Patrycja O.

Patrycja O. Marketing Manager &
Projektant Wnętrz

Temat: Koncert Wrocław 1 maja 2009

1 maja we Wrocławiu jak co roku jest bity rekord Guinessa w graniu utworu "Hej Joe" Jimmiego Hendrixa. Na tegorocznym Gitarowym Rekordzie Świata pojawi się gitarzysta Deep Purple Steve Morse, który zagra z rekordzistami “Smoke on the Water”.

konto usunięte

Temat: Koncert Wrocław 1 maja 2009

Mało ambitny ten Morse mógł by zagrać jakiś swój riff np. ted the mechanic lub cascades ? wymyślił on coś tam jeszcze ?????
Patrycja O.

Patrycja O. Marketing Manager &
Projektant Wnętrz

Temat: Koncert Wrocław 1 maja 2009

Łukasz Milczarek:
Mało ambitny ten Morse mógł by zagrać jakiś swój riff np. ted the mechanic lub cascades ? wymyślił on coś tam jeszcze ?????

Raczej nie...chociaz może czymś zaskoczy Mister Spontan ;) ale i tak mam zamiar wtedy zagrać na gitarze :) więc zdam relacje

konto usunięte

Temat: Koncert Wrocław 1 maja 2009

No i jak zagrali ? jaki był set ????Łukasz Milczarek edytował(a) ten post dnia 02.05.09 o godzinie 11:47

konto usunięte

Temat: Koncert Wrocław 1 maja 2009

1. Highway Star
2. Things I Never Said
3. Wrong Man
4. Strange Kind Of Woman
5. Fireball
6. Rapture Of The Deep
7. Contact Lost / Steve Morse Solo
8. The Well-Dressed Guitar
9. Sometimes I Feel Like Screaming
10. Wring That Neck
11. The Battle Rages On
12. Don Airey's Solo / Perfect Stranger
13. Space Truckin'
14. Smoke On The Water
Encore:
15. Hush / Ian Paice's Solo
16. Roger Glover's Solo / Black Night

konto usunięte

Temat: Koncert Wrocław 1 maja 2009

a w jakiej byli formie ???? oststnio na gwardii w warszawie promujac bananas bylo za cicho jak na hard-rock a jak teraz ?

konto usunięte

Temat: Koncert Wrocław 1 maja 2009

Stałem dość blisko, poza tym nie mam wady słuchu, więc dla mnie było dobrze :) ale porównując do innych koncertów, to rzeczywiście głośno nie było. Ja bym pewnie trochę podkręcił.
Widać ich dźwiękowcy też mają dobry słuch ;)

konto usunięte

Temat: Koncert Wrocław 1 maja 2009

Hmmmm... powiem tak. To byl pierwszy koncert gdzie naglosnienie bylo ok. Czasami dzwiekowcy tak daja "czadu" ze nie slychac muzyki a gitarowo-wokalny charkot. Poza tym...
Koncert byl wypas. Nie ma nic piekniejszego jak chor fanow spiewajacych z wokalista :-)

Następna dyskusja:

Koncert Wrocław 31.10




Wyślij zaproszenie do