycznych. To bardziej jego prywatne zdanie niż stanowisko PAN.

http://doskonaleszare.blox.pl/2009/02/Ignorancja-Komit...

Stanowisko Polskiej Akademi Nauk, Zgromadzenia Ogólnego jest tu:

Stanowisko
Zgromadzenia Ogólnego PAN z dnia 13 grudnia 2007 r.
w sprawie: Zmian klimatu, globalnego ocieplenia i ich alarmujących skutków

Problem globalnego ocieplenia, zmian klimatu i ich róŜnorodnego, negatywnego wpływu na
Ŝycie człowieka i na funkcjonowanie całych społeczeństw jest jednym z najbardziej
dramatycznych wyzwań współczesności.

Najbardziej aktualne badania wskazują, Ŝe zawartość dwutlenku węgla w atmosferze
wzrosła w ostatnich dwustu latach o około 25%. Jeśli dodać do tego podobny wzrost
obecności w atmosferze innych, szkodliwych gazów generowanych przez działalność
człowieka, to całościowy, efektywny wzrost ilości tych gazów w rozpatrywanym okresie
wynosi około 40%, a szczególnego przyspieszenia nabrał w ostatnich dziesięcioleciach. Fakty
te sprawiają, Ŝe sytuacja stała się wysoce niepokojąca.
Emisja gazów szkodliwych ( nade wszystko CO2) uruchamia cały szereg procesów
przyrodniczych w atmosferze, biosferze, hydrosferze, prowadzących do globalnego
ocieplenia. To z kolei wywołuje negatywne skutki w rolnictwie, hydrologii, demografii
(szacuje się, na przykład, Ŝe zmiany klimatyczne mogą w nieodległej przyszłości pozbawić
dostępu do wody pitnej około ¼ ludności świata).
Ogłoszony w końcu listopada bieŜącego roku raport specjalnego Programu ONZ do
spraw Rozwoju ( UNDP) pt. „Przeciw zmianom klimatycznym; solidarność w podzielonym
świecie” wzywa do wzmoŜonej współpracy międzynarodowej. Podobny apel do społeczności
świata kieruje IPCC ( Międzynarodowy Panel do spraw Zmian Klimatycznych) – tegoroczny
laureat nagrody Nobla. Jest powinnością nauki polskiej i władz państwowych, aby w sposób
przemyślany, zorganizowany i aktywny włączyć się w realizację tych idei.
Wymaga to
nadania priorytetu rozległym i róŜnorodnym obszarom badawczym, w tym badaniom nad
fizycznymi i biochemicznymi mechanizmami zmian klimatycznych oraz ich matematycznym
modelowaniem. NaleŜy takŜe wypracować właściwe środki techniczne i zasady ich
wdraŜania, oraz regulacje ekonomiczno-prawne ograniczające emisję tak zwanych gazów
cieplarnianych we wszystkich obszarach działalności gospodarczej państwa.
Niezbędne jest równieŜ podjęcie działań informacyjnych mających uświadomić
społeczeństwu skalę zagroŜeń i sens podejmowanych środków zaradczych.
Zgromadzenie Ogólne PAN zwraca się do krajowych środowisk naukowych i do
władz państwowych o aktywne wsparcie polskiego udziału w tym waŜnym przedsięwzięciu.
Sądzimy, Ŝe właściwym krokiem w kierunku przeciwdziałania skutkom globalnego
ocieplenia byłoby utworzenie pod auspicjami Polskiej Akademii Nauk specjalnego Programu
Przeciwdziałania ZagroŜeniom Klimatycznym i ich Skutkom. Jego zadaniem byłoby
finansowanie i koordynowanie prac badawczych oraz wszelkich innych form działań
prawnych i ekonomicznych dotyczących róŜnorodnych aspektów zmian klimatycznych.


http://docs.google.com/viewer?a=v&q=cache:V2vaBoxT5MQJ...

