Arkadiusz Piotr Z.

Arkadiusz Piotr Z. sticky business

Temat: Używane auto do 25 tyś. - marka/model/miejsce zaukpu?

Piotr Dankiewicz:
Arkadiusz Piotr Z.:
no tak, ale fabia jest za 25 a nie za 35 tys. 10 tys. to spora

Gdzie można kupić nową Fabie za 25.000 PLN ???? Bynajmniej na stronie http://skoda.pl takiej ceny nie znalazłem.Piotr Dankiewicz edytował(a) ten post dnia 04.12.07 o godzinie 22:57


za 25 tys nie ma nowych aut, założyciel tematu pytał o używane? a może nie?

Temat: Używane auto do 25 tyś. - marka/model/miejsce zaukpu?

Sławomir Błaszak:
Bożę, dzięki Ci że nie jestem handlowcem:)
PS.Pani Aniu, sprawdziłem - nikt tu Pani nie nazwał blacharą, a już na pewno nie ja!
Za solarkę przepraszam - to był istotnie prztyczek w Pani stronę, ale nie tyle złosliwy, co po prostu seksistowski. czy ktoś na tym forum polemizowałby z brzydką kobietą!
:)

W salonie Skody przyjeliby z otwartymi rękoma...
Łukasz Piechucki

Łukasz Piechucki Właściciel,
DETERGENS Usługi
Porządkowe

Temat: Używane auto do 25 tyś. - marka/model/miejsce zaukpu?

Arkadiusz Piotr Z.:
Łukasz Piechucki:
Jak jesteśmy przy stereotypach, było już o BMW i dresierzach (jeżdze E46 Coupe i jakoś nie uważam się za dresa) to przejdźmy na samochody segmentu D - Octavie, Mondeo czy Avensise typowe samochody handlowców.


raczej dyrektorów :( handlowcy jeżdżą co najwyżej octavią, ale tylko najlepsi i w bogatych firmach.
a poza tym co w tym złego? to produkty masowe.. to może maserati poradźmy koledze za 25 tys.?Arkadiusz Piotr Z. edytował(a) ten post dnia 04.12.07 o godzinie 22:55
akurat ja znam firmy w których takie samochody są dla przeciętnych handlowców, dla lepszych są Volvo S40/V50 czy Audi
nie mam nic do wcześniej wymienonych samochodów ale mi akurat zawsze kojarzą się z autami służbowymi
Arkadiusz Piotr Z.

Arkadiusz Piotr Z. sticky business

Temat: Używane auto do 25 tyś. - marka/model/miejsce zaukpu?

Marek Skiba:
Arkadiusz Piotr Z.:
a w tym samym roczniku i klasie? jaka ma przewagę nad fabią 1,2 polo 1,0? :)


no tak, ale fabia jest za 25 a nie za 35 tys. 10 tys. to spora różnica w budżecie dla kogoś kto ma 25.. takie sr..nie w banie takie dywagacje (no offence)

akurat polo nad fabią nie ma żadnej przewagi, ale są auta które mają znaczną przewagę nad nimi. A z tych dwóch to chyba jednak Fabię bym wybrał bo nowe Polo mnie poraziło tandetnością plastików jakie mogę spotkać w aucie dostawczym. A większość czasu spędza się wewnątrz auta (chyba że ktoś lubi się patrzeć przez okno jak ładnie się na parkingu prezentuje)

i tu mamy 100% consensus :)

Mondeo był przykładem auta za 35tys czyli tyle ile nowa salonowa Fabia i w żaden sposób nie chciałem nawiązywać do tematu. Nawiazać bedę mógł jak się autor określi co do wymagań i oczekiwań.

Temat: Używane auto do 25 tyś. - marka/model/miejsce zaukpu?

Kogo? Pana?:)Sławomir Błaszak edytował(a) ten post dnia 04.12.07 o godzinie 23:02
Arkadiusz Piotr Z.

Arkadiusz Piotr Z. sticky business

Temat: Używane auto do 25 tyś. - marka/model/miejsce zaukpu?

