Temat: Cayenne
silnikow benzynowych sie nie stosuje?
w takim razie co z takimi zabawkami jak:
-jeep wrangler 4.0 bezn? najpopularniejsze auto na extremalny off-road
-hummer h2 6.2 benz?
-jeep grand cherokee 5.7 benz?
-range rover 4.2 benz?
myslisz ze te auta jezdza gorzej w terenie od toyoty?
cayenne jest wystarczajaco dobre zeby wjechac nim na plaze, czy wyciagnac mala lodke czy skuter wodny itd. 90% egzemplarzy nigdy nie zobaczy terenu. wie o tym tez fabryka bo wyjezdza z salonu na oponach "szosowych" a nie na gumach na offroad.
Witam.
Te auta które Pan wymienił nie są autami europejskimi, bardziej widac je w stanach, gdzie jak to mój kolega tam mieszkający mówi: samochód z silnikiem poniżej 3.0l prawdziwemu amerykanowi nie przystoi. Do Polski trafiają ze stanów czy innych państw, gdzie benzynę kupuje się na galony i nie stanowi ona w przeliczeniu na złotówki majątku - w przypadku silników 5,7 czy 6-7litrów.
Co do toyoty landcruiser - nie upieram się przy tym aucie - był tylko domyślnie podany, osobiście wolę jeep-a (swojego chociażby) grand cherooke-go w dieslu.
A diesel (w przypadku benzynowego silnika) bardziej się nadaje w teren dlatego, ze ma inne przełożenia, moment obrotowy etc. nie będę tutaj się rozwodził nad całą resztą :)
co do porszawki cayena - bardziej jest to luksusowy suv na drogi.
w sumie porsche chyba wszystkich wielbicieli swoich aut (mówię o sportowych autach, bo tak ta marka się dotąd kojarzyła) zaskoczył wypuszczeniem na rynek owego suv-a czy ostatnio wersji 4drzwiowej - panamera, no i chyba zniesmaczyła trochę, ale jest to do zrozumienia (może i dlatego, że przechodzą kryzys, a może i dlatego, że chociażby chcą się bratać choćby z vw, czy wypuścić w większych miastach choćby w niemczech, austrii auta tzw "na telefon" - wypożyczanie z dowolnego miejsca) ponieważ nie każdego stać na 911 no i nieporęcznie i nieekonomicznie byłoby dalej produkować tylko i wyłącznie auta sportowe. nie wiem, ale jak dla mnie jest autem sportowym, jak długo - nie wiem, chociaż ostatnio coraz bardziej zaczynam się zrażać do tej marki (produkcja boxtera, czy caymana), która idzie w bardzo dziwnym kierunku psując sobie wizerunek.
p.s
nie wyobrazam sobie np. ferrari w stylu terenówki lub np. autobusu, ale... którz to wie???? :)
p.s.2
nie myślę, że jeżdzą gorzej od toyoty, ale bardzo się męczą w terenie (mam na myśli prawdziwy teren a nie np. wyjazd do lasu czy jazda po tzw. polance).