Marcin Kowalik

Marcin Kowalik Kierownik działu
marketingu w
home.pl, pasjonat
marketing...

Temat: Frekwencja spada?

Cytujemy za Digital Music News (i Live Nation):
"spada liczba osób uczęszczających na koncerty. Ten fakt ma miejsce, pomimo że mnożą się aplikacje i serwisy informujące na bieżąco o występach naszych idoli w pobliskich lokalach."

http://klub.fm/blog/2012/05/czy-mniej-uczeszczamy-na-k...
Jakub Oślak

Jakub Oślak Research Consultant,
Pedersen & Partners
- executive search

Temat: Frekwencja spada?

Jeżeli to prawda to jest to wypadkowa a) ceny, b) szerokiego wyboru repertuaru, c) spirali obu powyższych. Minęły czasy gdy Polak chodził na to co było. Teraz ma duży wybór, granice są jakby bliżej, a ceny biletów wymuszają ograniczenia.
Anna M.

Anna M. Jestem nieugięta jak
moja nadwaga

Temat: Frekwencja spada?

cytowana przez Marcina wypowiedz nie jest wypowiedzia polskiego LN a amerykanskiego.. ale tego w tekscie zabraklo..
Marcin Kowalik

Marcin Kowalik Kierownik działu
marketingu w
home.pl, pasjonat
marketing...

Temat: Frekwencja spada?

Anna ma rację całkowitą.
Mój błąd - z góry założyłem że opisane na wykresie osie North America / International są jasne.
Okej! Dodam i poprawię :)
Ciekaw jestem bardzo polskich komentarzy.
Pod oryginalnym tekstem są częściowo pokrywające się z tym co napisał Jakub.

pozdrawiam!
Tomasz M.

Tomasz M. never go full
retard!

Temat: Frekwencja spada?

Mi się wydaje, że frekwencja się "rozlała" po coraz większej ilości imprez pojawiających się co roku. Festiwale są bardziej sfocusowane na konkretnego odbiorcę, który wcześniej nie mógł przebierać aż w takim wachlarzu imprez. Dzięki temu każdy ma to co chce, natomiast organizator musi liczyć się z kosztami w przypadku "niewypału".

Druga kwestia to pewnie upowszechnienie się streamingu wideo w internecie, dziś nie jest problemem zobaczyć "na żywo" swój ulubiony zespół grający gdzieś na Hawajach. Skoro można tak, to po co wydawać pieniądze? Oczywiście jeśli nie ceni się sobie specyficznego klimatu takowych imprez.

Ekonomia? Pewnie też ma sporo do powiedzenia. Ja w tym roku muszę niestety ograniczyć wyjazdy, choć oferta jest bardzo kusząca.
Marcin Kowalik

Marcin Kowalik Kierownik działu
marketingu w
home.pl, pasjonat
marketing...

Temat: Frekwencja spada?

Ktoś ze znajomych powiedział fajną rzecz:
"Pójdźcie na jakiś prawdziwy koncert, posłuchać prawdziwej muzyki, zamiast oglądać X Factor i inne"...
Marcin T.

Marcin T. Inżynier, grafik

Temat: Frekwencja spada?

Jeśli się przeliczy sekundogrosz poświęcany na koncerty i wyjazdy koncertowe, to trzeba niestety ciąć... Ekonomia zwycięża nad chęciami :I
Weronika O.

Weronika O. PR Manager

Temat: Frekwencja spada?

moim zdaniem niestety tak jest - frekwencja na koncertach spada i dzieje się to m.in za sprawą większych możliwości wyboru... a co za tym idzie ekonomia...

jeśli chodzi o streaming wideo to jestem na nie. Powinno być to w jakiś inny sposób zorganizowane - np. osoba, która chce oglądać uiszcza opłatę.
Tomasz M.

Tomasz M. never go full
retard!

Temat: Frekwencja spada?

Weronika Oszkiewicz:
jeśli chodzi o streaming wideo to jestem na nie. Powinno być to w jakiś inny sposób zorganizowane - np. osoba, która chce oglądać uiszcza opłatę.

A za to nie idzie opłata do ZAIKSu?
Weronika O.

Weronika O. PR Manager

Temat: Frekwencja spada?

nie mam pojęcia jak to funkcjonuje
może wystarczy, że organizator koncertu płaci zaiks... nie wiem :)
Renata Ż.

Renata Ż. Marketing Manager

Temat: Frekwencja spada?

Jak dla mnie zaiks to jest w branży muzycznej tak samo potrzebny jak ZUS ludziom pracującym.
Zwłaszcza, że jest jeszcze co najmniej jedna organizacja podobna do zaiksu o ile pamięc mnie nie myli, ale nie pamietam jak sie nazywa. Nic tylko haracze ściągają.
Mariusz Nowociński

Mariusz Nowociński Dyrektor Kreatywny

Temat: Frekwencja spada?

Koncertuję z zespołem Kravat od 4 lat. Najlepsza frekwencja jest w małych miastach. Tam ludzie przychodzą na koncerty. W dużych miastach (Kraków, Warszawa...), przychodzi się nie dla muzyki a dla alkoholu. Spadek słuchaczy jest jednak z roku na rok co raz bardziej odczuwalny. Mało pomagają media w promowaniu kultury, zespołów i artystów niszowych. Problem jest niestety bardzo złożony. Jedyną dobrą stroną tego powiedzmy socjologicznego zjawiska jest możliwość zbadania i opisania problemu w ramach np. pracy magisterskiej. Politolodzy do roboty! ;-)
Krzysztof C.

Krzysztof C. aktor, muzyk,
kompozytor itp itd

Temat: Frekwencja spada?

Zaiks, Stoart itp nie mają racji bytu w dzisiejszych czasach.