Łukasz Piechucki:
Arkadiusz Piotr Z.:
Łukasz Piechucki:
Jak jesteśmy przy stereotypach, było już o BMW i dresierzach (jeżdze E46 Coupe i jakoś nie uważam się za dresa) to przejdźmy na samochody segmentu D - Octavie, Mondeo czy Avensise typowe samochody handlowców.


raczej dyrektorów :( handlowcy jeżdżą co najwyżej octavią, ale tylko najlepsi i w bogatych firmach.
a poza tym co w tym złego? to produkty masowe.. to może maserati poradźmy koledze za 25 tys.?Arkadiusz Piotr Z. edytował(a) ten post dnia 04.12.07 o godzinie 22:55
akurat ja znam firmy w których takie samochody są dla przeciętnych handlowców, dla lepszych są Volvo S40/V50 czy Audi
nie mam nic do wcześniej wymienonych samochodów ale mi akurat zawsze kojarzą się z autami służbowymi


tylko jak Wasze wypowiedzi mają się do tematu? ja też wolałbym maserati bo merce, volva i bmw to dla mnie masówa nie wymagająca specjalnej wyobraźni, bo widział ktoś jaga albo maserati po tuningu a la witaj wiosko, albo na taxi?.. ale nie mieliśmy tu chyba pisać co wolimy, tylko pomóc w podjęciu decyzji co za 25 tys? prawda?
Arkadiusz Piotr Z.

Arkadiusz Piotr Z. sticky business

Temat: Używane auto do 25 tyś. - marka/model/miejsce zaukpu?

Łukasz Piechucki:
akurat ja znam firmy w których takie samochody są dla przeciętnych handlowców, dla lepszych są Volvo S40/V50 czy Audi

bądź tak miły i daj namiar, jeszcze dziś tam aplikuję :)

konto usunięte

Temat: Używane auto do 25 tyś. - marka/model/miejsce zaukpu?

Arkadiusz Piotr Z.:
co Wy chcecie od skody znowu pytam?

Postanowiłem zajrzeć na otomoto i okazuje się że Fabia 1,4TDI lub 1,9SDI z rocznika 2005 i przebiegu rzędu 50-70kkm jest w cenie Focusa TDCI z rocznika 2003-2004 co uważam za chore zjawisko. (ok. 30tys zł, wynik szybkiego przejrzenia ofert)

Czepiam się tej nieszczęsnej Skody przede wszystkim tego że za cenę skody można mieć auto lepsze z tego samego rocznika...
Łukasz Piechucki

Łukasz Piechucki Właściciel,
DETERGENS Usługi
Porządkowe

Temat: Używane auto do 25 tyś. - marka/model/miejsce zaukpu?

Arkadiusz Piotr Z.:
Łukasz Piechucki:
Arkadiusz Piotr Z.:
Łukasz Piechucki:
Jak jesteśmy przy stereotypach, było już o BMW i dresierzach (jeżdze E46 Coupe i jakoś nie uważam się za dresa) to przejdźmy na samochody segmentu D - Octavie, Mondeo czy Avensise typowe samochody handlowców.


raczej dyrektorów :( handlowcy jeżdżą co najwyżej octavią, ale tylko najlepsi i w bogatych firmach.
a poza tym co w tym złego? to produkty masowe.. to może maserati poradźmy koledze za 25 tys.?Arkadiusz Piotr Z. edytował(a) ten post dnia 04.12.07 o godzinie 22:55
akurat ja znam firmy w których takie samochody są dla przeciętnych handlowców, dla lepszych są Volvo S40/V50 czy Audi
nie mam nic do wcześniej wymienonych samochodów ale mi akurat zawsze kojarzą się z autami służbowymi


tylko jak Wasze wypowiedzi mają się do tematu? ja też wolałbym maserati bo merce, volva i bmw to dla mnie masówa nie wymagająca specjalnej wyobraźni, bo widział ktoś jaga albo maserati po tuningu a la witaj wiosko, albo na taxi?.. ale nie mieliśmy tu chyba pisać co wolimy, tylko pomóc w podjęciu decyzji co za 25 tys? prawda?

racja może załóżmy nowy wątek albo zmieńmy temat tego
Arkadiusz Piotr Z.

