Grzegorz Szymański

Wypowiedzi autora zostały ukryte. Pokaż autora
Monika Zapilaj-Baziak

Monika Zapilaj-Baziak cel został
osiągnięty ;D

Temat: czy w zielonogórskich szkołach są owoce?

a bo te owoce to pic na wodę fotomontaż.... dziecko przynosi mi pokawałkowanego ogórka czy paprykę zafoliowaną... gratuluję...bo jak dziecko zje sobie na tzw. przegryzkę w szkole takiego zielonego nieobranego ogórka czy tez pkkrojoną w paski paprykę zieloną to gwarantuję że na żołądku zostanie tzw.skórka....wypaczenie sensu akcji i tyle... zgadzając się na uczestnictwo dziecka w tej akcji miałam na myśli inny dostep dzieci do warzyw...dobrze że mleko dają w kartonikach i że się ono do czegoś nadaje w przeciwieństwie do warzyw...a tak swoją drogą połączenie w żołądku tych warzyw z tym mlekiem.....mniam...
Ewka Kira C.

Ewka Kira C. blogerka do
wynajęcia szuka
miłej redakcji
cyber-girl.net

Temat: czy w zielonogórskich szkołach są owoce?

Bo to jest głupio zrobione... Też te "witaminy" widziałam, do jedzenia się toto nie nadaje kompletnie.

Zamiast robić jakieś idiotyczne porcjowanie posiekanych warzyw, trzeba było po prostu dorzucić je do menu stołówek szkolnych. Byłyby przechowywane w odpowiednich warunkach, porcjowane tuż przed zjedzeniem, łatwiej byłoby zadbać o jakość tych witamin.

A tak, to dupa jest a nie akcja.
Dariusz G.

Dariusz G. Pilot Drona,
właścicel Akademi
Droningu, Trener
Szkolenio...

Temat: czy w zielonogórskich szkołach są owoce?

A tak, to dupa jest a nie akcja.

jakw w większości inicjatyw w tym kraju
pomysły dobre tylko wykonanie szwankuje
Lidia K.

Lidia K. Witajcie w świecie
kabaretów

Temat: czy w zielonogórskich szkołach są owoce?

Monika Zapilaj-Baziak:
bo jak dziecko zje sobie na tzw. przegryzkę w szkole takiego zielonego nieobranego ogórka czy tez pkkrojoną w paski paprykę zieloną to gwarantuję że na żołądku zostanie tzw.skórka...

Co to za brednie? Jakieś urban legends, czy co?
Jaka skórka stanie na żołądku? Nic takiego się nie dzieje, bo żołądek sobie radzi z trawieniem dużo uciążliwszych rzeczy.
To są stare przesądy babć naszych, nie wiadomo dlaczego przerażonych opowieścią o mitycznej skórce od pomidora przyklejonej do żołądka, przekazywanej z pokolenia na pokolenie. Chyba żadna, np amerykańska, mama nigdy nie słyszała o skórce z warzywa zagrażającej życiu jej dziecka.

Warzywa to jest to co jest dla dzieci najlepsze i tyle.

Załączam artykuł o zabobonach zdrowotnych i gratuluję szerzenia ciemnoty.

http://zdrowie.onet.pl/1550958,2039,,,,7_zdrowotnych_z...

konto usunięte

Temat: czy w zielonogórskich szkołach są owoce?

Lidia Kulpińska Smolarska:
Załączam artykuł o zabobonach zdrowotnych i gratuluję szerzenia ciemnoty.

http://zdrowie.onet.pl/1550958,2039,,,,7_zdrowotnych_z...

Ekhm... onet jako autorytet? no, nie wiem... :/
Lidia K.

Lidia K. Witajcie w świecie
kabaretów

Temat: czy w zielonogórskich szkołach są owoce?

Onet to tylko przykład, możesz zawsze zapytać jakiegokolwiek lekarza. Ja pytałam, artykuł z onetu załączyłam, bo słów lekarza nie miałam jak :-).

konto usunięte

Temat: czy w zielonogórskich szkołach są owoce?

Lidia Kulpińska Smolarska:
Onet to tylko przykład, możesz zawsze zapytać jakiegokolwiek lekarza.

Pytałem ortodontę - mówi, że nie wie.
Lidia K.

Lidia K. Witajcie w świecie
kabaretów

Temat: czy w zielonogórskich szkołach są owoce?

Jestem pod wrażeniem poziomu żartu :-).
Damian Hajduk

Damian Hajduk TSL, SCM, PM, MICE :
projekty,
organizacja,
koordynacja, ...

Temat: czy w zielonogórskich szkołach są owoce?

P.Lidio.

Po Pani interwencji na rzecz wsparcia Afryki
przestała się kręcić kula ziemska!
Teraz to dopiero jest u nas koniec świata!

---
Wiem, mały off-top.
Choć nie tak do końca, bo świadczy, że witamin w zielonogórskiej diecie nie brak:)
Monika Zapilaj-Baziak

Monika Zapilaj-Baziak cel został
osiągnięty ;D

Temat: czy w zielonogórskich szkołach są owoce?

Lidia Kulpińska Smolarska:
Monika Zapilaj-Baziak:
bo jak dziecko zje sobie na tzw. przegryzkę w szkole takiego zielonego nieobranego ogórka czy tez pkkrojoną w paski paprykę zieloną to gwarantuję że na żołądku zostanie tzw.skórka...

