Temat: Honda Civic VII sedan 1.6 - kto jeszcze ma taką?

Witam

Interesuje mnie, kto używa Hondy Civic sedan generacji VII. Jest to dosyć rzadko spotykany samochód (w porównaniu z wersją hatchback). Interesuje mnie opinia jego użytkowników. Jakie są z nim problemy i przy jakim przebiegu?

Ja sam ją mam i moja opinia o niej jest jak najlepsza. Jest z 2003, ja używam jej 3 lata i nie miałem żadnej awarii.

Samochód ma dynamiczny silnik. Lubię VTEC.

Jest duży. Bardzo wygodny w prowadzeniu.

Może wspomaganie EPS jest trochę za mocne i nie daje dobrego czucia kół.

Co mnie denerwuje, to brak 6-tego biegu. Niestety ta mocna 5-tka akurat mi nie przypada do gustu. "Ciągnie" już od 50 km/h. Przy 120 km/h ma już powyżej 3.5 tys obrotów / min. Silnik i zawieszenie jest przygotowane na wyższe prędkości, jednak efektywna prędkość (sensowne spalanie) to 110 km/h.

Mnie się podoba, choć wielu ludzi nie lubi jej klasycznej linii.
Pozdrawiam,

Temat: Honda Civic VII sedan 1.6 - kto jeszcze ma taką?

Sławomir Orłowski:
Witam

Interesuje mnie, kto używa Hondy Civic sedan generacji VII. Jest to dosyć rzadko spotykany samochód (w porównaniu z wersją hatchback). Interesuje mnie opinia jego użytkowników. Jakie są z nim problemy i przy jakim przebiegu?

Ja sam ją mam i moja opinia o niej jest jak najlepsza. Jest z 2003, ja używam jej 3 lata i nie miałem żadnej awarii.

Samochód ma dynamiczny silnik. Lubię VTEC.

Jest duży. Bardzo wygodny w prowadzeniu.

Może wspomaganie EPS jest trochę za mocne i nie daje dobrego czucia kół.

Co mnie denerwuje, to brak 6-tego biegu. Niestety ta mocna 5-tka akurat mi nie przypada do gustu. "Ciągnie" już od 50 km/h. Przy 120 km/h ma już powyżej 3.5 tys obrotów / min. Silnik i zawieszenie jest przygotowane na wyższe prędkości, jednak efektywna prędkość (sensowne spalanie) to 110 km/h.

Mnie się podoba, choć wielu ludzi nie lubi jej klasycznej linii.
Pozdrawiam,

Co prawda nie posiadam tego autka, jednak je testowałem (oraz hatchbacka).
Moje spostrzeżenia - dobrze pracujące zawieszenie (z tyłu wielowahaczowe zamiast belki jak w modelu hatchback), dobrze wytłumione. Układ kierowniczy precyzyjny.
Pozycja za kierownicą mniej sportowa (jak w hatchbacku), bardziej można ją porównać do prowadzenia limuzyny niż sportowego autka. Wykończenie wnętrza - bardziej podoba mi się hatchback. Bagażnik - niestety tutaj jest najgorzej - mały i płytki. Silnik 1.8 w połączeniu ze skrzynią 6-cio biegową jest dynamiczny, sympatycznie się jeździ.

//EDIT
Mój błąd - moja wypowiedź dotyczy VIII generacji a nie VII. Z VII gen. to jeździłem tylko wersją TypeR i było fajnie. ;-)Andrzej Hamankiewicz edytował(a) ten post dnia 08.08.11 o godzinie 12:42

Temat: Honda Civic VII sedan 1.6 - kto jeszcze ma taką?

Ja mam złe odczucia.
Przede wszystkim układ kierowniczy jest zbyt "sztywny" i brakuje tego luzu, który jest w neutralnym położeniu kierownicy. Zawsze ciężko mi się tym kierowało na krętych drogach.
Środek smutny i koszmarnie plastikowy.
Bagażnik słaby do załadunku, wózek z gondolą nie wchodził, co nie stanowiło problemu w hatchbacku.
Słabe spasowanie elementów.
Silnik to najmocniejsza strona tej Hondy.
Moje prywatne zdanie jest takie, że Honda w modelu VII Civica (bez względu czy hatchback czy sedan) zatraciła cały charakter i to za co lubiłem Hondy. Na szczęści w VIII wrócił pazur.

