Małgorzata
C.
wiele talentów w
jednej osobie
Temat: ANALIZA TEKSTÓW PIEŚNI POLSKICH
Pierwszych dwóch tekstów nie ośmielę się skomentować, obawiam się, że analiza treści przestaje być moją mocną stroną... Natomiast spróbuję dalej - ja to widzę tak:Czy ten pan i pani są w sobie zakochani
Czy ta pani tego pana chce
"Podmiot lyryczny" przygląda się parze, komentuje obserwowaną przez siebie sytuację (opisaną szczegółowo w dalszej części) i głośno zastanawia jak nazwać relacje, które między tym dwojgiem zachodzą. Nie wiem tylko co powoduje owym podmiotem - wścibstwo czy chęć nauczenia się czegoś przez obserwację cudzych doświadczeń...?
Ona jest jak prześliczny kwiat
a on ma w oczach szkiełka dwa
Ona jest tak piękna, że gdy on na nią spogląda to aż mu się oczy szklą (błyszczą znaczy) ze wzruszenia.
Ona jest jak przepiękny ptak
a on dla niej na gitarze gra
Piękny przejaw szowinizmu - kobieta ma robić dobre wrażenie ładną buzią, leżeć i pachnieć podczas gdy mężczyzna-zdobywca powinien wykazać się inicjatywą. Inicjatywa ta akurat przejawia się w grze na gitarze by nawiązać do średniowiecznych obyczajów kiedy to trubadurzy, truwerzy itp. sławił wybrankę serca śpiewając na jej cześć - bohater omawianej pieśni jest tak wzruszony iż głosu z siebie wydusić nie może stąd tylko szarpie struny.
Bóg całować każe i prowadzi przed ołtarze
lecz naprawdę nie wiesz jak tam jest
No i wreszcie moment kulminacyjny - skoro ona piękną jest, a on potrafi wziąć sprawy w swoje ręce staropolskim zwyczajem wypadało by się połączyć, ale skoro żyjemy tu i teraz to może jej uroda i jego przedsiębiorczość nie wystarczą by ten związek mógł przetrwać? "Jak tam jest" czyli: "co ich łączy jeśli w ogóle coś". Odwieczny dylemat - miłość czy rozsądek.
c.d.n. ;)