Arkadiusz Piotr Z. sticky business

Temat: Używane auto do 25 tyś. - marka/model/miejsce zaukpu?

Marek Skiba:
Arkadiusz Piotr Z.:
co Wy chcecie od skody znowu pytam?

Postanowiłem zajrzeć na otomoto i okazuje się że Fabia 1,4TDI lub 1,9SDI z rocznika 2005 i przebiegu rzędu 50-70kkm jest w cenie Focusa TDCI z rocznika 2003-2004 co uważam za chore zjawisko. (ok. 30tys zł, wynik szybkiego przejrzenia ofert)

Czepiam się tej nieszczęsnej Skody przede wszystkim tego że za cenę skody można mieć auto lepsze z tego samego rocznika...


w tej samej cenie?? nie miałbym wątpliwości.. skoda odpada :D
ale podpowiedzmy koledze co za 25 tys?
Arkadiusz Piotr Z.

Arkadiusz Piotr Z. sticky business

Temat: Używane auto do 25 tyś. - marka/model/miejsce zaukpu?

Łukasz Piechucki:

racja może załóżmy nowy wątek albo zmieńmy temat tego


jest już na GL, chyba brzmi to tak :
czym jeździcie a czym byście chcieli.

od razu powiem: maserati quatroporte oraz DB7 :) tym bym chciał, ale poza zasięgiem póki co :(

konto usunięte

Temat: Używane auto do 25 tyś. - marka/model/miejsce zaukpu?

Arkadiusz Piotr Z.:
>
ale podpowiedzmy koledze co za 25 tys?

tutaj 100 autek w dieslu do wybrania, roczniki 2001-2006

http://otomoto.pl/index.php?sect=search&sub=car&page=1...

ale nie wiemy czego autor chce więc może niech wybierze jakieś typy z tej listy i będziemy doradzać, bo póki co to takie wróżenie z fusów może być.

Pare pytań pomocniczych dla autora:
Ile drzwi?
Jaki jest planowany roczny przebieg?
Ulubiona marka?
Marka nie lubiana?
Potrzeba "Freude am Fahren" :P ?
Priorytety w wyposażeniu, wyglądzie?
Czy dostępność serwisów jest istotna?

Itd, zresztą co ja będę mówił, Pani Ania lepiej się na tym zna, niech podpowiada :)
Arkadiusz Piotr Z.

Arkadiusz Piotr Z. sticky business

Temat: Używane auto do 25 tyś. - marka/model/miejsce zaukpu?

Marek Skiba:
Arkadiusz Piotr Z.:
>
ale podpowiedzmy koledze co za 25 tys?

tutaj 100 autek w dieslu do wybrania, roczniki 2001-2006

http://otomoto.pl/index.php?sect=search&sub=car&page=1...

ale nie wiemy czego autor chce więc może niech wybierze jakieś typy z tej listy i będziemy doradzać, bo póki co to takie wróżenie z fusów może być.

Pare pytań pomocniczych dla autora:
Ile drzwi?
Jaki jest planowany roczny przebieg?
Ulubiona marka?
Marka nie lubiana?
Potrzeba "Freude am Fahren" :P ?
Priorytety w wyposażeniu, wyglądzie?
Czy dostępność serwisów jest istotna?

Itd, zresztą co ja będę mówił, Pani Ania lepiej się na tym zna, niech podpowiada :)


i to jest bardzo dobrze postawione pytanie! bo za 25 tys. na pewno nie chodzi o "flater" a o dobre, w miarę niezawodne i wygodne jeździdło :)
Michał Koral

Michał Koral Czytam. Słucham.
Uczę się. Na
razie.;)

Temat: Używane auto do 25 tyś. - marka/model/miejsce zaukpu?

A więc po kolei.