Temat: Honda Civic VII sedan 1.6 - kto jeszcze ma taką?

Sławomir Malinowski:
Moje prywatne zdanie jest takie, że Honda w modelu VII Civica (bez względu czy hatchback czy sedan) zatraciła cały charakter i to za co lubiłem Hondy. Na szczęści w VIII wrócił pazur.

Ojej, zakręcony jestem dzisiaj - ja cały czas pisałem o VIII a nie VII generacji. :P

Temat: Honda Civic VII sedan 1.6 - kto jeszcze ma taką?

Andrzej Hamankiewicz:

Sławomir Malinowski:
Moje prywatne zdanie jest takie, że Honda w modelu VII Civica (bez względu czy hatchback czy sedan) zatraciła cały charakter i to za co lubiłem Hondy. Na szczęści w VIII wrócił pazur.

Ojej, zakręcony jestem dzisiaj - ja cały czas pisałem o VIII a nie VII generacji. :P

:)

Temat: Honda Civic VII sedan 1.6 - kto jeszcze ma taką?

Sławomir Malinowski:
Ja mam złe odczucia.
Przede wszystkim układ kierowniczy jest zbyt "sztywny" i brakuje tego luzu, który jest w neutralnym położeniu kierownicy. Zawsze ciężko mi się tym kierowało na krętych drogach.

Nie mam takiego doświadczenia. U mnie układ działa fajnie. Problem tylko w tym, że nie do końca "czuć koła". Poza tym precyzyjnie i pewnie.

Środek smutny i koszmarnie plastikowy.

No właśnie u mnie nie. Mam bardzo ładną, jasną tapicerkę. Miękkie plastiki. Dwukolorowe wnętrze: brąz + jakiś taki jasny kolor :). Bardzo ładne zegary.

Bagażnik słaby do załadunku, wózek z gondolą nie wchodził, co nie stanowiło problemu w hatchbacku.

Rzeczywiście jest płytki, ale dosyć długi.

Słabe spasowanie elementów.

U mnie ok.

Silnik to najmocniejsza strona tej Hondy.

:)

Moje prywatne zdanie jest takie, że Honda w modelu VII Civica (bez względu czy hatchback czy sedan) zatraciła cały charakter i to za co lubiłem Hondy. Na szczęści w VIII wrócił pazur.

No właśnie mam całkowicie przeciwne odczucia. Sedan to limuzyna, która ma zacięcie delikatnie usportowione, ale jest komfortowa i pewna w prowadzeniu. Czytałem inne mało pochlebne opinie o tym modelu i:
1. Albo ja mam jakiś wyjątkowy model
2. Albo jestem mało wymagający ;)
Mam doświadczenie z wieloma innymi samochodami i właśnie ten jest dla mnie zdecydowanie najlepszy.

Temat: Honda Civic VII sedan 1.6 - kto jeszcze ma taką?

Miałem/jeździłem kilkoma samochodami w tym większość z nich to Hondy, sedan VII w ogóle mnie nie urzekł. Dużo lepsze materiały były w wersji VI, siedziało się nisko i wygodnie a nie jak na taborecie.
Drzwi w VII są prawie całe plastikowe w dodatku z twardego i nieprzyjemnego plastiku z delikatnym materiałowym akcentem w dodatku jakimś takim niemiłym w dotyku.
Najważniejsze żeby auto podobało się jego posiadaczowi. Mi to auto nie przypadło do gustu.

Temat: Honda Civic VII sedan 1.6 - kto jeszcze ma taką?

Sławomir Malinowski:
Miałem/jeździłem kilkoma samochodami w tym większość z nich to Hondy, sedan VII w ogóle mnie nie urzekł. Dużo lepsze materiały były w wersji VI, siedziało się nisko i wygodnie a nie jak na taborecie.

W sedanie też się siedzi nisko. Taboret to ma Focus :)

Drzwi w VII są prawie całe plastikowe w dodatku z twardego i nieprzyjemnego plastiku z delikatnym materiałowym akcentem w dodatku jakimś takim niemiłym w dotyku.

Ja mam ładny plastik i dużo materiału. Miękki i wygodny.

Najważniejsze żeby auto podobało się jego posiadaczowi. Mi to auto nie przypadło do gustu.

