GoldenLine
Zaloguj się
Sławomir Łebkowski

Sławomir Łebkowski Grywalizacja dla
handlowców,
aplikacje SFA do
raportowani...

Temat: Czy dobrze, że Waters rozstał się z resztą członków PF?

MOim zdaniem są same plusy, bo mamy więcej materiału do słuchania, więcej koncertów itd. A Wy co sądzicie?
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Czy dobrze, że Waters rozstał się z resztą członków PF?

Pewnie że same plusy. Pół biedy, że więcej materiału, ważne jakiego. Takie cudo, jak 'the Division Bell' z Watersem by nie powstało, a na 'Amused to Death' Jeff Beck pasuje bardziej, niż David Gilmour.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Czy dobrze, że Waters rozstał się z resztą członków PF?

Tomasz Wojsław:
Pewnie że same plusy. Pół biedy, że więcej materiału, ważne jakiego. Takie cudo, jak 'the Division Bell' z Watersem by nie powstało, a na 'Amused to Death' Jeff Beck pasuje bardziej, niż David Gilmour.

no właśnie :) lubię AMUSED TO DEATH
ogólnie, same plusy widzę również...
Link do wypowiedziLink
Jakub Osina

Jakub Osina menadżer projektów

Temat: Czy dobrze, że Waters rozstał się z resztą członków PF?

Z jednej strony oczywiście racja - z drugiej jednak, kiedy zobaczyłem wszystkich czterech starych pierników w akcji na Live8 po latach, to zaczynam się zastanawiać, co mogli w latach 90-tych razem stworzyć. Połączenie Amused... i The Division... hmmm....
Link do wypowiedziLink
Rafał Jabłoński

Rafał Jabłoński Business
Applications Manager

Temat: Czy dobrze, że Waters rozstał się z resztą członków PF?

Amused... The Division wszystko fajnie ale jak sobie te plyty porownam np do dark side wish you where i the wall to nie jestem taki pewien ze to dobrze ze Waters odszedl ;-P
Link do wypowiedziLink
Sławomir Łebkowski

Sławomir Łebkowski Grywalizacja dla
handlowców,
aplikacje SFA do
raportowani...

Temat: Czy dobrze, że Waters rozstał się z resztą członków PF?

Ano właśnie. Zawsze pozostaje to co by było gdyby... :)
Link do wypowiedziLink
Radosław Radziszewski

Radosław Radziszewski programista, hodowla
kotów, wykonuję
strony www

Temat: Czy dobrze, że Waters rozstał się z resztą członków PF?

Uważam, iż nie dobrze , że Waters odszedł. Zagrała duma. Powiedział przecież , że "Pink Floyd to ja". a to trąci megalomanią. zresztą kilku innych też atak powiedziało i co sami znaczą mniej niż zespole. np Hołdys czy Ciechowski. Pomijam The Beatles. Każdy osobno. Ich siła to to , że każdy dodawał do ogródka swój talent i w kupie siła.
Link do wypowiedziLink
Sławomir Łebkowski

Sławomir Łebkowski Grywalizacja dla
handlowców,
aplikacje SFA do
raportowani...

Temat: Czy dobrze, że Waters rozstał się z resztą członków PF?

Na tym polegał fenomen Floyd'ów, że odchodzili kolejni liderzy, a zespół dawał sobie świetnie radę dalej. Po odejściu Barretta, zespol wypracowuje zupelnie nowy styl, ktory w moim mniemaniu jest lepszy niz przedtem. Po odejsciu Waters'a lepiej moze nie jest, ale wciaz bardzo ciekawie i tez lekka zmiana stylu.
Rzeczywiście w The Beatles też byl zdolny cały zespół, ale tworzyli wszyscy mniej więcej na jedno kopyto.
Jesli chodzi o Ciechowskiego to moim zdaniem nic nie stracil decydujac sie na kariere solowa, gdyz reszta zespolu to byli grajki nie wplywajacy na oblicze zespolu.
Hołdys w moim mniemaniu rzeczywiście stracił na odejściu i generalnie irytuje mnie jego kreowanie się na boga muzyki. Jak dla mnie był niezły, a aspiruje do bycia geniuszem.
Link do wypowiedziLink
Edwin C.