Za 25 tyś można kupić już całkiem przyzwoite i ładne autko;)
Autor istotnie poza ceną nic więcej nie określił, czy auto mniejsze/większe, tylko dla niego czy dla rodziny np, czy ma być bardziej reprezentatywną limuzyną/kombi czy bardziej czymś o sportowym zacięciu (coupe/cabrio).
Z używanych... "od niechcenia" niemalże znalezione oferty;)

Ford Mondeo 2.5 V6 2003 — EUR 5,900

VW Passat Variant 1.8 5V Comfortline, Naviplus — EUR 5,990

BMW 525i touring Klima/BC/EGSD/AHK.... — EUR 6,500

Renault Laguna Grandtour 1.9 dCi Dynamique PANORAMADACH — EUR 6,500

Rover 75 Tourer 2.0 CDT MOD 2003 — EUR 6,900

Mercedes-Benz E 320 T 4-Matic Eleg.*Leder*Klima+EGSD*Navi-TV — EUR 6,999

Chrysler 300 M 3.5 2002 — EUR 6,990

Coś bardziej sportowego... MG MGA 2001 — EUR 6,950

Do tego sporo Mercedesów A klasy, Opli Astra/Omega, BMW e46, nieco gorzej wyposażone Toyoty Corolle/Avensis, Volva, Audi A3/A4/A6, itd...

Również polecam auta z Mobile.de, gdyż większość Niemców nawet nie próbuje bawić się w ukrywanie jakichś wad i z reguły są to pewne auta.

Większa oferta: auta od 5 do 7k EUR

DIESLE - 2877 aut do wyboru:)

BENZYNOWE - 9195 aut do wyboru:)

GASMichał Koral edytował(a) ten post dnia 04.12.07 o godzinie 23:50

konto usunięte

Temat: Używane auto do 25 tyś. - marka/model/miejsce zaukpu?

na mobile.de należy uważać na oszustów (sam z takim korespondowałem jak szukałem auta, nie wierzę że ludzie są aż tacy naiwni żeby się nabrać)

i unikać jak ognia tureckich komisów, a spora oferta aut z mobile.de jest własnie z takich komisów, w nich standardem jest picowanie auta i skręcanie liczników.

konto usunięte

Temat: Używane auto do 25 tyś. - marka/model/miejsce zaukpu?

Marek Skiba:
na mobile.de należy uważać na oszustów (sam z takim korespondowałem jak szukałem auta, nie wierzę że ludzie są aż tacy naiwni żeby się nabrać)

i unikać jak ognia tureckich komisów, a spora oferta aut z mobile.de jest własnie z takich komisów, w nich standardem jest picowanie auta i skręcanie liczników.

Kręceniem liczników w DE to częściej się zajmują duże serwisy niż drobny handler Turek żeby było śmiesznie. Ważne żeby handlarz/owner komisu mówił dobrze po niemiecku, obojętnie czy to turek czy albańczyk. Nie radzę wdawać się w interes z takimi co mówią jak kali mieć grabki.

Co do oszustw z mobile, as24 i innych - prosta rada: Nie pisać maili tylko dzwonić. Jeśli numer podany w ogłoszeniu będzie nie ważny albo ciągle zajęty (szczególnie przy "okazjach") to już mamy wała i można od razu odpuścić.
Mateusz B.

Mateusz B. Szef Serwisu
Jungheinrich
O./Poznań

Temat: Używane auto do 25 tyś. - marka/model/miejsce zaukpu?

a ja tam do tureckich komisów nic nie mam :) kilka razy z kumplem byłem po auta np. w Berlinie i oni zasadniczo mają te auta w poważaniu :) cena na podstawie wyglądu, a wygląd taki jak klient postawił, często nawet nie są te auta myte co wpływa oczywiście na cenę :) jak mają w poważaniu to jak auta wyglądają to to samo jest z tym co pod maską, masz pan co stoi - chcesz bierz nie to spadaj na drzewo ja nic nie wiem co to i skąd się u mnie wzięło :)
Jak komis jest z górnej półki (można rozpoznać po jasnym żwirku na placu ;)) to auta zawsze są wypastowane i tam należy mieć się na baczności, poza tym zwykle kilkaset E więcej niż na bezżwirkowych trzeba zapłacić za to samo :) Ogólnie jak się ma pojęcie o technice to ciężko kupić bubla, jak się nie ma to się bierze kogoś kto ma.
Michał Koral

Michał Koral Czytam. Słucham.
Uczę się. Na
razie.;)

Temat: Używane auto do 25 tyś. - marka/model/miejsce zaukpu?

