konto usunięte

Temat: Puste auta...:)))

Zastanawiam się o co chodzi ludziom, których w autach nie widać.
To znaczy jak jadę za takim gościem z tyłu to tak jakby auto samo jechało....
To jakaś moda czy jak?
Moze i ja tak powinnam?
Tylko z moim wzrostem jakoś nie dam rady się aż tak poskładać.
:))))
Łukasz S.

Łukasz S. Brand &
Communication
Manager

Temat: Puste auta...:)))

nie bardzo rozumiem o co Ci chodzi.....
Ewa A.:
Zastanawiam się o co chodzi ludziom, których w autach nie widać.
To znaczy jak jadę za takim gościem z tyłu to tak jakby auto samo jechało....
To jakaś moda czy jak?
Moze i ja tak powinnam?
Tylko z moim wzrostem jakoś nie dam rady się aż tak poskładać.
:))))

konto usunięte

Temat: Puste auta...:)))

Chodzi o takie ułożenie ciała albo fotela , że ludka za kierownicy nie widać...Ewa A. edytował(a) ten post dnia 20.01.09 o godzinie 11:08
Łukasz S.

Łukasz S. Brand &
Communication
Manager

Temat: Puste auta...:)))

aaa...no tak. Czasami widuję .Z takim opisem rozłożonego fotela kierowcy zawsze kojarzą się tacy wiejscy dresiarze,którzy próbują się lansować w sprowadzonych 15,20-letnich autach.często po samodzielnym tuningu. Takie auto przejeżdża koło Ciebie,wydając kakofonię dźwięków i człowiek się zastanawia kto,albo co prowadzi to "cudo".fuj!
Ewa A.:
Chodzi o takie ułożenie ciała albo fotela , że ludka za kierownicy nie widać...Łukasz S. edytował(a) ten post dnia 20.01.09 o godzinie 11:15

konto usunięte

Temat: Puste auta...:)))

Ewa A.:
Chodzi o takie ułożenie ciała albo fotela , że ludka za kierownicy nie widać...Ewa A. edytował(a) ten post dnia 20.01.09 o godzinie 11:08


A co ma taki delikwent zrobić jeśli nie stanął w kolejce po wzrost ? :P.

Też jestem raczej niewielkich rozmiarów i w dużym kombi mnie być może za bardzo nie widać:).
Ania M.

Ania M. One step forward,
two steps back

Temat: Puste auta...:)))

a ja lubię mieć wygodnie na fotelu kierowcy :) do maleństw nie należę.

konto usunięte

Temat: Puste auta...:)))

W Ameryce tak jest, natomiast w Polsce taka moda.
ciekawe temat...
ja tak nie umiem jeździć;)

konto usunięte

Temat: Puste auta...:)))

Ja mam paranoiczny strach przed urwaniem sobie głowy przy kraksie i nie zostawiam więcej niż 12 cm między głową a zagłówkiem. Oparcia nigdy nie odchylam -- to rzeczywiście byłoby zupełnie niepraktyczne w jeździe. Choć kierownicę mam zsuniętą maksymalnie w dół (ręce na 9 i 3), a siedzenie, i tak na mnie za duże, odsunięte najdalej do tyłu. A nie widać mnie tak czy tak, bo spoiler i ciemna szyba.Adam L. edytował(a) ten post dnia 20.01.09 o godzinie 11:45

konto usunięte

Temat: Puste auta...:)))

Ja prawie leżę na fotelu, ale tak mi jest wygodnie, nie widzę w tym nic złego. Inna sprawa, że mam skrzywienie kręgosłupa i może dlatego mi tak wygodnie. W każdym bądź razie, bardziej boję się nie tych "leżących", a takich co trzymają kierownicę na klacie.
Kamil Sowier

Kamil Sowier grupa SOWIER
*parking strzezony
rzeszow * rozpalka
do g...

Temat: Puste auta...:)))

ja słyszałem że leżenie za kierownicą wymyślili ludzie z mafiii włoskiej. Otoż chodzi o to, że leżąc za kierownicą głowę chowasz za słupek i nie dostaniesz łatwo kulą w łep. Z tyłu, ani z przodu też Cie nie widac...Pózniej zaczeli to stosowac w swoich beemkach ludzie z pruszkowa i tak doszło to do naszego kraju. Ze jeździli bmw to i inni wlasciciele pomysleli ze tak ma byc no i teraz mamy problem -

dobra wersja ?? hehe

konto usunięte

Temat: Puste auta...:)))

Radek Łaziński:
Ja prawie leżę na fotelu, ale tak mi jest wygodnie, nie widzę w tym nic złego. Inna sprawa, że mam skrzywienie kręgosłupa i może dlatego mi tak wygodnie. W każdym bądź razie, bardziej boję się nie tych "leżących", a takich co trzymają kierownicę na klacie.
na skrzywienie kręgosłupa na pewno nie pomaga taka pozycja....

konto usunięte

Temat: Puste auta...:)))

Radek Łaziński:
Ja prawie leżę na fotelu, ale tak mi jest wygodnie, nie widzę w tym nic złego.