konto usunięte

Temat: Stanowisko PAN w sprawie zagrożenia globalnym ociepleniem

http://www.youtube.com/watch?v=1sH4j_Bgav4

konto usunięte

Temat: Stanowisko PAN w sprawie zagrożenia globalnym ociepleniem

polecam również gorąco (sic!) publikację "FALSIFICATION OF THE ATMOSPHERIC CO2 GREENHOUSE EFFECTS WITHIN THE FRAME OF PHYSICS" opublikowaną w International Journal of Modern Physics B (IJMPB):
Abstract: The atmospheric greenhouse effect, an idea that many authors trace back to the traditional works of Fourier (1824), Tyndall (1861), and Arrhenius (1896), and which is still supported in global climatology, essentially describes a fictitious mechanism, in which a planetary atmosphere acts as a heat pump driven by an environment that is radiatively interacting with but radiatively equilibrated to the atmospheric system. According to the second law of thermodynamics, such a planetary machine can never exist. Nevertheless, in almost all texts of global climatology and in a widespread secondary literature, it is taken for granted that such a mechanism is real and stands on a firm scientific foundation. In this paper, the popular conjecture is analyzed and the underlying physical principles are clarified. By showing that (a) there are no common physical laws between the warming phenomenon in glass houses and the fictitious atmospheric greenhouse effects, (b) there are no calculations to determine an average surface temperature of a planet, (c) the frequently mentioned difference of 33° is a meaningless number calculated wrongly, (d) the formulas of cavity radiation are used inappropriately, (e) the assumption of a radiative balance is unphysical, (f) thermal conductivity and friction must not be set to zero, the atmospheric greenhouse conjecture is falsified.

a tu link do pełnej wersji :
http://arxiv.org/PS_cache/arxiv/pdf/0707/0707.1161v4.pdfMateusz Mańkowski edytował(a) ten post dnia 15.12.09 o godzinie 10:32

konto usunięte

Temat: Stanowisko PAN w sprawie zagrożenia globalnym ociepleniem

... i na deser

http://www.youtube.com/watch?v=aUtzMBfDrpI&feature=pla...
Piotr K.

Piotr K. "Żyj i daj żyć
innym"

Temat: Stanowisko PAN w sprawie zagrożenia globalnym ociepleniem

dbanie o srodowisko naturalne to jedno i tego chyba nikt nie neguje a wyciaganie pieniedzy pod pretekstem ochrony tego srodowiska to druga sprawa. Nie dajmy sie oglupic i wycyckac;-) Wystarczy ze kazdy z nas wokol siebie zacznie dbac o czystosc srodowiska i zmieni styl zycia z mega-konsumpcyjnego na bardziej duchowy;-)

Temat: Stanowisko PAN w sprawie zagrożenia globalnym ociepleniem

"Celem jest zdobycie władzy, a nie troska o klimat"

"Siłą napędową konferencji w Kopenhadze nie jest troska o klimat, z którym nic złego się nie dzieje a który od lat dziesięciu zaczął się ochładzać. Jest nią perspektywa zdobycia władzy nad światem oraz trylionowych zysków z handlu niczym, niczym bowiem są zezwolenia i limity ze sprzedaży limitów CO2 – pisze specjalista ds. klimatu profesor Zbigniew Jaworowski.
CZYTAJ RAPORT O SZCZYCIE W KOPENHADZE http://tvn24.pl/klimat

W Kopenhadze mają być podjęte decyzje w sprawie przedłużenia i znacznie zwiększonego ograniczenia emisji CO2 ustalonych w Protokóle z Kioto, do których wypełniania do r. 2012 zobowiązało się 187 państw. Zobowiązań nie spełniono. Zamiast wyznaczonej w Kioto redukcji emisji gazów cieplarnianych o 5,2 proc. w porównaniu z r. 1990, ich emisja do roku 2004 wzrosła w skali świata o 38 proc., w Japonii o 11 proc., w USA o 20 proc., w Hiszpanii o 50 proc., w Indiach o 103 proc., w Chinach o 150 proc., a samej „starej” Unii Europejskiej (15 krajów) o około 7 proc. Natomiast Polska w tym czasie obniżyła swoją emisję CO2 o 18 proc. od 1990 roku i 32 proc. od 1988 roku.