Co do dyskusji w której grzechem by było nie zabrać głosu...
Sławomir Błaszak:
[...] w środowiskach wykształciuchów - w których się obracam - dominują auta o spokojnym charakterze, Mondeo, Octavie, Avensisy etc. Z aut tego rodzaju nie wychodzą dźwięki typu ,,umpa - umpa", nie sa obwieszone tandetnymi tuningowymi akcesoriami, czego nie da się powiedzieć o przeciętnej BMW. O moim aucie nikt nie opowiada dowcipów typu ,,jak zrobić sałatkę z buraka? Wrzucić granat do BMW". Za to pojazdami niezbyt cenionych przeze mnie marek przyjeźdżają do mnie tzw. ,,dziunie" - po zgodę na widzenia ze swoimi amantami, chwilowo ,,wolnymi inaczej" za kratami.Podstawowy pojazd w tej branży to BMW serii 5, w wieku 8-12 lat.Strój-dres+dodatki.

Po tej wypowiedzi, odchodząc od motoryzacji, obawiam się o Pana profesjonalizm zawodowy - bo uprzedzeniami i dyskryminacją wieje na co najmniej 1/4 mili:)
Pojazdami tej samej marki-tyle że o niebo nowszymi - jeżdżą ludzie interesu, i tych szanuję. Tyle że oni kupują te auta jako nowe - prosto z salonu, a nie od handlarzyy auto-tandety, a sprzedają po 3-6 latach i zmianiają na nowsze.

Szanujący się businessman wybierze kompromis - nie kupi nówki z salonu na którą będzie musiał czekać nie wiadomo ile, a jak tylko wyjedzie z salonu 20% wartości samochodu pójdzie się...
Kupi auto od dilera, pół roczne, mające 1000km na liczniku, już o te 20% tańsze.
Wyjątek tutaj stanowią politycy, ale oni nie wydają swoich pieniędzy tylko cudze, i wszelcy "nowobogaccy". Z ekonomicznego punktu widzenia zakup nowego auta jest totalnie nierozsądny. Dalej, jest tylko EGO kupującego.
PS3. Od I do X.2007 sprzedano w RP ok. 9000 Skód takich jak moja?
Ile Bejc?[edited]Sławomir

A ile Octavii sprowadzono w tym roku do Polski zza granicy, a ile "Bejc"?:) Jeśli miał to być jakiś argument, to mało trafny wg mnie. Statystycznie pies i człowiek mają po 3 nogi...

Jako że było o demokracji i wolności słowa, i swoją opinię pozwolę sobie wyrazić.Jako że normalne jest iż każdy broni swego, ja na razie jako szczęśliwy posiadacz roweru, być może będę bardziej obiektywny;p

Są ludzie którzy się wożą, zjeżdżają, i jeżdżą.

Skoda Octavia...w moim tylko mniemaniu, to auto dla tych drugich. Toczydełko z punktu A do B. Zero emocji, zero smaku, gustu, polotu, o źdźble przyjemności nie wspominając. Ale to auto takie miało być - dla niektórych będzie to zaleta, dla mnie jest to wada. Takie auto dla ludzi którzy nie wiedzą, co im się podoba, albo oczywiście - co najlepiej spełni ich wymagania względem uniwersalności, wielkości, i przede wszystkim ceny.
Z tą filharmonią...to chyba trzeba ją na dalszym parkingu zostawiać, bo inaczej to by było jak iść w krótkich spodenkach do opery... ;) Dla mnie to taki następna Daewoo Espero/Nexii - aut dla niedzielnych kierowców, zresztą na zachodzie dokładnie tak jest postrzegane - średnia wieku kierowcy ~ 70 lat, który robi 20km tygodniowo, w słomianym kapeluszu itp;)Auto dla faceta, powinno być autem dla faceta, a nie...

Ale to tylko ja postrzegam tak to auto, mimo uniwersalności, niezłej ceny, jakości itd - i nic nie mam do jego kierowców, żeby ktoś mnie źle nie zrozumiał.

