konto usunięte

Temat: Oldtimer jako pierwszy samochód?

Przymierzam się do kupna samochodu. Myślałem o Mercedesie W123 (czyli beczce) w wersji coupe. To moje pierwsze auto, a ja nie należę do "dłubaczy". wszym zdaniem aki samochód może być praktyczny czy tylko ładny?








http://macaronitomato.blogspot.com
blog o klasycznej męskiej elegancji

konto usunięte

Temat: Oldtimer jako pierwszy samochód?

zobaczysz jakie padną komentarze:)

konto usunięte

Temat: Oldtimer jako pierwszy samochód?

Coupe jest praktyczne z reguły dla 1-2osób:).
Jeśli nie będziesz nim jeździł z całą rodziną to czemu nie?

Skoro dłubaczem nie jesteś to pojawia się pytanie:czy masz zaufanego mechanika, który w razie czego poradzi sobie z naprawą?

Jak tak to czemu nie nabyć takiego auta przy założeniu, że jest w dobrym stanie technicznym? Przynajmniej będziesz się wyróżniał w potoku nowoczesnych puszek:).Jolanta I. edytował(a) ten post dnia 01.06.09 o godzinie 07:53

konto usunięte

Temat: Oldtimer jako pierwszy samochód?

Jolanta I.:
Coupe jest praktyczne z reguły dla 1-2osób:).
Jeśli nie będziesz nim jeździł z całą rodziną to czemu nie?
Jolu, 123 coupe będzie wygodniejszy dla całej rodziny niż współczesne autka rodzinne klasy compact ;)))

A wracając do tematu.
Taki oldtimer jak MB 123 doskonale nadaje się jako pierwszy samochód i doskonale nadaje się do normalnego przemieszczania się. Jeżeli ktoś nie ma zapędów stricte sportowych to IMHO stary komfort zdecydowanie wygodniejszy jest od nowego. Zresztą w świetle obecnie restrykcyjnych przepisów ruchu drogowego współczesne parametry techniczne samochodów są praktycznie nie do wykorzystania ;P
Teraz co do "dłubactwa" :)
Wbrew pozorom dłubactwo nie jest potrzebne. Stare MB 123 były wyjątkowo bezawaryjne (sam sprawdziłem). Teraz pozostaje tylko kwestia podejścia do zakupu takiego "staruszka". Oczywiście problemem będzie korozją, więc kupując samochód do remontu będzie co robić. Natomiast jak ktoś nie jest pasjonatem mechaniki pojazdowej pozostaje kupić samochód odrestaurowany. Jest sporo takich "nawiedzonych" ludzi, którzy doprowadzają takie autka do stanu fabrycznego. (a nawet lepszego) Takim samochodem można bez problemów cieszyć się jeszcze długie lata.
Jest tylko jeden malutki problem. Dobry stary samochód MUSI kosztować. Nie ma okazyjnych oldtimerów. Jeżeli Wojtek będzie w stanie zaakceptować ten fakt to satysfakcja z zakupu gwarantowana :)
Marcin Gołoś

Marcin Gołoś Expect the
unexpected....

Temat: Oldtimer jako pierwszy samochód?

W pełni popieram. Samochód sam w sobie jest bardzo fajny i jak zostało to już wspomniane z pewnością auto zostanie zauważone w tle różnych Fabii i Seicento ;) Oryginalność dostajesz w gratisie, a ponadto dostajesz auto ze statusem jednego z najbardziej bezawaryjnego auta w historii motoryzacji jak wspomniał mój przedmówca o ile oczywiście w bdb stanie kupisz. Sprawdzony mechanik, który będzie wiedział " o co kaman" i nic więcej Ci nie trzeba.

konto usunięte

Temat: Oldtimer jako pierwszy samochód?