Mniej o 503 mld zł

Jednak Bruksela zmusza nas do dalszej redukcji obecnej emisji CO2 o 20 proc. do 2020 roku. Gdybyśmy spełnili ten wymóg i pozostałe żądania (czyli 20 proc. wzrostu wkładu energii odnawialnej, 20 proc. wzrostu wydajności energetycznej i 10 proc. tu zużycia biopaliw) to wedle ekspertyzy zleconej przez polski rząd znanej firmie konsultingowej Ernst & Young, w 2030 roku polski produkt krajowy brutto byłby mniejszy o 503 miliardy złotych, czyli sięgnąłby około 50 proc. PKB z 2007 roku. To dramatycznie obniżyłoby poziom życia Polaków.

Ale w Kopenhadze zastawia się na nas znacznie groźniejsze pułapki. W opublikowanym przez ONZ projekcie Protokołu z Kopenhagi, który miałby na następne dziesiątki lat zastąpić „Kioto”, przedstawiono kilka wersji ograniczeń emisji CO2 do roku 2050, sięgających od 50 do 95 proc. emisji z 1990 roku. Przez kilka następnych lat emisja miałaby zmniejszać się po 5 proc. rocznie. Byłaby to największa rewolucja w historii, która dramatycznie odbiłaby się na dobrobycie całego świata.

Koszt dla rodziny: 1 tys. zł mniej

Gdyby przyjęto do roku 2020 nawet tylko ograniczenie 40 proc., to wg oceny Sztokholmskiego Instytutu Środowiska (SEI) wprowadzenie tego scenariusza kosztowałoby każdą 4-osobową rodzinę około 1 tys. zł miesięcznie, przez następne dziesięć lat. Za dziesięć lat, po roku 2020, koszt ten dla przeciętnej rodziny wzrósłby ponad dwukrotnie, czyli powyżej 24 tys. zł rocznie. W Polsce, gdzie około 95 proc. całej energii produkowane jest z paliw kopalnych byłby on wyższy niż obliczony przez SEI. Mam wrażenie, że nasz rząd zdaje sobie z tego sprawę, natomiast większość społeczeństwa nie. Jego opinia została uformowana przez zmasowaną kłamliwą propagandę „ekologiczną”, przedstawiającą naturalne błogosławione Ocieplenie Współczesne, jako zawinioną przez człowieka katastrofę klimatu.

Histeria klimatyczna nie pomoże

Około 86 proc. energii światowej jest obecnie produkowane przez spalanie paliw kopalnych. Rewolucyjna zmiana tej sytuacji w drodze biurokratycznych dekretów, a nie stopniowego naturalnego rozwoju przemysłu, niesie z sobą groźbę zniszczenia cywilizacji, otwarcie postulowanego przez znanego mizantropa i globalnego guru zielonych Maurice Stronga, szarą eminencję ONZ, twórcę Protokołu z Kioto i głównego doradcę byłego Sekretarza Generalnego Narodów Zjednoczonych Kofi Annana. Jeżeli ludzkość ma trwać i rozwijać się przez następne eony czasu, to musimy stopniowo, nie rewolucyjnie, wycofać się z barbarzyńskiego spalania z paliw kopalnych, których zasoby wkrótce się wyczerpią, zachować je do innych celów i oprzeć się na energii jądrowej. Stanie się to nie z powodu obecnej histerii klimatycznej, ale w wyniku wielkiego przyszłego zapotrzebowania na energię, oraz szerokiego zdywersyfikowania dostępności ogromnych zasobów pierwiastków rozszczepialnych. Nowe oceny światowych złóż uranu wskazują, że wystarczy go na ponad 470 tysięcy lat produkcji energii na obecnym poziomie(IAEA, 2008), a toru jest znacznie więcej. Natomiast fuzja lekkich pierwiastków zapewni nam za kilkadziesiąt lub kilkaset lat czystą i bezpieczną energię praktycznie do nieskończoności.