:)

Temat: Honda Civic VII sedan 1.6 - kto jeszcze ma taką?

Sławomir Orłowski:
W sedanie też się siedzi nisko. Taboret to ma Focus :)

To wsiądź do wersji VI albo jeszcze lepiej do V, to zobaczysz jak to jest siedzieć nisko.

Ja mam ładny plastik i dużo materiału. Miękki i wygodny.

No to mamy inne odczucia. Dla mnie taka ilość materiału to mało. A plastik jak w starych KIA
Ile tego materiału tu jest 20%





A dla przykładu drzwi w wersji VI z przyjemnym, miękkim welurem i dobrym plastikiem.



Sławomir Malinowski edytował(a) ten post dnia 09.08.11 o godzinie 22:23

Temat: Honda Civic VII sedan 1.6 - kto jeszcze ma taką?

Sławomir Malinowski:

Sławomir Orłowski:
W sedanie też się siedzi nisko. Taboret to ma Focus :)

To wsiądź do wersji VI albo jeszcze lepiej do V, to zobaczysz jak to jest siedzieć nisko.

No ale takich już nikt nie produkuje. Ja porównuje ją do obecnych na rynku. VI i V to już powoli historia (moim zdaniem). Nie chcę nikogo obrażać. Jeszcze trochę i będę moją wymieniał na młodszą. Oczywiście lubię ją, ale to tylko samochód. Myślę o nim, jako o fajnym transporcie do pracy, na wakacje itd.

Ja mam ładny plastik i dużo materiału. Miękki i wygodny.

No to mamy inne odczucia. Dla mnie taka ilość materiału to mało. A plastik jak w starych KIA

Jutro zrobię zdjęcie mojej :)

Temat: Honda Civic VII sedan 1.6 - kto jeszcze ma taką?

Odgrzeje nieco temat.
Faktycznie uzytkownikow tego modelu jest niewielu. Jestem ciekawy jakie elementy okazuja sie awaryjne w tym modelu.

Po ponad 3 latach uzytkowania (7 letnie auto), przy prawdziwym przebiegu ~130k km jedynie musze wymieniac drobiazgi w zawieszeniu. Wielokrotnie slyszalem opinie, ze starsze generacje byly lepsze, lecz osobiscie nie mam doswiadczenia. Jednak modele z lat 90 odchodza pomalu do historii.

Bagaznik 450l jest wiekszy niz w hatchbackach, plaski lecz dlugi. Przeszkadzaja ramiona, do ktorych klapa jest przymocowana, to utrudnia zaladunek.

Z wykonczenia, materialow, prowadzenia no i z silnika!!! jestem zadowolony. Szkoda, ze nie ma szostego biegu, komputera, termometru. Hondy sa glosne, kiepsko wyciszone, zwlaszcza sie skarza pasazerowie z tylnej kanapy. To zniecheca do szybszej jazdy na autostradach, a apetyt na paliwo wyraznie rosnie wraz z predkoscia. Promien skretu jest stosunkowo duzy, wiec trudniej sie parkuje. Drogie i trudniej dostepne sa zarowki mijania (HB4). Ponoc w VIII gen zaczeli uzywac standardowych.

Poza tym drobiazgi...
Wyrobil mi sie platik mocujacy linke do otwierania klapki od baku paliwa. Na szczescie udalo sie to naprawic domowym sposobem zamiast wymiany calej linki w ASO za jakies 500zl.
Czasem zacina sie pokretlo do skladania tylnich siedzen.
Przepalona oslona terminczna katalizatora - podobno to typowe w civicach i sporo osob bez tej oslony jezdzi.

Podsumowujac jestem na tyle zadowolony z auta, ze nawet nie mysle o zmianie na inne.

Temat: Honda Civic VII sedan 1.6 - kto jeszcze ma taką?

Jarosław Życiński:
Odgrzeje nieco temat.
Faktycznie uzytkownikow tego modelu jest niewielu. Jestem ciekawy jakie elementy okazuja sie awaryjne w tym modelu.

Po ponad 3 latach uzytkowania (7 letnie auto), przy prawdziwym przebiegu ~130k km jedynie musze wymieniac drobiazgi w zawieszeniu. Wielokrotnie slyszalem opinie, ze starsze generacje byly lepsze, lecz osobiscie nie mam doswiadczenia. Jednak modele z lat 90 odchodza pomalu do historii.

ja moją jeżdże 4 rok (8 letnia).

