Temat: Tango w Trójmieście i wątpliwości początkującego

Witam,

poważnie zastanawiam się nad podjęciem kursu dla początkujących, nachodzą mnie jednak wątpliwości związane z reprezentowanym przeze mnie poziomem umiejętności tanecznych, o których nie mogę powiedzieć, żeby były satysfakcjonujące. Chciałbym zapytać, czy to nie stoi na przeszkodzie, aby spróbować drogi w tańcu, jeżeli parkiet nie jest dla mnie tym, czym dla pisarza jest zapełniająca się błyskawicznie stronica papieru, a dla kompozytora chaos stopniowo organizujących się jakimś niepojętym sposobem dźwięków, tzn. zamiast na parkiecie płonąć, przypominać będę raczej sztywną kukiełkę, którą prawdpodobnie zgubi natłok kroków.

Kurs planuję podjąć w Trójmieście, tu bowiem zamieszkuję. Czy znajduje się w okolicach jakaś szkoła, którą polecilibyście szczególnie?

Chciałbym też zapytać, choć pytanie to bynajmniej łatwo mi nie przychodzi, czy przypadkiem ograniczenia nie będzie dla mnie stanowił wiek, jestem bowiem jeszcze młody, mam 20 lat. Przypuszczam, że kobiety w kursach tanga uczestniczące, wolałyby zdecydowanie partnerów wiekiem adekwatnych; zapewne nie pozwoli mi się to pozytywnie do nauki nastawić, jeżeli na twarzy przypadkowo dobranej partnerki dostrzegę nieumiejętnie zatuszowany grymas zniechęcenia spowodowany rozczarowaniem, iż nie stoi przed nią mężczyzna, a tylko chłopak. Natomiast bez pozytywnego nastawienia, co jest mam nadzieję zrozumiałe, nie wyobrażam sobie nauki.