Czyhające zagrożenia

Jednak zagrożeniem czekającym nas w Kopenhadze, znacznie większym niż ograniczenia emisji CO2 i wynikający z nich kolosalny wzrost podatków, katastrofalny wzrost cen energii i wszystkich zależnych od niej dóbr i usług, są inne zapisy liczącego 181 stron projektu Protokółu z Kopenhagi. Z paragrafu 36 i 38 projektu wynika, że Protokół ma spełnić cztery cele: (1) utworzyć niewybieralny rząd światowy; (2) przekazać dorobek i bogactwa krajów uprzemysłowionych do krajów III świata; (3) stworzyć mechanizmy siłowej egzekucji postanowień traktatu w sprawie ograniczeń emisji gazów cieplarnianych i (4) doprowadzić do utraty suwerenności Polski i wszystkich państw-stron Protokółu. W projekcie Protokółu są również zapisy blokujące możliwość przyszłego wycofania się z dokumentu i kurateli rządu światowego bez zgody wszystkich pozostałych państw-stron. Jest to próba zniewolenia pod pretekstem walki z rzekomym ocieplaniem klimatu przez człowieka.

Co z tym ogrzewaniem klimatu

Fundamentem Protokółów z Kioto i Kopenhagi jest hipoteza ogrzewania klimatu przez człowieka, nigdy nie udowodniona. Jest ona produktem modeli komputerowych, które nie są w stanie odtwarzać ani obecnego ani dawnego klimatu. Protokóły podpierają się jedynym, monopolistycznym źródłem informacji klimatycznej: raportami Międzyrządowego Zespołu do Zmian Klimatu (IPCC), organizacji stworzonej przez ONZ i spełniającej wiernie jej polityczne zamówienie, czyli obwinianie człowieka za katastrofalne ogrzewanie klimatu. Od pierwszego raportu IPCC z r. 1990 metody i rzetelność ocen naukowych tego ciała była ostro krytykowana, m.in. w artykułach redakcyjnych czasopisma Nature w latach 1991 i 1994. Wielokrotnie proponowano uzdrawianie IPCC, co wobec upolitycznienia tej instytucji oczywiście nie mogło się udać. Jak napisałem w r. 2004 w oświadczeniu dla Komisji ds. Handlu, Nauki i Transportu amerykańskiego senatu „choroba IPCC jest nieuleczalna”. Obecnie po wybuchu afery „Klimatgate” pojawiają się głosy nawołujące do zlikwidowania tej instytucji.

Wybuchowa korespondencja

„Klimategate” wybuchła gdy ujawniono korespondencję naukowców z najważniejszych na świecie ośrodków zbierających dane klimatyczne: w Wielkiej Brytanii Climate Research Unit – CRU należący do Uniwersytetu Wschodniej Anglii, a w Stanach Zjednoczonych Goddard Institute for Space Studies – GISS oraz National Climatic Data Center – NCDC. Czołowi pracownicy tych instytucji są wiodącymi współpracownikami IPCC. Jak się okazuje ujawnienie nastąpiło nie w wyniku akcji zewnętrznych hackerów (porównywano ich w blogach do polskich pogromców Enigmy), lecz prościej, bezpośrednio przez pracowników CRU poruszonych wyjątkową skalą oszustw i niegodziwości, zagrażających całemu światu. Autentyczność korespondencji potwierdził szef CRU profesor Phil Jones. Uniwersytet Wschodniej Anglii rozpoczął śledztwo w jego sprawie, a Jones 1 grudnia złożył swoją dymisję. Jak wynika z ujawnionej korespondencji naukowcy fałszowali dane pomiarowe, usuwali te które im nie pasowały, inne ukrywali, korumpowali recenzowanie prac naukowych, odmawiali ujawniania danych pomiarowych, blokowali publikowanie prac nie zgodnych z ich pracami, powodowali dymisje redaktorów czasopism naukowych którzy ośmielili się opublikować krytykujące ich prace, a nawet wyrażali radość z powodu śmierci jednego z nich. Najgorsze być może jest to że, w ośrodku CRU doprowadzili do kompletnego chaosu w największej bazie danych temperaturowych z całego świata, w której część wyników znikała a inne były błędne. Program komputerowy CRU zawierał błędne kody i był sztucznie naciągany, tak by ukryć Ocieplenie Średniowieczne. Na miejsce brakujących danych „syntetyzowano” nowe, a zafałszowane oceny trendów temperatury przesyłano do IPCC. Na takim materiale i na pracy takich osób oparte są modele i prognozy IPCC oraz decyzje polityczne Unii Europejskiej i całego świata.

