GoldenLine
Zaloguj się

konto usunięte

Temat: muzyka opisana obrazem ruchomym

W Kazimierzu Dolnym podczas festiwalu Dwa Brzegi obejrzałem film BĘDZIE GŁOŚNO (It Might Get Loud). Film o spotkaniu Jimmy'ego Page'a, The Edge'a oraz Jacka White'a. W daleki od zadęcia sposób Panowie ci opowiadali o swojej największej miłości - gitarze. Film mnie zachwycił, żadnej w nim sztampy, żadnego ukrytego interesu, żadnego product placementu, żadnych fajerwerków, po prostu wspaniale opowiedziane trzy historie. Bardzo polecam do obejrzenia. Czy znacie inne takie filmy stanowiące pięknie o muzyce lub instrumentach?
Mi przychodzi do głowy jeszcze RATTLE AND HUM, który pokazuje członków U2 z tej nieoficjalnej strony - moim zdaniem bardzo ciekawej strony.Karol Chęciński edytował(a) ten post dnia 11.08.09 o godzinie 07:43
Link do wypowiedziLink
Karolina C Dulnik

Karolina C Dulnik Ekspertka w
dziedzinie
komunikacji
wewnętrznej,
interpers...

Temat: muzyka opisana obrazem ruchomym

Dokument muzyczny?
"101" Depeche Mode i "Heima" Sigur Rose. Na przykład :)

Czekam na "Będzie głośno" zatem :)
Link do wypowiedziLink
Paweł Strzelczak

Paweł Strzelczak e-commerce
zakupy/sprzedaż

Temat: muzyka opisana obrazem ruchomym

"The Wall", proste.
"Shine A Light" Stone`a na temat Stones`ow.
Link do wypowiedziLink
Paweł Strzelczak

Paweł Strzelczak e-commerce
zakupy/sprzedaż

Temat: muzyka opisana obrazem ruchomym

a jaki tytul mial ten film o tancu gdzie nia padlo ani jedno slowo?
no i jeszcze "Buena Vista Social Club" w wydaniu fimowym.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: muzyka opisana obrazem ruchomym

Paweł "pablo" S.:
"The Wall", proste.

The Wall i Heima to jednak troszkę inna historia. Chodzi mi bardziej o pokazanie muzyki, jej twórców, procesu tworzenia i emocji z tym związanych.
Link do wypowiedziLink
Marcin T.

Marcin T. Inżynier, grafik

Temat: muzyka opisana obrazem ruchomym

Paweł "pablo" S.:
a jaki tytul mial ten film o tancu gdzie nia padlo ani jedno slowo?
Jeśli ten, w którym nie pada ani jedno mądre słowo, to "Dirty Dancing 2" ;))
Karol Chęciński:
Mi przychodzi do głowy jeszcze RATTLE AND HUM, który pokazuje
członków U2 z tej nieoficjalnej strony - moim zdaniem bardzo ciekawej strony.
A nawiązując do wspomnianego RATTLE AND HUM, polecam DVD dołączone do jubileuszowego wydania "The Joshua Tree". Oprócz koncertu z Paryża z 1987, jest też fajny dokument o pobycie U2 w Ameryce. Moim zdaniem znacznie ciekawszy niż film.
Link do wypowiedziLink
« Wróć do tematów
Odpowiedz

Podobne tematy


Następna dyskusja:

zawodowa muzyka




Wyślij zaproszenie do
Anuluj