Temat: Gdzie najlepiej zjeść w Zielone Górze?
Dopiero dołączyłam do tej społecznosci;) Choć wywiało mnie do Danii, to w Zielonej kochanej niejeden obiad 'na mieście' się zjadło przez skromne paręnaście lat mego żywota.
Czytałam wpisy i chyba nikt nie wspomniał o Flamingo w budnynku Filharmonii? Szybka obsługa, smacznie polsko, z dużym wyborem sałatek, surówek i innych zielenin, co sie bardzo chwali.
Dla amatorów pierogów, to faktycznie wspomnana wcześniej stołówka u Elizy na Kampusie B - najlepsze ruskie:) Na każdą kieszeń i paszczę - wegetarinanie też znajdą coś dla siebie - prócz pierogów, penne, naleśniki, placki ziem.) Aż żal, że studia sie skończyły a człowiek gdzieś daleko.
Dla makaronożrców polecam Spaghetterię na Wojska Polskiego, w pobliżu parkingu za Filharmonią.
Nie może zabraknąć w tym zestawieniu zapiekanek z 'czerwonej budki' też kolo parkingu na tyłach Filhar.
Koniecznie musze wspomnieć o pizerri Pizza Pi na Kupieckiej. Nie da sie pzrejśc obok niej obojętnie:) Prawdziwa pizza jak w Neapolu! Właściciel świetnie czuje się w roli gospodarza, podchodzi do stolików, pyta o wrażenia smakowe, przyrządza nowe sosy, wprowadza atmosferę włoskeij rodziny. Miejsce z urokiem dla podniebienia i oka.
A Jazzgot, Winnica, Essenza, Schabik, pizzerie: Papa Pizza i Mafia(przepyszna ostra pizza Al Capone - polecam;), Sphinx, to rzeczywiście miejsca godne języka.