Badania odrzucone

Podobnie postępował IPCC, ignorując niewygodne dane i ukrywając w swoich ostatnich raportach silne Ocieplenie Średniowieczne (około roku 1000), oraz Ocieplenie Holoceńskie (około 6000 – 7000 lat temu) w którym temperatura była o 7oC wyższa niż teraz, a zielona Sahara, z rzekami, jeziorami i bagnami, dawała życie stadom zwierzyny i ludzkim plemionom, które pozostawiły po sobie skalne malowidła. Pilnie ignorowano też publikacje wskazujące, że poziom CO2 w atmosferze przed-przemysłowej był podobny a nawet wyższy niż obecnie. Od początku XIX wieku do lat 1960-tych wykonano ponad 9 tys. pomiarów CO2 bezpośrednio w atmosferze trzech kontynentów Europy, Ameryki Płn. i Azji. Te rzetelne i czułe pomiary wykonane m.in. przez laureatów Nobla w dziedzinie chemii, zostały przez klimatologów całkowicie odrzucone, ponieważ wskazywały one, że średni poziom CO2 w epoce przed-przemysłowej wahał się sięgając kilkakrotnie znacznie powyżej współczesnego. W dawnych epokach, na przykład. 545 milionów lat temu, poziom CO2 w atmosferze był 23 razy wyższy niż obecnie, ale temperatura była niska a lądy pokryte wielkimi lodowcami.

Bo teza się nie zgadzała

To wszystko nie zgadzało się z lansowanymi przez IPCC „hokejowymi” krzywymi temperatury i stężeń CO2, mającymi przekonać publiczność i polityków, że dawniej przez wieki i setki tysięcy lat nic się praktycznie nie zmieniało i dopiero w XX wieku człowiek zaczął wprowadzać CO2 do atmosfery, „niszczyć” klimat i biosferę. Dowodem na rzekomo decydujący wpływ człowieka na klimat ma być „niespotykana szybkość” Współczesnego Ocieplenia. Przyjrzyjmy się tej szybkości. Przez ostatnie 100 lat temperatura wzrosła o około 0.7oC. Ale w ciągu ubiegłych 100 000 lat temperatura globu około 25 razy podwyższała się niemal błyskawicznie o 5oC do 100C, w ciągu zaledwie 30 do 40 lat, a więc kilkadziesiąt razy szybciej niż obecnie. Te dawne okresy ciepła były zawsze korzystne dla biosfery. Jak stwierdza raport Nie-rządowego Międzynarodowego Zespołu do Zmiany Klimatu (NIPCC) z roku 2008, w rzeczywistości nie ma żadnego dowodu na hipotezę twierdzącą, że to człowiek ogrzewa klimat.

Bo liczą się pieniądze, a nie klimat

Widmo Klimatgate krąży po świecie, w Google ukazało się już ponad 21 milionów razy. Dotarło do Australii, która jako jedna z pierwszych miała wprowadzić lukratywny dla biurokracji i banków a zabójczy dla kraju, system dławienia emisji CO2, cut-and-trade (ogranicz-i-sprzedaj), na wzór średniowiecznego handlu odpustami. To Klimatgate wpłynął na parlament Australii który 2 grudnia odrzucił proponowaną przez rząd ustawę narzucająca ograniczenia emisji dwutlenku węgla. Może wpłynie też na otrzeźwienie innych krajów.

