Karina Nabor Mohito
Temat: Wypadek na placu zabaw
Witam,Mój brat dwa tygodnie temu złamał nogę w wyniku wypadku na placu zabaw. Huśtawka, na której się bawił zerwała się, ten upadł, a noga wkręciła się w łańcuch, przez co ma złamany piszczel spiralnie czy skośnie, nie znam dokładnego nazewnictwa. Złożyliśmy pismo do urzędu gminy, z racji iż jest to gminny plac zabaw, o zadośćuczynienie w wyniku zaniedbania. Dziś otrzymaliśmy pismo od firmy ubezpieczającej te huśtawki, która przejęła sprawę, z prośbą o określenie wysokości zadośćuczynienia. Dodam jeszcze, że chłopak ma zespół Aspergera - odłam autyzmu. Huśtawki były taką jego formą odstresowania się, leczenia i gmina powinna choremu zapewnić tego typu sprzęty, bo tego potrzebuje. Do tego brat boi się teraz huśtawek. Stąd moje pytanie, jakiej kwoty odszkodowania możemy oczekiwać. Brat obecnie jest w trakcie leczenia, dziś byliśmy na wizycie kontrolnej, za dwa tygodnie mamy kolejną, ma całą nogę, aż do pachwiny udowej w gipsie.