Piotr K.:
Jolanta I.:
Coupe jest praktyczne z reguły dla 1-2osób:).
Jeśli nie będziesz nim jeździł z całą rodziną to czemu nie?
Jolu, 123 coupe będzie wygodniejszy dla całej rodziny niż współczesne autka rodzinne klasy compact ;)))


Piotr, w sobotę wsiadałam do M3 i wygoda wsiadania do przodu była średnia (bardzo ciężkie drzwi) więc przypuszczam, że do tyłu wsiadałoby się mniej komfortowo:P.

Edt. co do oltimerów to nie ukrywam marzy mi się jakiś jako drugie auto "na niedzielę" np. Mini albo właśnie MB :).Jolanta I. edytował(a) ten post dnia 01.06.09 o godzinie 13:58

konto usunięte

Temat: Oldtimer jako pierwszy samochód?

a polecici kogoś kto takie autoko może sprzedać? może jakiś warsztat lub firma zajmująca się sprowadzaniem i remonotwaniem oldtimerów?

I jeszcze jedno... odkładając na bok koszty paliwa, czy takie auto będzie dużo droższe w utrzymaniu niż parolatek średniej klasy?

http://macaronitomato.blogspot.com
blog o klasycznej męskiej elegancjiWojciech Szarski edytował(a) ten post dnia 01.06.09 o godzinie 14:35

konto usunięte

Temat: Oldtimer jako pierwszy samochód?

Wojciech Szarski:
a polecici kogoś kto takie autoko może sprzedać? może jakiś warsztat lub firma zajmująca się sprowadzaniem i remonotwaniem oldtimerów?
Ja akurat tego nie polecę, bo sam jestem "dłubakiem" :)))
I jeszcze jedno... odkładając na bok koszty paliwa, czy takie auto będzie dużo droższe w utrzymaniu niż parolatek średniej klasy?
Według mnie koszty użytkowania staruszka moga być nawet niższe. Dla przykładu koszt rocznego OC dla samochodów w wieku ponad 25 lat w PZU dla członków Automobilklubu wynosi 150 zł. (niezależnie od pojemności) Naprawy, jeżeli już, są śmiesznie tanie, bo nia ma żadnych modułów i każdy najdrobniejszy elemencik da się naprawić.
Zresztą w najnowszych tworach myśli technicznej najczęściej zawodzi elektronika a nie mechanika. Natomiast w oldtimerach jest głównie mechanika. Stara mechanika wymaga nieco częstszych zabiegów regulacyjnych, a to ze względu na jednak nieco inny poziom technologii materiałowej. Z kolei konstrukcje były tworzone przy mniejszym udziale głównych księgowych.

Generalnie nie ma co się bać :)
Michał B.

Michał B. Administrator SAP
CO, PGNiG SA

Temat: Oldtimer jako pierwszy samochód?

Wojciech Szarski:
a polecici kogoś kto takie autoko może sprzedać? może jakiś warsztat lub firma zajmująca się sprowadzaniem i remonotwaniem oldtimerów?

I jeszcze jedno... odkładając na bok koszty paliwa, czy takie auto będzie dużo droższe w utrzymaniu niż parolatek średniej klasy?

będzie droższe.

Jeżeli planujesz jeździć tym samochodem na co dzień, również w zimie (tylny napęd!), stać nim w korkach w mieście itd to raczej bym sobie darował.

Ja się nie zgodzę z opinią, że ten samochód zapewni komfort lepszy niż współczesny kompakt. Nie zapewni też nawet choćby zbliżonego poziomu bezpieczeństwa w przypadku wypadku.

Jeżeli natomiast chcesz tym samochodem wyjechać w weekend na miasto, powoli przejechać się na piknik za miasto albo wieczorem podjechać na imprezę to jest to piękny wybór :)

konto usunięte

Temat: Oldtimer jako pierwszy samochód?

Swego czasu rowniez myslalem o W123 coupe lecz z czasem doszedlem do wniosku ze cena zakupu nie jest adekwatna do atutow auta ( 10-15tz) zwazajac ze to oldtimer - to tylko moja skromna opinia. Wieksze wrazenie robi na mnie W124 z konca lat produkcji. Ladny egzemplarz zatyka dech w piersiach co niektorych do dreszczy na calym ciele ;).
Za podobne pieniadze mozna miec piekne sprawdzone auto ktorym pojedziemy do kosciola i pod opere robiac show off wsród gapiów, ahh
Krzysztof Kostowski

Krzysztof Kostowski gry komputerowe

Temat: Oldtimer jako pierwszy samochód?

ponad 25 lat w PZU dla członków Automobilklubu wynosi 150 zł.