Siłą napędową konwentyklu w Kopenhadze nie jest troska o klimat, z którym nic złego się nie dzieje a który od lat dziesięciu zaczął się ochładzać. Jest nią perspektywa zdobycia władzy nad światem oraz trylionowych zysków z handlu niczym, niczym bowiem są zezwolenia i limity.

Prof. Zbigniew Jaworowski
______________________________________________
*Prof. Zbigniew Jaworowski

profesor, lekarz, ekspert od wpływu promieniowania na zdrowie, alpinista. Jest najbardziej znanym w Polsce sceptykiem w kwestii wpływu działalności człowieka na globalne ocieplenie. Absolwent Akademii Medycznej w Krakowie. Pracował w Instytucie Onkologii w Gliwicach, w Instytucie Badań Jądrowych w Warszawie, w Centralnym Laboratorium Ochrony Radiologicznej w Warszawie, gdzie kierował Zakładem Higieny Radiacyjnej. Jest członkiem wielu stowarzyszeń i organizacji naukowych w kraju i zagranicą.

W 1986 r. został członkiem Polskiej Komisji Rządowej ds. Skutków Katastrofy Czernobylskiej. Zalecił podawanie dzieciom płynu Lugola.
notka biograficzna
Bartosz Kazibudzki

Bartosz Kazibudzki ScalenieDuszy.pl

Temat: Stanowisko PAN w sprawie zagrożenia globalnym ociepleniem

Adam B.:
Prof. Marks raczej nie jest autorytetem w dziedzinie zmian klimatycznych. To bardziej jego prywatne zdanie niż

cóż, raz na jakiś czas naukowcom udaje się wymyślić sztuczkę
by dostać piękne dofinansowania
- najlepiej wymyślić zjawisko przyrodnicze, które zagrażałoby
armii usa. jakie zjawisko im zagraża ? biorąc pod uwagę, że są one głownie nad morzem, podniesienie jego poziomu by im zagroziło troszkę. i samo nakręcająca się spirala dofinasowania badań jedzie, z doładowaniem.

liczby zaś mają to do siebie, że w 1300 r n.e. ponad 97% poważnych
naukowców uważało że słońce kręci się wokół ziemi.
Adam B.

Adam B. "Never attribute to
malice that which is
adequately expla...

Temat: Stanowisko PAN w sprawie zagrożenia globalnym ociepleniem

Ojej...

lecz prościej, bezpośrednio przez pracowników CRU poruszonych wyjątkową skalą oszustw i niegodziwości, zagrażających całemu światu.

To nie jest prawda.
Autentyczność korespondencji potwierdził szef CRU profesor Phil Jones. Uniwersytet Wschodniej Anglii rozpoczął śledztwo w jego sprawie, a Jones 1 grudnia złożył swoją dymisję.

Nie dymisję, ale sam się zawiesił do czasu wyjasnienia sprawy. Jednocześnie władze Uniwersytetu twardo stoją za nim twierdząc że żadne standardy naukowe nie zostały naruszone, ale wszyscy czekają na wynik niezależnej kontroli.
Jak wynika z ujawnionej korespondencji naukowcy fałszowali dane pomiarowe, usuwali te które im nie pasowały, inne ukrywali, korumpowali recenzowanie prac naukowych, odmawiali ujawniania danych pomiarowych, blokowali publikowanie prac nie zgodnych z ich pracami, powodowali dymisje redaktorów czasopism naukowych którzy ośmielili się opublikować krytykujące ich prace,

To wszystko jest nieprawdą.
a nawet wyrażali radość z powodu śmierci jednego z nich.

To jest prawda, faktycznie jest jeden majl gdzie jeden z naukowców wyraża ulge że nie będzie molestowany przez znanego paranukowego sceptyka.
Najgorsze być może jest to że, w ośrodku CRU doprowadzili do kompletnego chaosu w największej bazie danych temperaturowych z całego świata, w której część wyników znikała a inne były błędne. Program komputerowy CRU zawierał błędne kody i był sztucznie naciągany, tak by ukryć Ocieplenie Średniowieczne.

