Temat: jaka jest Polska muzyka alternatywna?

Moim zdaniem jest dużo dobrych kapel. Np. ostatnio reggae przezywa swoj najlepszy czas! Takiego bum na te muzyke jeszcze nigdy w Polsce nie bylo - dzieki temu, artysci zaczynaja wariowac - srednie zespoly graja za kilka / kilkanascie tysiecy zlotych.

Czy bedzie tak jak z hip hopem? Kto ma sie dorobic, ten sie dorobi, kto ma przestac istniec - przestanie? Czy zostana najlepsi? Jakie jest Wasze zdanie?

Temat: jaka jest Polska muzyka alternatywna?

Rozmawialiśmy już kiedyś na ten temat. Underground jak był tak jest mocny - problemem jest coś innego. Najlepsze tematy umierają, bo są mało popowe - muzyka niszowa skierowana jest do tak małej grupy odbiorców (przynajmniej początkowo), że wybijają się nieliczni twórcy, którzy budują koniunkturę, na której nowe kapele tworzą swoje komercyjne produkcje, zaniżają poziom, co bywa opiniotwórcze wzhlędem całego środowiska. Mało jest odważnych producentów, którzy są w stanie zaryzykować dla małonakładowych projektów. Oczywiście komercja się sprzedaje, ale pytanie, czy o to nam chodzi... hip-hop, który wspomniałeś, to doskonały przykład wielkiego boomu, który pod koniec lat 90' ogarnął całą Polske, przy czym wartościowych płyt wydaje się ok 1-2 w roku. Reszta to gówno robione pod publikę. Ci którzy głęboko siedzą w podziemiu są w stanie wyłowić perełki. Pogląd reszty kształtowany jest na podstawie ogólnodostępnych materiałów, które często niewiele mają wspólnego z produktem bazowym. Jedno, co mnie pociesza to fakt, że środowiska undergroundowe mocno się trzymają i są wytrwałe w swoich dążeniach. Szkoda, że zarabia tak niewielu a Ci najlepsi i najambitniejsi często pozostają w cieniu...

09-12-2007, EDIT: Widze, ze temat sie skonczyl... nie skomentujecie?Patryk Mazurek edytował(a) ten post dnia 09.12.07 o godzinie 22:52

Temat: jaka jest Polska muzyka alternatywna?

"Reggae przezywa swój najlepszy czas" chyba jeszcze nie do końca. Jest parcie na alternatywe, wszystko co alternatywne jest fajne, i nie chodzi tutaj tylko i wyłącznie o muzykę. Masówka jest fee!niefajna ,brzydka, dla bezguści dla frajerów itd, nikt nie chce być jej częścią. Ale z drugiej strony mnóstwo osób poszukuje czegoś z czym można byłoby się utożsamiać, jakiejś zbiorowości, jakiegoś ruchu ideii coś co sprawi że poczujemy się częścią jakiejś społeczności- jakiejś opozycji do tego co jest. "Alternatywa" jest produktem, jak znak jakosci Q, alternatywne lepiej się sprzedaje, "łatwiej schodzi z półek".Lansowane na alternatywne nie oznacza że takie w rzeczywistości jest. A muzyce Reggae życze jak najlepiej, niech ma swoje 5 min.