Lidia Karina B.

Lidia Karina B. Tylko życie
poświęcone innym
warte jest
przeżycia. (prom...

Temat: mercedes Lema-licytacja na rzecz Fundacji Mam Marzenie

Witam serdecznie

zapraszam do licytowania mercedesa Lema , dochód przeznaczony zostanie na spełnianie marzeń marzycieli Fundacji Mam Marzenie (poniżej link do aukcji na allegro), zostało tylko 4 dni.


http://moto.allegro.pl/item435583670_samochod_stanisla...


Samochód

Mercedes 280 SE, 2.8 silnik benzynowy;
S oznacza klasę "S", E "Einspritzung", czyli wtrysk paliwa; 185 KM,
rok produkcji: 1981, przebieg 109 000 km.

Właściciel
Jedynym właścicielem tego samochodu był Stanisław Lem, pisarz którego w Polsce nie trzeba nikomu przedstawiać.

Nieco historii
Stanisław Lem kupił samochód w Berlinie Zachodnim wiosną 1981 roku; dziś trudno wyobrazić sobie wrażenie, jakie pięciometrowa limuzyna w kolorze kanarkowym, krążąca ulicami Krakowa, musiała wywierać na przechodniach w szarej, siermiężnej Polsce Ludowej.
Samochód był regularnie serwisowany w autoryzowanym warsztacie w Berlinie Zachodnim. Wielokrotnie przekraczał granicę pomiędzy Wschodem a krajami po drugiej stronie żelaznej kurtyny. Jego właściciel wykorzystywał go do przewożenia dóbr nieosiągalnych w komunistycznej Polsce, do których zaliczały się produkty tak wyszukane jak szynka w puszkach i papier toaletowy; jednocześnie za oparciem tylnej kanapy przemycana była Kultura paryska i inne pisma emigracyjne. Po powrocie do Krakowa, aby zza kanapy wydobyć te niewielkie książeczki (były to specjalne miniaturowe wydania, przeznaczone do przemytu na terytorium Polski) Stanisław Lem w sklepie medycznym zaopatrzył się w szczypce porodowe.
Przesadą byłoby twierdzenie, że to akurat egzemplarze Kultury i innych czasopism przemycanych za oparciem tylnego siedzenia lemowego mercedesa natchnęły Solidarność wolnościowymi ideami, czyli że samochód ten znacząco przyczynił się do upadku komunizmu w Europie Wschodniej, jednak z pewnością miał w tym swój skromny udział, choćby jako namacalny czterokołowy symbol zachodniego dobrobytu.
W grudniu 1981 roku wprowadzono w Polsce stan wojenny. Odcięcie od świata sprawiło, że Stanisław Lem postanowił z Polski wyjechać, rodzina Lemów zamieszkała w Wiedniu. Zgodnie z austriackimi przepisami samochód wyposażono w wiedeńskie numery rejestracyjne (W615203), jednak tuż przed ostatecznym upadkiem komunistycznego reżimu w Polsce Lemowie wrócili do kraju, a samochód – do swych krakowskich tablic rejestracyjnych. Tablice te są same w sobie rzadkością, ponieważ na ulicach niewiele można spotkać samochodów z tablicami z 1981 roku, a aut z oryginalnym lakierem i w tak znakomitym stanie właściwie się nie widuje.
Podczas 27-letniej służby samochód został kilkakrotnie doświadczony przez los. Tylne światło zostało rozbite w Wiedniu w latach osiemdziesiątych, przód uległ deformacji w latach dziewięćdziesiątych. Drobne ślady spotkania z jabłonką w ogrodzie Stanisława Lema nadal są widoczne na tylnym zderzaku, jednocześnie jednak dowodzą niemal czołgowej solidności samochodu (jabłonka, po krótkiej rekonwalescencji, ozdrowiała).

Przyszłość
Samochód, będący przez 27 lat pełnoprawnym członkiem rodziny Stanisława Lema, ma szczególne znaczenie dla jego spadkobierców, którzy przekazali go fundacji „Mam marzenie”, aby środki uzyskane z aukcji pozwoliły wnieść odrobinę radości w życie nieuleczalnie chorych dzieci. Żywią oni skrytą nadzieję, że przyszły właściciel samochodu okaże się miłośnikiem starych samochodów, fanem twórczości Stanisława Lema lub – co byłoby rozwiązaniem idealnym – jednym i drugim.

Odbiór
Samochód do obejrzenia w Krakowie. Odbiór najlepiej osobisty, ale istnieje też możliwość transportu na kołach do dowolnego miejsca.
Wszelkie informacje: Grzegorz Chajdaś, tel. 506 113 805 e-mail: grzegorzc@mammarzenie.org

O fundacji
Po więcej informacji o Fundacji Mam Marzenie zapraszamy na stronę http://mammarzenie.org



zachęcam do licytacji!!! :-)