Edwin C.

Temat: Czy dobrze, że Waters rozstał się z resztą członków PF?

Szkoda, że odszedł. Jednak jego psychodelizm jest nieprzeciętny (chociaż przewidywalny). Cokolwiek by nie powiedzieć o ambicjach to jednak jego wpływ na PF jest olbrzymi. Osobiście uważam, że płyty PF po jego odejściu to nieco standardowe longplay'e, wśród których ciężko zauważyć nutę przewodnią. A RW miał (ma) tą zdolność do łączenia kawałków w spójną całość - czego mistrzostwem jest The Final Cut (bez Not Now John). Dlatego płyty PF wraz z RW słucha się jako jedno wielkie arcydzieło.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Czy dobrze, że Waters rozstał się z resztą członków PF?

Pytanie brzmi średnio. Dla kogo dobrze? Watersa, Gilmoura, Pink Floyd, słuchaczy, rynku muzycznego?

Tego nie wiem. Chyba ze szkodą dla mnie jako słuchacza. Choć nie każda grupa to wiecznie żywi Stonesi. Czy PF znaleźliby się w muzyce lat 90-tych i późniejszych. Tego nie jestem pewien.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Czy dobrze, że Waters rozstał się z resztą członków PF?

Spotkałam się kiedyś z opinią, że Waters był wizjonerem Floydów, który potrafił nadać grupie kierunek, zaś Gilmour utalentowanym rzemieślnikiem, który potrafił ten kierunek zrealizować. I choć Gilmour jest mi artystycznie bliższy, naprawdę nie umiem odpowiedzieć, czy dobrze się stało - i dla kogo...
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Czy dobrze, że Waters rozstał się z resztą członków PF?

Magda B.:
Spotkałam się kiedyś z opinią, że Waters był wizjonerem Floydów, który potrafił nadać grupie kierunek, zaś Gilmour utalentowanym rzemieślnikiem, który potrafił ten kierunek zrealizować. I choć Gilmour jest mi artystycznie bliższy, naprawdę nie umiem odpowiedzieć, czy dobrze się stało - i dla kogo...

ja się zgodzę z Twoją opinią w 100% co do ról odgrywanych przez muzyków. Lecz uważam że Waters, i jego charakter spieprzył kawał historii, bo mogła być jeszcze piękniejszą. Pink Floyd-już go nie ma, nie ma go od momentu odejścia Syda, później choć tyle pięknego słyszymy to indywidualne kariery. PF to głos wszystkiego ze środka człowieka, i choć nie ma piękniejszej muzyki, to już nie PF
pozdrawiam
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Czy dobrze, że Waters rozstał się z resztą członków PF?

Edwin C.:
Szkoda, że odszedł. Jednak jego psychodelizm jest nieprzeciętny (chociaż przewidywalny). Cokolwiek by nie powiedzieć o ambicjach to jednak jego wpływ na PF jest olbrzymi. Osobiście uważam, że płyty PF po jego odejściu to nieco standardowe longplay'e, wśród których ciężko zauważyć nutę przewodnią. A RW miał (ma) tą zdolność do łączenia kawałków w spójną całość - czego mistrzostwem jest The Final Cut (bez Not Now John). Dlatego płyty PF wraz z RW słucha się jako jedno wielkie arcydzieło.

no właśnie razem mieli spójność, osobno to inne fronty choć miód dla ucha :)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Czy dobrze, że Waters rozstał się z resztą członków PF?