Piotr - ciekawi mnie to co napisales. obecnie place duzo wieksze OC . za wasrszawe odpowiada automobilklub warszawski? czy jak szukac?

konto usunięte

Temat: Oldtimer jako pierwszy samochód?

Krzysztof Kostowski:
ponad 25 lat w PZU dla członków Automobilklubu wynosi 150 zł.

Piotr - ciekawi mnie to co napisales. obecnie place duzo wieksze OC . za wasrszawe odpowiada automobilklub warszawski? czy jak szukac?
Agenci ubezpieczeniowi o tym nie informują, ale w PZU jest taka opcja. Niezależnie od marki samochodu podczas ubezpieczania trzeba okazać legitimację (kartę) członkowską automobilklubu wraz z aktualną opłatą członkowską (znaczkiem). Robią z tego kserokopię i dołączają do wniosku o ubezpieczenie.
Zapytaj się w swoim oddziale PZU.
Aaaa ... i samochód nie musi być zarejestrowany jako zabytek. Nie muszisz być również zrzeszony w żadnym klubie pojazdów zabytkowych. Wystarczy samo członkowstwo w AK.

BTW ja "członkuję" wyłącznie z powodu udziału w rajdach :)
Krzysztof Kostowski

Krzysztof Kostowski gry komputerowe

Temat: Oldtimer jako pierwszy samochód?

jako ze jestem z okolic Warszawy - to jaki automobilklub odpowiada za ten teren? orientujesz sie?

nie musze sie scigac? bo moja fura na wyscigi to nie za bardzo :)

konto usunięte

Temat: Oldtimer jako pierwszy samochód?

Wojciech Szarski:
Przymierzam się do kupna samochodu. Myślałem o Mercedesie W123 (czyli beczce) w wersji coupe. To moje pierwsze auto, a ja nie należę do "dłubaczy". wszym zdaniem aki samochód może być praktyczny czy tylko ładny?


Bardzo dobry wybor.
Auto jest klasyczne, nie do szalenstw, ale wygodne i bezpieczne.
I nie boj sie napraw: omijaj tylko Warszawe (miasta, a Stolica jest wybitnie droga) tylko znajdz dobrego mechanika POD miastem - bedzie 2-3 razy tanszy. I pamietaj o jednym - to (procz golfa) to swego czasu najpopularniejszy samochod zagraniczny w Polsce. Oznacza to, ze kupisz do niego czesci;
- oryginały (z napisem Mercedes)
- tego samego producenta, ale bez znaczka Mercedes
- oryginały - uzywki (np. chcialbys wymienic drzwi)
- podrobki
a) zagraniczne
b) polskie.

Co to zonacza? Kilka lat temu, gdy sie przymierzalem do "beczki" taksowkarz powiedzial mi tak:
- Dobry wybor, np. generalny remont silnika na polskich zamiennikach - 600 zl, na oryginalach 1200.
W tym czasie mialem poloneza - remont silnika kosztowal 600 zl w tym aucie.

A znajdz go w intrnecie i szukaj w komisach, a potem zawiez do mechanika i niech Ci go zrobi.
Auto kupisz za 2-4 tysiace, + 2-3 na remont (malowanie) i masz cudne, klasyczne, wygodne i bezpieczne toczydlo :)

Temat: Oldtimer jako pierwszy samochód?

Do codziennej jazdy to raczej coś nowszego, taki może mercedes klasa C w 2014 rocznik 2011 na pierwszy samochód? - czemu nie :)Ten post został edytowany przez Autora dnia 29.01.20 o godzinie 12:22

Następna dyskusja:

307 jako pierwszy samochód




Wyślij zaproszenie do