Mikolaj
D.
Manager SCM, Jabil
Circuit Poland
Temat: Za co?
WILSON. Mysle ze mamy cholerne szczescie ze ten facet ma taka latwosc wydobywania ze swojej glowy wszystkich tych pomyslow.Profesjonalizm - dbalosc o szczegoly na scenie, wszystkie dzwieki sa na swoim miejscu, uwazam ze w ten sposob zyskuja szacunek fanow/potencjalnych fanow
Muzyka - czasami wpadajace w ucho utwory, ale generalnie wymagajaca od sluchacza poswiecenia swojej uwagi, nierzadko calej, to nie sa utwory na imprezke,do "brzdekania w tle".
Perkusja - nie naleze do zwolennikow poprzedniego perkusisty, bo go nie widzialem w akcji, ale za to obecny...nie widzialem (a moze malo widzialem)ludzi ktorzy potrafia zrobic z garami takie rzeczy, niesamowite, sprobujcie przesledzic jego ruchy na 1-2 utworach, facet jest oblakany
Wracajac do watku wypowiedzi o koncercie na ktorym ktos sie nudzil...jak pisalem powyzej, to jest muzyka wymagajaca a nie 3 minutowe jingle. Szanuje artystow ktorzy sie nie podlizuja publice (choc PT maja tez lzejszy repertuar ktory moze sie spodobac szerszej rzeszy), koncert jest ekspresja zespolu, ide uslyszec jak graja a nie po to zeby zagrali konkretny kawalek. Jesli ktos tego nie lapie, no coz, to zmarnowal kase na bilet i chyba lepiej przeznaczyc je na muzyke spod szyldu RMF-FM....