A mnie się zdaje,że to własnie Roger SYD Barret wskazał droge Floydom,choc jego wypadnięcie niczego nie zniszczyło.On był najbardziej improwizujący,może dzięki schizofrenii i najbardziej zdolny muzycznie.Jak słucham np.The Piper At The Gates Of Down,to mam wrażenie,że jest tam kilka wytycznych przyszłości Pink Floyd.Waters jest poprawny,ale nie ma w sobie szaleństwa,Barret miał zwyczaj siedziec i patrzec,gdy reszta imprezowała:siedział,patrzył i miał wizje,pojechał nimi nie raz podczas koncertów.Z biegiem czasu nie dało się z nim grac,bo odleciał za daleko,ale od tamtej pory zespół już tylko się wzbijał coraz wyżej i wyżej.Dobrze,że z Watersem stało się to co się stało.Zamknął pewien rozdział.Każdy zespół,każdy dobry zespół to pewna nierozerwalna całoś,ale Pink Floyd nigdy jako taki nie przestał istniec,trwają wciąż swoim dziełem i nie tracą mocy.Pawel Z. edytował(a) ten post dnia 07.09.08 o godzinie 21:32
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Czy dobrze, że Waters rozstał się z resztą członków PF?

Pawel Z.:
A mnie się zdaje,że to własnie Roger SYD Barret wskazał droge Floydom,choc jego wypadnięcie niczego nie zniszczyło.On był najbardziej improwizujący,może dzięki schizofrenii i najbardziej zdolny muzycznie.Jak słucham np.The Piper At The Gates Of Down,to mam wrażenie,że jest tam kilka wytycznych przyszłości Pink Floyd.Waters jest poprawny,ale nie ma w sobie szaleństwa,Barret miał zwyczaj siedziec i patrzec,gdy reszta imprezowała:siedział,patrzył i miał wizje,pojechał nimi nie raz podczas koncertów.Z biegiem czasu nie dało się z nim grac,bo odleciał za daleko,ale od tamtej pory zespół już tylko się wzbijał coraz wyżej i wyżej.Dobrze,że z Watersem stało się to co się stało.Zamknął pewien rozdział.Każdy zespół,każdy dobry zespół to pewna nierozerwalna całoś,ale Pink Floyd nigdy jako taki nie przestał istniec,trwają wciąż swoim dziełem i nie tracą mocy.Pawel Z. edytował(a) ten post dnia 07.09.08 o godzinie 21:32


oczywiście że tak, to jest interpretacja dobrego fana jego odczytu przekazu jak i również napotykanych wrażeń emocjonalnych związanych z muzyką, jej przesłaniem. Ja mam zdanie jak powyżej, i nie zmienię go, szanując inne. Czas i historia pf pokazuję przestrzeń wahań emocjonalnych muzyków, którzy tworzą przekaz odbiorcom, jednak moim już podkreślonym zdaniem pf jako zespół, nazwa to już historia nie ma go...jest już tylko muzyka tworzona przez każdego członka zespołu każdy pokazuje swoje pf Gilmour tworzy coś pięknego niech robi to jak najdłużej bo również jak ty kocham muzykę lecz to już tylko Gilmour a nie pf...
razem na scenie Waters i Gilmour to tylko wspomnienie może kiedyś zagrają...mam nadzieje, choć osobno uważam ich za lepsze rozwiązanie dla fanów muzyki pf...
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Czy dobrze, że Waters rozstał się z resztą członków PF?

daniel potoczny:
oczywiście że tak, to jest interpretacja dobrego fana jego odczytu przekazu jak i również napotykanych wrażeń emocjonalnych związanych z muzyką, jej przesłaniem. Ja mam zdanie jak powyżej, i nie zmienię go, szanując inne. Czas i historia pf pokazuję przestrzeń wahań emocjonalnych muzyków, którzy tworzą przekaz odbiorcom, jednak moim już podkreślonym zdaniem pf jako zespół, nazwa to już historia nie ma go...jest już tylko muzyka tworzona przez każdego członka zespołu każdy pokazuje swoje pf Gilmour tworzy coś pięknego niech robi to jak najdłużej bo również jak ty kocham muzykę lecz to już tylko Gilmour a nie pf...
razem na scenie Waters i Gilmour to tylko wspomnienie może kiedyś zagrają...mam nadzieje, choć osobno uważam ich za lepsze rozwiązanie dla fanów muzyki pf...
W istocie-osobno to już nie zespół,szczęściem ich muzyki nikt nam nie odebrał.To co było świetne razem osobno też świetnie sobie radzi i również jak najbardziej to pochwalam:)))
Mam takie zdanie wszkże bardziej jako zainspirowany muzykant niż fan:)Pawel Z. edytował(a) ten post dnia 08.09.08 o godzinie 08:35
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Czy dobrze, że Waters rozstał się z resztą członków PF?