Wg mnie auto oprócz "funkcji przemieszczania", musi mi dawać przede wszystkim frajdę z jazdy, komfort, bezpieczeństwo. Ale musi mieć smak, tętnić życiem, jak to kobiety mawiają mieć "to COŚ", żebym chciał codziennie do niego wsiadać - a nie tylko musieć. Nie mógłbym się nie mając noża na gardle zdecydować na takie bezpłciowe cztery kółka i trochę plastiku blachy.

Evo, Skyline, Impreza, Lotus, o autach takich jak Weissman, MG, Maserati, DeTomaso, Saleen czy inne SuperCars nie wspomniawszy - to auta które taki uśmiech na twarz przyklejają, że nie da się tego opisać. Oczywiście, niektóre z nich będą tylko dla nielicznych tego świata, ale dużo innych jest osiągalnych dla większego grona (wspomniane pierwsze 3, M-series, AMG, Cupra, Golf GTI, Cosworth, z Octavią RS włącznie;])

Stać Pana na nową Octavię, i woli ją Pan od używanego Porsche Cayenne, którego sam Pan pisze że pożąda. Chociaż tymi autami po niemieckich autobanach wcale nie mniejsi "szaleńcy" pędzą niż Ci w BMW. Z Pana wypowiedzi wynika zatem że już by Pan tego auta nie nabył. A oni po prostu tymi autami jeżdżą, a nie tylko zjeżdżają;)
Chodzi mi po głowie jeszcze kilka porównań i opisów, ale wszystkiego tak publicznie nie wygłaszać;)

Oczywiście bez urazy - zmierzam tylko do tego że te wszystkie stereotypy powinno się już między bajki wsadzić, i tym bardziej nie przekonywać do nich innych.W statystyki też nie ma co ślepo wierzyć że jakaś prawda objawiona, bo one tez troszkę upolitycznione są i nie zawsze do końca miarodajne. To tak jak z tym które auta się psują a które nie. Wszystkie się psują - mniej zadbane egzemplarze psują się więcej, bardziej zadbane mniej. Starsze auta też się psuły - tylko wtedy zazwyczaj wystarczył młotek i śrubokręt i w 10 minut przed wyjazdem były na miejscu przez właściciela naprawiane. Dziś niestety tak już się nie da:/

Pozdrowienia dla wszystkich MotoFanów ;-)

konto usunięte

Temat: Używane auto do 25 tyś. - marka/model/miejsce zaukpu?

mialem okazje popatrzeć na auta w komisach tureckich w Hamm i moze faktycznie przez to ze auta sa nieumyte i brudne to odrzuca na wejsciu. Ale generalnie bylo tam duzo trupow za smieszne pieniadze.

Wiadomo ze najlepiej samemu ogladac auta z kims zaufanym i znajacym sie na rzeczy niz lykac to co handlarz zwiezie do Polski.
Grzegorz Ś.

Grzegorz Ś. Ekonomista

Temat: Używane auto do 25 tyś. - marka/model/miejsce zaukpu?

Sławomir Błaszak:
Jednak w środowiskach wykształciuchów - w których się obracam - dominują auta o spokojnym charakterze, Mondeo, Octavie, Avensisy etc. Z aut tego rodzaju nie wychodzą dźwięki typu ,,umpa - umpa", nie sa obwieszone tandetnymi tuningowymi akcesoriami, czego nie da się powiedzieć o przeciętnej BMW. O moim aucie nikt nie opowiada dowcipów typu ,,jak zrobić sałatkę z buraka? Wrzucić granat do BMW".

Akurat tez sie obracam w kregach naukowych i znam osobiscie paru pracownikow uniwersyteckich, ktorzy poruszaja sie kilkuletnimi autami marki BMW, zdecydowanie nie zamienili by swoich aut na wyzej wymienione ze wzgledu na prestiz... a wrecz deklaruja chec zakupu nastepnego modelu tej marki... Co do "umpa umpa" to glownie ludzie o wyrafinowanych gustach muzycznych, wiec nie oszczedzaja na sprzecie audio, tak wiec mozna z ich aut uslyszec "umpa umpa" Mozarta, Bacha, Stinga czy Colinsa... Pozdrawiam ;)

Następna dyskusja:

Czy znacie miejsce w sieci ...




Wyślij zaproszenie do