Bagaznik 450l jest wiekszy niz w hatchbackach, plaski lecz dlugi. Przeszkadzaja ramiona, do ktorych klapa jest przymocowana, to utrudnia zaladunek.

Z wykonczenia, materialow, prowadzenia no i z silnika!!! jestem zadowolony. Szkoda, ze nie ma szostego biegu, komputera, termometru. Hondy sa glosne, kiepsko wyciszone, zwlaszcza sie skarza pasazerowie z tylnej kanapy. To zniecheca do szybszej jazdy na autostradach, a apetyt na paliwo wyraznie rosnie wraz z predkoscia.

Ja nie jeżdżę powyżej 110 km/h. Nie opłaca się. Oczywiście za wyjątkiem wyprzedzania. Mocna piątka i brak szóstego biegu to rzeczywiście problem, który objawia się zwiększonym apetytem na paliwo i głośnym wnętrzem. Silnik jest bardzo fajny. Elastyczny i szybko się wykręca.
>Promien skretu jest stosunkowo duzy, wiec trudniej sie

parkuje. Drogie i trudniej dostepne sa zarowki mijania (HB4). Ponoc w VIII gen zaczeli uzywac standardowych.

Zawracanie czasem jest rzeczywiście utrudnione przez promień skrętu.

Poza tym drobiazgi...
Wyrobil mi sie platik mocujacy linke do otwierania klapki od baku paliwa. Na szczescie udalo sie to naprawic domowym sposobem zamiast wymiany calej linki w ASO za jakies 500zl.
Czasem zacina sie pokretlo do skladania tylnich siedzen.
Przepalona oslona terminczna katalizatora - podobno to typowe w civicach i sporo osob bez tej oslony jezdzi.

Podsumowujac jestem na tyle zadowolony z auta, ze nawet nie mysle o zmianie na inne.

Podobnie u mnie.

Mogę jeszcze dodać fotel kierowcy, który ma delikatne luzy.
Trochę też przeszkadza zamykanie drzwi - trzeba nimi odrobinę trzepnąć.
To trochę dziwne, że brakuje komputera pokładowego (choć podstawowego) i termometru.

Temat: Honda Civic VII sedan 1.6 - kto jeszcze ma taką?

Ja chcialem kupic hatchbacka 5d 1.6, ale zdecydowana wiekszosc byla z silnikiem 1.4. Dlatego kupilem sedana, ale nie zaluje :) Moim zdaniem miedzy 1.4 a 1.6 jest odczuwalna roznica.

U mnie drzwi zamykaja sie delikatnie. Byc moze wynika to z tego jak sie z nimi obchodzil poprzedni wlasciciel?

Typowe w civicach jest jeszcze to, ze pedal sprzegla piszczy. Nie wiem z czego to wynika, ale u mnie czasem piszczy, a czasem nie. Nie widze powiazania z pogoda/wilgotnoscia.

Podobno awaryjne sa skrzynie biegow w VII gen. Jednak przeczytalem gdzies, ze nie dotyczy to naszego modelu. Poza tym, ze czasem wsteczny od razu nie wskoczy, nie widze problemow. Dodam, ze po wymianie oleju w skrzyni, zaczela ona jeszcze plynniej pracowac.

Silnik jest przez wszystkich chwalony. Ciekawe jest to, ze sedany maja wedlug danych lepsze osiagi niz hatchbacki, co pewnie wynika z mniejszych oporow powietrza.
Kiedys jak przejechalem cala Polske w pld na pln jadac powoli, to spalanie mi wyszlo 5.5l/100km. Trudno przeprowadzic taki test, ale wyszlo mi, ze przy predkosci 120-130 spalanie przekracza 7l. Mimo wszystko spalanie jest zadowalajace. Nie slyszalem dotad zeby komus mniej palilo auto tej wielkosci z podobnym silnikiem. Raczej slysze, ze pali wiecej.