Pawel Z.:
daniel potoczny:
oczywiście że tak, to jest interpretacja dobrego fana jego odczytu przekazu jak i również napotykanych wrażeń emocjonalnych związanych z muzyką, jej przesłaniem. Ja mam zdanie jak powyżej, i nie zmienię go, szanując inne. Czas i historia pf pokazuję przestrzeń wahań emocjonalnych muzyków, którzy tworzą przekaz odbiorcom, jednak moim już podkreślonym zdaniem pf jako zespół, nazwa to już historia nie ma go...jest już tylko muzyka tworzona przez każdego członka zespołu każdy pokazuje swoje pf Gilmour tworzy coś pięknego niech robi to jak najdłużej bo również jak ty kocham muzykę lecz to już tylko Gilmour a nie pf...
razem na scenie Waters i Gilmour to tylko wspomnienie może kiedyś zagrają...mam nadzieje, choć osobno uważam ich za lepsze rozwiązanie dla fanów muzyki pf...
W istocie-osobno to już nie zespół,szczęściem ich muzyki nikt nam nie odebrał.To co było świetne razem osobno też świetnie sobie radzi i również jak najbardziej to pochwalam:)))
Mam takie zdanie wszkże bardziej jako zainspirowany muzykant niż fan:)Pawel Z. edytował(a) ten post dnia 08.09.08 o godzinie 08:35


inspiracją w muzyce PF jest nawet cisza miedzy utworami tak to działa aż ciary po plecach przechodzą jak słyszę ich utwory jak prowadzę samochód w nocy gdzieś na trasie ale jak jestem sam wiadomo to czas leci
nto the distance, a ribbon of black
Stretched to the point of no turning back
A flight of fancy on a windswept field
Standing alone my senses reeled
A fatal attraction holding me fast, how
Can I escape this irresistible grasp?

Can't keep my eyes from the circling skies
Tongue-tied and twisted Just an earth-bound misfit, I

Ice is forming on the tips of my wings
Unheeded warnings, I thought I thought of everything
No navigator to guide my way home
Unladened, empty and turned to stone

A soul in tension that's learning to fly
Condition grounded but determined to try
Can't keep my eyes from the circling skies
Tongue-tied and twisted just an earth-bound misfit, I

Above the planet on a wing and a prayer,
My grubby halo, a vapour trail in the empty air,
Across the clouds I see my shadow fly
Out of the corner of my watering eye
A dream unthreatened by the morning light
Could blow this soul right through the roof of the night

There's no sensation to compare with this
Suspended animation, A state of bliss
Can't keep my eyes from the circling skies
Tongue-tied and twisted just an earth-bound misfit, I
Link do wypowiedziLink
Jakub Osina

Jakub Osina menadżer projektów

Temat: Czy dobrze, że Waters rozstał się z resztą członków PF?

Dla mnie odpowiedź jest definitywna i jest tutaj: http://www.youtube.com/watch?v=lvkPKyMswUo
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Czy dobrze, że Waters rozstał się z resztą członków PF?

Bez komentarza. Trzeba jednak stwierdzić, że wokalistą Waters jest kiepskim - przynajmniej na tym koncercie jego śpiew wypadł blado.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Czy dobrze, że Waters rozstał się z resztą członków PF?

ja również mam takie zdanie natomiast muzykiem jest genialnym jak reszta, tylko właśnie jego zapędy wokalne to również przyczyna bigosu w PF
Link do wypowiedziLink
« Wróć do tematów
Odpowiedz

Podobne tematy


Następna dyskusja:

Roger Waters




Wyślij zaproszenie do
Anuluj