Frekwencja np: wa-wa obecnie na niszowym koncercie jak zaobserwowałem 5-20 osób... mówi samo za siebie. Tutaj działa nadwyżka podaży nad popytem, ale działa też inny mechanizm o którym rozmawialiśmy w innym temacie: ceny - gdy zespół potrafi przyciągnąć jakąś ilość ludzi od razu cena idzie w kosmos hehehe i nie ma kasiury na inne.
Ale spójrzmy także na inne aspekty, czy polacy potrafią po pracy się umówić w celach towarzyskich w tygodniu na koncert??? U nas jest raczej model praca-dom w tygodniu, piątek-sobota trzeba gdzieś wyjść. Wszyscy pchają się na organizację koncertów w weekend czego efektem może być kilka wydarzeń jednego dnia, co powoduje oczywiście rozbicie frekwencji.
Tak jak stwierdził Mariusz największa frekwencja jest w miejscowościach, gdzie jest niedosyt występów live i nie ograniczałbym tego do wielkości miejscowości. Każda miejscowość ma odpowiednią dla siebie chłonność koncertową np: 2 na miesiąc po której przekroczeniu frekwencja drastycznie spada. Chłonność koncertowa jest uzależniona od bardzo wielu czynników i może być większa dla mniejszej miejscowości, a mniejsza dla większej.
Jakub Oślak

Jakub Oślak Research Consultant,
Pedersen & Partners
- executive search

Temat: Frekwencja spada?

Popyt jest, tylko jak się dostaje kilka koncertów dużych nazw w różnych miejscach Polski w tym samym czasie, to niech się potem nie dziwią że ludzie nie wiedzą co wybrać.

A samo miejsce też ma znaczenie. Bo jak taki P. Gabriel przyjeżdża do Oświęcimia, to mnie się nie chce, bo nie jestem aż takim fanem. Ale gdyby zagrał w Warszawie - i nie mam na myśli mojego salonu tylko jakieś normalne miejsce - to bym z pewnością rozważył.
Weronika O.

Weronika O. PR Manager

Temat: Frekwencja spada?

niedługo wszystko wróci do "normy"
bo nikt nie będzie chciał się podejmować robienia niszowych koncertów ---> będzie ich coraz mniej ---> mniejszy dylemat na co się wybrać ;)
Marcin T.

Marcin T. Inżynier, grafik

Temat: Frekwencja spada?

Jakub Oślak:
A samo miejsce też ma znaczenie. Bo jak taki P. Gabriel przyjeżdża do Oświęcimia, to mnie się nie chce, bo nie jestem aż takim fanem. Ale gdyby zagrał w Warszawie - i nie mam na myśli mojego salonu tylko jakieś normalne miejsce - to bym z pewnością rozważył.
Mam dokładnie tak samo. I z wykonawcami, których nie widziałem (a nie są z mojej top listy niewidzianych) i z tymi, których już raz widziałem i być może wybrałbym się drugi raz na ich koncert.
Mam pod nosem koncert Queen+, więc pójdę, choć do Warszawy, Berlina czy Pragi pewnie by nie chciało mi się pchać i wydawać 500-600PLN na cała imprezę z dojazdem, noclegiem i jedzeniem.
I to samo mam z np. Metallicą. Lubię i już widziałem, ale fanem wielkim nie jestem i może bym się wybrał na koncert kolejny raz, ale do Warszawy na klepisko Bemowo mi nie po drodze i nieekonomicznie :)
Krzysztof C.

Krzysztof C. aktor, muzyk,
kompozytor itp itd

Temat: Frekwencja spada?

Weronika Oszkiewicz:
niedługo wszystko wróci do "normy"
bo nikt nie będzie chciał się podejmować robienia niszowych koncertów ---> będzie ich coraz mniej ---> mniejszy dylemat na co się wybrać ;)


Problem jest w tym, że obecnie niszowe koncerty to i tak topienie własnej kasy i one nigdy nie znikną. To jest bardziej rodzaj hobby, że chcesz gdzieś zagrać to musisz utopić w to kasę. Cała branża muzyczna od środka wygląda strasznie fatalnie finansowo. Jeśli chcesz być muzykiem musisz wiedzieć, że plan minimum to: zespół grający chałtury + własne studio nagraniowe (jingle i reklamy obowiązkowo) + zespół mający renomę + praca sesyjna dla innych + dwa, trzy projekty na boku, które w przyszłości mogą dawać korzyści materialne. Duuużo i pochłania w ch.... czasu - nie jest łatwo :)
Weronika O.

Weronika O. PR Manager

Temat: Frekwencja spada?

Krzysztof, trzeba rozdzielić zatem organizatorów koncertów i zespoły, które same sobie organizują koncerty

mój wpis w tym przypadku tyczył się pierwszej grupy
Krzysztof C.

Krzysztof C. aktor, muzyk,
kompozytor itp itd

Temat: Frekwencja spada?

Rasowy organizator koncertu robi to, aby zarobić, zatem niszowe koncerty nie są robione przez organizatorów, tym samym nie powinny już dawno istnieć wg Twojego wcześniejszego wpisu. Pisząc o zespołach miałem na myśli osoby, które są organizatorami a zarazem muzykami tych zespołów, którego koncerty robią - tak mniej więcej działa mechanizm małych koncertów.
Weronika O.

Weronika O. PR Manager

Temat: Frekwencja spada?

mylisz się. Jest mnóstwo organizatorów, którzy robią niszowe koncerty. Osobiście znam kilkanaście osób, które się tym zajmują albo zajmowały - czas przeszły ze względu na wtopy, które zaliczały.

Następna dyskusja:

frekwencja na eventach - na...




Wyślij zaproszenie do