Ostatnio na dlugiej trasie okazalo mi sie, ze licznik km zawyza mi o ok 3% w stosunku do dwoch innych nowych aut. Jak oni przejechali 100km, to ja mam przejechane 103km. Opony maja fabryczne rozmiary, a cisnienie jest ok. Ciekawy jestem czy dotyczy to wszystkich civicow czy tylko mojego :)

Do zalet moge dopisac plaska podloge z tylu.
Z drobnostek - wolalbym zeby otwieranie klapy bagaznika od zewnatrz bylo bez kluczyka.
Slyszalem, ze w hatchbacku po wyjeciu zaglowkow z przednich siedzen mozna je tak rozlozyc zeby utworzyly prawie plaska powierznie z tylna kanapa. Mi sie tego nie udalo w sedanie. A to jest przydatne jak sie chce przespac w aucie podczas wakacyjnej podrozy :)

I jeszcze jeden upierdliwy mankament - brak regulacji predkosci pracy wycieraczek - jest wolno, srednio i szybko. Nawet w maluchu jest pokretlo do regulacji wolnej pracy wycieraczek. Niestety czasem przydalaby sie opcja pomiedzy wolno, a srednio ...

Temat: Honda Civic VII sedan 1.6 - kto jeszcze ma taką?

Typowe w civicach jest jeszcze to, ze pedal sprzegla piszczy. Nie wiem z czego to wynika, ale u mnie czasem piszczy, a czasem nie. Nie widze powiazania z pogoda/wilgotnoscia.

Nie tylko civicach i nie tylko w VII generacji. Accordy VII i Civici VIII mają ten sam problem który swoją drogą nie dotyczy samego sprzęgła. Poza efektami dźwiękowymi nie powoduje to żadnych negatywnych konsekwencji. Można z tym walczyć ale problem po czasie wraca.

Poza tym, ze czasem wsteczny od razu nie wskoczy, nie widze problemow.

Wynika to z konstrukcji kół zębatych skrzyni które mają niesymetryczne zęby. Pomaga wrzucenie innego biegu np 3 czy 4 i ponownie wsteczny lub próbować wsteczny do skutku.

I jeszcze jeden upierdliwy mankament - brak regulacji predkosci pracy wycieraczek - jest wolno, srednio i szybko. Nawet w maluchu jest pokretlo do regulacji wolnej pracy wycieraczek. Niestety czasem przydalaby sie opcja pomiedzy wolno, a srednio ...

Też mnie to zastanawia, czemu nie stosuje się genialnego rozwiązania które kiedyś stosowano w Polonezach, a działało to tak, że włączało się wycieraczki w specjalny tryb a następnie pociągało się do siebie wajchę a po chwili drugi raz i wycieraczki pracowały w odstępach między pierwszym a drugim machnięciem. Idealne rozwiązania nie stosowane na masową skalę, nie wiedzieć czemu.Sławomir Malinowski edytował(a) ten post dnia 22.02.12 o godzinie 08:54

Temat: Honda Civic VII sedan 1.6 - kto jeszcze ma taką?

Sławomir Malinowski:

Typowe w civicach jest jeszcze to, ze pedal sprzegla piszczy. Nie wiem z czego to wynika, ale u mnie czasem piszczy, a czasem nie. Nie widze powiazania z pogoda/wilgotnoscia.

Nie tylko civicach i nie tylko w VII generacji. Accordy VII i Civici VIII mają ten sam problem który swoją drogą nie dotyczy samego sprzęgła. Poza efektami dźwiękowymi nie powoduje to żadnych negatywnych konsekwencji. Można z tym walczyć ale problem po czasie wraca.

Czyli to skrzypienie/piszczenie nie ma negatywnego wpływu? Ja co roku zjeżdżam na przegląd serwisowy i tam coś robią i przestaje skrzypieć. Jednak po ok. pół roku zaczyna od czasu do czasu dawać znać o sobie. I tak co roku to samo.

Moje rozumowanie jest takie: skrzypi -> coś się "ociera" o siebie -> ociera się metal o metal -> jak się ociera to się wyciera. Czyli, że to może mieć jakiś negatywny wpływ? Coś się wyrobi.

Poza tym, ze czasem wsteczny od razu nie wskoczy, nie widze problemow.

Wynika to z konstrukcji kół zębatych skrzyni które mają niesymetryczne zęby. Pomaga wrzucenie innego biegu np 3 czy 4 i ponownie wsteczny lub próbować wsteczny do skutku.

I jeszcze jeden upierdliwy mankament - brak regulacji predkosci pracy wycieraczek - jest wolno, srednio i szybko. Nawet w maluchu jest pokretlo do regulacji wolnej pracy wycieraczek. Niestety czasem przydalaby sie opcja pomiedzy wolno, a srednio ...