To jest nieprawda. Dane źródłowe znajdują się w wielu ośrodkach, są publiczne, każdy może jest sprawdzić, i nie ma między nimi różnic.
Na miejsce brakujących danych „syntetyzowano” nowe, a zafałszowane oceny trendów temperatury przesyłano do IPCC.

To jest nieprada..

w którym temperatura była o 7oC wyższa niż teraz,

To jest nieprawda.
Pilnie ignorowano też publikacje wskazujące, że poziom CO2 w atmosferze przed-przemysłowej był podobny a nawet wyższy niż obecnie.

To też jest nieprawda. Nigdy nie był wyższy w bliższej i dalszej nam przeszłości.
że średni poziom CO2 w epoce przed-przemysłowej wahał się sięgając kilkakrotnie znacznie powyżej współczesnego. W dawnych epokach, na przykład. 545 milionów lat temu, poziom CO2 w atmosferze był 23 razy wyższy

To jest zwykłe kłamstwo.
Ale w ciągu ubiegłych 100 000 lat temperatura globu około 25 razy podwyższała się niemal błyskawicznie o 5oC do 100C,

To już jest absurd graniczący z komedią. Oceany się gotowały?
w ciągu zaledwie 30 do 40 lat, a więc kilkadziesiąt razy szybciej niż obecnie.

Kłamstwo.
Te dawne okresy ciepła były zawsze korzystne dla biosfery.

Tak, gotujący się ocean jest szczególnie korzystny.
profesor, lekarz, ekspert od wpływu promieniowania na zdrowie,
alpinista.

Człowiek orkiestra, wszystko tylko nie klimatolog.
Jest najbardziej znanym w Polsce sceptykiem w kwestii wpływu działalności człowieka na globalne ocieplenie.

To niewątpliwie jest prawda.
Zalecił podawanie dzieciom płynu Lugola.

Jeżeli jest jedna rzecz która mnie przeraziła to właśnie ten wpis bo pamiętam jak robili mi zastrzyk.
Bartosz Kazibudzki

Bartosz Kazibudzki ScalenieDuszy.pl

Temat: Stanowisko PAN w sprawie zagrożenia globalnym ociepleniem

http://en.wikipedia.org/wiki/File:Co2-temperature-plot...

jajko czy kura.

Nieprawda !
Sebastian Minor

Sebastian Minor Martwy prorok -
wszyscy umrzemy.
(tanatoterapeuta)

Temat: Stanowisko PAN w sprawie zagrożenia globalnym ociepleniem

A czy naukowcy w swoich modelach zmian klimatycznych biorą pod uwagę ruch naszego układu słonecznego wokół galaktyki? Bo zdaje się, że moment przekroczenia przez Ziemię właśnie równika galaktycznego ma spowodować wejście w pasmo zupełnie innego rodzaju promieniowania i zmiany z tym związane nie będą porównywalne z niczym dotąd...

konto usunięte

Temat: Stanowisko PAN w sprawie zagrożenia globalnym ociepleniem

Bartosz Kazibudzki:
http://en.wikipedia.org/wiki/File:Co2-temperature-plot...>
jajko czy kura.

Było to widać na filmie "Niewygodna prawda" szacownego noblisty-idioty Gore'a. Tylko dobra bozia wie, jak bardzo żałowałem oglądając debilne wystąpienie z wykresem temp/co2 i podnośnikiem że nie było mnie wtedy na sali :)

Matura z matematyki powinna być obowiązkowa :)

konto usunięte

Temat: Stanowisko PAN w sprawie zagrożenia globalnym ociepleniem

rosyjscy naukowcy potwierdzają, że Brytyjczycy manipulowali danymi w celu wyolbrzymienia skali globalnego ocieplenia.