Co to za brednie? Jakieś urban legends, czy co?
Jaka skórka stanie na żołądku? Nic takiego się nie dzieje, bo żołądek sobie radzi z trawieniem dużo uciążliwszych rzeczy.
To są stare przesądy babć naszych, nie wiadomo dlaczego przerażonych opowieścią o mitycznej skórce od pomidora przyklejonej do żołądka, przekazywanej z pokolenia na pokolenie. Chyba żadna, np amerykańska, mama nigdy nie słyszała o skórce z warzywa zagrażającej życiu jej dziecka.

Warzywa to jest to co jest dla dzieci najlepsze i tyle.

Załączam artykuł o zabobonach zdrowotnych i gratuluję szerzenia ciemnoty.

http://zdrowie.onet.pl/1550958,2039,,,,7_zdrowotnych_z...

a ja i tak wiem swoje... mój żołądek też wie swoje i nie lubi łączenia surowizny z mlekiem...czasem dobitnie daje mi o tym znać....a tak na marginesie proponuję spożyc takowe warzywa ze szkoły i popić je szkolnym mlekiem, tak dla zdrowia...no bo przeciez warzywa nie szkodzą... owszem z tym się zgadzam, ale nie w takim wydaniu...

konto usunięte

Temat: czy w zielonogórskich szkołach są owoce?

Bo najwięcej witaminy, mają... :)
Dariusz G.

Dariusz G. Pilot Drona,
właścicel Akademi
Droningu, Trener
Szkolenio...

Temat: czy w zielonogórskich szkołach są owoce?

a ja i tak wiem swoje... mój żołądek też wie swoje i nie lubi łączenia surowizny z mlekiem...czasem dobitnie daje mi o tym znać....a tak na marginesie proponuję spożyc takowe warzywa ze szkoły i popić je szkolnym mlekiem, tak dla zdrowia...no bo przeciez warzywa nie szkodzą... owszem z tym się zgadzam, ale nie w takim wydaniu...

NIE NAZYWAJMY TEGO BIAŁEGO PŁYNU PODAWANEGO DZIECIAKOM W SZKOLE MLEKIEM.
Jeden pan AKTOR pił i coś ostatnio niebardzo się czuł, tylko czekać aż PIOSENKARKA zaniemoże :-)
Przepraszam, wracajmy do wątku o owocach
Lidia K.

Lidia K. Witajcie w świecie
kabaretów

Temat: czy w zielonogórskich szkołach są owoce?

Damian Hajduk:
P.Lidio.

Po Pani interwencji na rzecz wsparcia Afryki
przestała się kręcić kula ziemska!
Teraz to dopiero jest u nas koniec świata!

---
Wiem, mały off-top.
Choć nie tak do końca, bo świadczy, że witamin w zielonogórskiej diecie nie brak:)

Damian: Oj chyba jednak brak, bo ciężko się z postu doczytać odpowiedzi na pytanie "ale, że co?" ;-).

Monika: żołądek dorosłego człowieka zupełnie inaczej trawi składniki diety niż żołądek dziecka. Np, dorosły człowiek dużo trudniej trawi laktozę zawartą w mleku, dziecięcy układ trawienny jest do tego dużo lepiej przystosowany.
Także dla dorosłych mieszanki "surowego" i zimnego płynu /nie tylko mleka, wody np. też/ mogą być kiepsko strawne, na dzieciach i ich żołądkach to często nie robi żadnego wrażenia :-)Lidia Kulpińska Smolarska edytował(a) ten post dnia 23.11.09 o godzinie 19:32
Monika Zapilaj-Baziak

Monika Zapilaj-Baziak cel został
osiągnięty ;D

Temat: czy w zielonogórskich szkołach są owoce?

wolę nie eksperymentować....bo dziecię się zniechęci i potem to mi już żadnego warzywa nie zje....

Grzegorz Szymański

Wypowiedzi autora zostały ukryte. Pokaż autora
Artur Beling

Artur Beling Najemnik -
szkolenia, media (z
charakteru -
Klingon)

Temat: czy w zielonogórskich szkołach są owoce?

Jest dużo ananasów :-))

Grzegorz Szymański

Wypowiedzi autora zostały ukryte. Pokaż autora
Artur Beling

Artur Beling Najemnik -
szkolenia, media (z
charakteru -
Klingon)

Temat: czy w zielonogórskich szkołach są owoce?

No, rzecz jasna dwunożnych :-)) A na razie nie wiem nic o szkole, bo mój ananas jeszcze przedszkolny. A tam jest w miarę okej :-))
Monika K.

Monika K. tłumacz, nauczyciel
języka angielskiego

Temat: czy w zielonogórskich szkołach są owoce?

Grzegorz zastanawiam się dlaczego tak interesuje Cię czy dzieci maja dostęp do owoców i warzyw w szkole... Przecież to od rodziców najbardziej zależy co jedzą ich dzieci i oni powinni o to zadbać i dać im te owoce lub warzywa jako drugie śniadanie do szkoły. Nawet jeśli w szkole są owoce lub warzywa to nie oznacza że dziecko to zje. Nie zje jeśli nie będzie odpowiednio przez rodziców wychowane. Pracuję co prawda z młodzieżą a nie z dziećmi ale wiem, że jak maja wybór to wolą słodycze a nie owoce mimo tego ze dostęp jest do tego i tego.
Tak więc to czy w szkole są warzywa i owoce i tak niczego nie zmienia. Każdy rodzic powinien o to zadbać.Monika Krasicka edytował(a) ten post dnia 26.11.09 o godzinie 21:15



Wyślij zaproszenie do