Też mnie to zastanawia, czemu nie stosuje się genialnego rozwiązania które kiedyś stosowano w Polonezach, a działało to tak, że włączało się wycieraczki w specjalny tryb a następnie pociągało się do siebie wajchę a po chwili drugi raz i wycieraczki pracowały w odstępach między pierwszym a drugim machnięciem. Idealne rozwiązania nie stosowane na masową skalę, nie wiedzieć czemu.

To już lepiej czujnik deszczu. Mam w służbowym Oplu i bardzo fajnie działa.

Temat: Honda Civic VII sedan 1.6 - kto jeszcze ma taką?

Moje rozumowanie jest takie: skrzypi -> coś się "ociera" o siebie -> ociera się metal o metal -> jak się ociera to się wyciera. Czyli, że to może mieć jakiś negatywny wpływ? Coś się wyrobi.

ad. skrzypiącego sprzęgła. Mój mechanik na przeglądzie nasmarowal mi część z której jakiś smar się ulatnia i powiedział że to za jakiś czas wróci i znów trzeba będzie nasmarować. Twierdzi, że nic złego się nie dzieje, niemniej popieram powyższe stwierdzenie że skutkiem bedzie wyrobienie się czegoś i usterka. póki co należy smarować:)

Temat: Honda Civic VII sedan 1.6 - kto jeszcze ma taką?

ASO tego nie naprawi, co najwyżej nasmaruje a problem wróci. Problem wynika właśnie ze ścierania się smaru z popychacza pedału sprzęgła. Można nasmarować samemu, nie jest to dużo roboty, trzeba tylko kupić dobre czyli lepkie i dobrze przyczepne smarowidło najlepiej coś w stylu suchego smaru. Wszystkie płynne WD40 itp robią więcej złego niż dobrego bo wypłukują pozostały smar i po niedługim czasie jest jeszcze gorzej.
W sklepach moto można kupić smar w sprayu do układów hamulcowych http://www.wurth.pl/katalog2/karty/A0893%20816.pdf
Nie wiem jak się sprawdzi w tej sytuacji ale ma świetne właściwości smarne i jest trudny do starcia. Po psiknięciu tworzy białą, suchą pastę. Wydaje mi się że będzie do tego doskonały.Sławomir Malinowski edytował(a) ten post dnia 24.02.12 o godzinie 10:16

Temat: Honda Civic VII sedan 1.6 - kto jeszcze ma taką?

Sławomir Malinowski:
ASO tego nie naprawi, co najwyżej nasmaruje a problem wróci. Problem wynika właśnie ze ścierania się smaru z popychacza pedału hamulca. Można nasmarować samemu, nie jest to dużo roboty, trzeba tylko kupić dobry czyli lepkie i dobrze przyczepne smarowidło najlepiej coś w stylu suchego smaru. Wszystkie płynne WD40 itp robią więcej złego niż dobrego bo wypłukują pozostały smar i po niedługim czasie jest jeszcze gorzej.
W sklepach moto można kupić smar w sprayu do układów hamulcowych http://www.wurth.pl/katalog2/karty/A0893%20816.pdf
Nie wiem jak się sprawdzi w tej sytuacji ale ma świetne właściwości smarne i jest trudny do starcia. Po psiknięciu tworzy białą, suchą pastę. Wydaje mi się że będzie do tego doskonały.

Słuchaj, a wiesz może, gdzie to miejsce, które należy nasmarować się znajduje?

Temat: Honda Civic VII sedan 1.6 - kto jeszcze ma taką?

Może to wyglądać trochę inaczej ale będzie w tym samym miejscu (chodzi o element E który wchodzi w przegrodzę silnika)


Sławomir Malinowski edytował(a) ten post dnia 24.02.12 o godzinie 09:59

Temat: Honda Civic VII sedan 1.6 - kto jeszcze ma taką?

Sławomir Malinowski:
Może to wyglądać trochę inaczej ale będzie w tym samym miejscu (chodzi o element E który wchodzi w przegrodzę silnika)

Jeszcze dziś sprawdzę. Dzięki Twojej informacji nie będę musiał co jakiś czas jeździć do mechanika. Wiedzę na temat Hondy masz dużą. Dziękuję!