Przemysław
Lisek
Trener i konsultant
zarządzania
projektami
Temat: Mam w du...e autostrady
Właśnie wróciłem z wyprawy do Krakowa A1 i dalej E75 (inaczej droga nr 1).Trasę od Łodzi do Katowic pokonałem dwujezdniową, czteropasmową drogą ekspresową. Po drodze kilkanaście razy ograniczenia do 70. Średnia na ponad 200 km wyszła mi 100 km/h. Ja wiem, że to nie autostrada, wiem, ze nazwiecie mnie minimalistą ale to jest o niebo lepsze niż klasyczna droga dwupasmowa - zero problemów z wyprzedzaniem. Naprawdę, gdybyśmy nie mieli autostrad, ale wszystkie większe miasta mieli połączone takimi drogami, jak Łódź-Katowice to by w zupełności wystarczyło.
Tym bardziej, że co to za autostrady, jak jadąc nocą z prędkością 130 km/h nie mogę włączyć długich bo oślepiam jadących z przeciwka, bo przesłony są tylko w kilku wybranych miejscach.