Temat: takie tam
Góra pełna doświadczeń wypełniona uczuciamiZłością miłością wartościami
Ciężkie chwilkę mam za sobą choć ich jeszcze będzie wiele
W końcu jestem sobą nie dresiarą nie hipsterem
Obejmuje stery płynę dalej bez dzipies
Bo ja wiem gdzie mam płynąć nie wiem czy ty o tym wiesz
Już zastane mam nasiona które sama produkuje kiedy
Kiedy plon zaczynam zbierać radość mnie obejmuje
Tak to jest jestem kopalem swego losu
Nigdy się nie poddawać to jest właśnie dla mnie sposób
Bo walka to jest moje drugie imię
O marzenia o wartości o własną rodzinę
A rodzina ma to także przyjaciele
Którzy zawsze przy mnie są poświęcają czy wiele
Z transu samotności się z czasem obudziłam
Choć po drodze było ciężko kilka osób też zraniłam
Zamknięta w swojej głowie z ciężkimi myślami
Brak realnego myślenia mozg przymglony dragami
Lecz światło z dnia na dzień zabłysło
Ciężką pracą własnym trudem to co męczyło mnie prysł o
Wiara to ona czyni cuda całym sercem mówię głośno jeśli chcesz to się uda