Jakbym siebie czytała sprzed kilku lat.Mój horyzont kończył się na czubku kierownicy.

W sytuacji awaryjnej masz duże szanse na opóźnioną reakcję, o obrażeniach nie wspominając.
Ale róbta co chceta:).

konto usunięte

Temat: Puste auta...:)))

Kamil Sowier:
ja słyszałem że leżenie za kierownicą wymyślili ludzie z mafiii włoskiej. Otoż chodzi o to, że leżąc za kierownicą głowę chowasz za słupek i nie dostaniesz łatwo kulą w łep. Z tyłu, ani z przodu też Cie nie widac...Pózniej zaczeli to stosowac w swoich beemkach ludzie z pruszkowa i tak doszło to do naszego kraju. Ze jeździli bmw to i inni wlasciciele pomysleli ze tak ma byc no i teraz mamy problem -

dobra wersja ?? hehe

He he :) dobre :)
Całe szczęście, że mam japończyka :)

konto usunięte

Temat: Puste auta...:)))

To wszystko po to, aby środek ciężkości był niżej. Ponoć poprawia to zwrotność samochodu.

konto usunięte

Temat: Puste auta...:)))

Jolanta I.:
Radek Łaziński:
Ja prawie leżę na fotelu, ale tak mi jest wygodnie, nie widzę w tym nic złego.


Jakbym siebie czytała sprzed kilku lat.Mój horyzont kończył się na czubku kierownicy.

W sytuacji awaryjnej masz duże szanse na opóźnioną reakcję, o obrażeniach nie wspominając.
Ale róbta co chceta:).

Na szczęście mój horyzont kończy się kilkadziesiąt metrów dalej.

konto usunięte

Temat: Puste auta...:)))

Ewa A.:
Radek Łaziński:
Ja prawie leżę na fotelu, ale tak mi jest wygodnie, nie widzę w tym nic złego. Inna sprawa, że mam skrzywienie kręgosłupa i może dlatego mi tak wygodnie. W każdym bądź razie, bardziej boję się nie tych "leżących", a takich co trzymają kierownicę na klacie.
na skrzywienie kręgosłupa na pewno nie pomaga taka pozycja....

Nie pomaga, ale chociaż nie męczy :)

konto usunięte

Temat: Puste auta...:)))

Radek Łaziński:

Nie pomaga, ale chociaż nie męczy :)
Złudzenie...
taka pozycja nie jest dobra pozycją każdy rehabilitant Ci to powie...
Moja propozycja to pozycja prostego kręgosłupa + podłożenie pod kręgosłup poduszki najlpeiej ortopedycznej....i częste postoje podczas długiej trasy

konto usunięte

Temat: Puste auta...:)))

Ewa A.:
Radek Łaziński:

Nie pomaga, ale chociaż nie męczy :)
Złudzenie...
taka pozycja nie jest dobra pozycją każdy rehabilitant Ci to powie...
Moja propozycja to pozycja prostego kręgosłupa + podłożenie pod kręgosłup poduszki najlpeiej ortopedycznej....i częste postoje podczas długiej trasy

Jak najbardziej, uważam, że masz rację, ale to czy ja tak zrobię czy nie, to już jest moja wola.
Damian S.

Damian S. Bazinga!

Temat: Puste auta...:)))

Ewa A.:
Zastanawiam się o co chodzi ludziom, których w autach nie widać.
To znaczy jak jadę za takim gościem z tyłu to tak jakby auto samo jechało....

Największy problem tego typu usadowienia jest kręcenie kierownicą a'la "mydełko fa". Krótko mówiąc, poważny błąd w sztuce.
Marcin Chruślak

Marcin Chruślak "Usuń ze swojego
słownika słowo
„problem” i zastąp
słowem...

Temat: Puste auta...:)))

Radek Łaziński:
Ja prawie leżę na fotelu, ale tak mi jest wygodnie, nie widzę w tym nic złego. Inna sprawa, że mam skrzywienie kręgosłupa i może dlatego mi tak wygodnie. W każdym bądź razie, bardziej boję się nie tych "leżących", a takich co trzymają kierownicę na klacie.

Żeby poduszka powietrzna oraz pasy spełniały swoje zadanie trzeba przyjąć prawowita pozycje. Jeśli ktoś siedzi w stylu który preferują kobiety czyli oparcie pionowo i kierownica zaraz przy klatce piersiowej to podczas kolizji poduszka zapewne będzie zabójcza dla kierowcy...

Pozycja leżąca która za cholerę nie nadaje się do jazdy charakteryzuję się tym że podczas ostrego hamowania ciało ześlizguje się z fotela i albo się udusimy na pasie ewentualnie złożymy się i pocałujemy pedały...ale co tam Lansik musi być do tego jeszcze zimny łokieć BMW i jesteśmy COOL

Następna dyskusja:

Pytanie o dwa auta :)




Wyślij zaproszenie do