Chodzi o pominięcie przez Hadley Center for Climate Change w swoich obliczeniach odczytów temperatury z 40% powierzchni Rosji, z powodów innych niż brak stacji badawczych na tym terytorium (wszyscy dobrze wiemy z jakich powodów :D). Moskiewski Instytut Analiz Ekonomicznych stwierdza, że analiza danych ze stacji pominiętych przez wyżej wymieniony brytyjski instytut nie wskazuje na znaczący wzrost temperatury na ziemi w XX i na początku XXI wieku. Co więcej wskazuje, że naukowcy z Hadley Center for Climate Change świadomie wybierali pomiary temperatury ze stacji położonych na terenach gęsto zaludnionych a pomijali te z terenów odległych, co w rezultacie wskazuje na to, że średni wzrost temperatury na ziemi podawany przez hochsztaplerów z IPCC jest zawyżony.

więcej tu http://blogs.telegraph.co.uk/news/jamesdelingpole/1000...

Temat: Stanowisko PAN w sprawie zagrożenia globalnym ociepleniem

Fragment programu Bronisława Wildsteina. Mówi prof. Zbigniew Jaworowski ekspert od spraw klimatu. (21.01.2009)

http://www.youtube.com/watch?v=Q9qe1_F5loE

konto usunięte

Temat: Stanowisko PAN w sprawie zagrożenia globalnym ociepleniem

... a Ben Santer - badacz klimatu z ramienia IPCC oraz autor 8 rozdziału IPCC Working Group I Report - raportu opublikowanego w 1995 r. - otwarcie przyznaje przed kamerą, że własnoręcznie wykreślił z tego raportu fragmenty, które jednoznacznie stwierdzają, że ludzka działalność nie jest przyczyną globalnego ocieplenia ...

http://www.youtube.com/watch?v=svRUcX9Q9yU&feature=pla...
Bartosz Kazibudzki

Bartosz Kazibudzki ScalenieDuszy.pl

Temat: Stanowisko PAN w sprawie zagrożenia globalnym ociepleniem

Adam D.:
Bartosz Kazibudzki:
http://en.wikipedia.org/wiki/File:Co2-temperature-plot...>
jajko czy kura.

Było to widać na filmie "Niewygodna prawda" szacownego noblisty-idioty Gore'a. Tylko dobra bozia wie, jak bardzo żałowałem oglądając debilne wystąpienie z wykresem temp/co2 i podnośnikiem że nie było mnie wtedy na sali :)

Matura z matematyki powinna być obowiązkowa :)

z drugiej strony, zaprzeczać info o GW lubią kraje posiadające
ropę, a nie są to najmilsze kraje, np. rosja, wenezuela, arabowie.
Adam B.

Adam B. "Never attribute to
malice that which is
adequately expla...

Temat: Stanowisko PAN w sprawie zagrożenia globalnym ociepleniem

Aneta K.:
Fragment programu Bronisława Wildsteina. Mówi prof. Zbigniew Jaworowski ekspert od spraw klimatu. (21.01.2009)

Naprawde? A myślałem że lekarz, specjalisa od promieniwania...

Habilitował się ostatnio z geofizyki??
Adam B.

Adam B. "Never attribute to
malice that which is
adequately expla...

Temat: Stanowisko PAN w sprawie zagrożenia globalnym ociepleniem

Mateusz Mańkowski:
... a Ben Santer - badacz klimatu z ramienia IPCC oraz autor 8

Kurcze, a mialem takie dobre zdanie o Jessim...

Sceptycyzm klimatyczny u alterglobalistów, przypomina mi pakt z diabłem z lat 70tych kiedy feministki stowarzyszyły się z amerykańską prawicą do zwalczania pornografii. Jak na tym wyszły to już każdy w historii może sprawdzić sobie...

Zachęcam do poczytania, o tym jak ExxonMobil finansuje naukowców po to by zwalczali raporty IPCC i konsensus naukowy w tym temacie:

http://environment.about.com/b/2007/02/02/exxonmobil-o...

Następna dyskusja:

Stanowisko NASA w sprawie 2...




Wyślij zaproszenie do