Temat: Wiadomosci ze Zgorzelca

Ciekawostki budżetowe – ścieżki rowerowe
2010-03-25
W ciągu dwóch najbliższych lat na terenie Zgorzelca ma powstać 6 km ścieżek rowerowych, po których będą mogli jeździć także rolkarze. Choć w niektórych miejscach zamiast asfaltu ma się pojawić kostka brukowa, to jej specjalna powierzchnia ma zminimalizować występowanie tzw. frezów.

Ścieżki rowerowe mają powstać w przeciągu dwóch lat od chwili podpisania umowy, co może nastąpić już w maju. Zakres inwestycji obejmuje budowę ścieżek w następujących lokalizacjach:

1) od ulicy Wrocławskiej na Przedmieściu Nyskim do rejonu mostu granicznego-autostradowego
(Jędrzychowice),
2) od skrzyżowania ulicy Cienistej z Parkową (w rejonie zabudowy przy wiadukcie PKP)
do istniejącej ścieżki w rejonie mostu granicznego im. Jana Pawła II,
3) od ul. Francuskiej (szkoła), wzdłuż ogrodów działkowych pod wiaduktem PKP i wzdłuż rzeki
Nysy Łużyckiej do skrzyżowania z odcinkiem nr 2,
4) od skrzyżowania ul. Groszowej z ul. Poluszyńskiego (przy ul. Kozaka) do ul. Bolesławieckiej.
Pewne kontrowersje budzi zapis na temat materiałów z jakich mają być wykonane ścieżki, ponieważ poza masa bitumiczną niektóre fragmenty zostaną wykonane także z kostki brukowej:

- W sprawie tego zamówienia nasze stowarzyszenie kontaktowało się Urzędem Miasta, interesowały nas bowiem materiały z jakich zostanie wykonana ścieżka rowerowa. - mówi Piotr Gruszczyńki prezes Zgorzeleckiej Grupy Rowerowej THC Promil - Pytaliśmy konkretnie o zapis dotyczący użycia betonowej kostki brukowej do wykonania niektórych fragmentów nawierzchni. To budziło nasze wątpliwości, ale jak nam wyjaśniono, na pewnych odcinkach ścieżek rodzaj terenu nie pozwala na zastosowanie innej nawierzchni. Otrzymaliśmy jednak zapewnienie, że do wykonania tych odcinków będzie używana kostka bezfazowa, co zostało zapisane w specyfikacji.

Ponadto 26 marca mija termin na składanie ofert związanych z budową chodników wzdłuż ul. Chełmońskiego (I etap). W terminie dwóch miesięcy od podpisania umowy ma powstać nowy chodnik na długości 390m od ul. Orzeszkowej do skrzyżowania z ul. Kossaka i ul. Okólną.

Temat: Wiadomosci ze Zgorzelca

„Społeczny Energetyk” odpowiedzią na wiatraki
2010-03-25
Powołanie Społecznego Pełnomocnika ds. Energetyki w Starostwie Powiatowym, zostało uzasadnione planami związanymi z budową elektrowni wiatrowych na ternie powiatu. Wskazana przez rzecznika starostwa nowelizacja prawa energtycznego nie daje podstaw do powołania wspomnianego pełnomocnika.

Jak wynika z przesłanego wyjaśnienia, pełnomocnik ma zabezpieczyć interesy powiatu oraz zapewnić kontakt z potencjalnymi inwestorami. W związku z tym prace takie powierzono osobie posiadającej specjalistyczne doświadczenie w tej branży.

- Powołanie Społecznego Pełnomocnika ds. Energetyki jest odpowiedzią na dynamiczny rozwój rynku energii (zwłaszcza odnawialnej) oraz zmiany w regulującym je prawodawstwie (marcowa nowelizacja ustawy Prawo Energetyczne promująca nowe źródła energii i mechanizmy je wspierające). - mówi Monika Święcicka-Kozakiewicz Rzecznik Prasowy Starostwa Powiatowego w Zgorzelcu - (…) Upatrując w ekologicznej energii szansę na rozwój powiatu, mając na uwadze fakt, iż na jego terenie trwają już prace związane z posadowieniem siłowni wiatrowych (Zgorzelec, Sulików), Starosta Zgorzelecki, w celu należytego zabezpieczenia interesów powiatu oraz zapewnienia bieżących kontaktów z potencjalnymi inwestorami zainteresowanymi produkcją „zielonej energii”, powołał Społecznego Pełnomocnika ds. Energetyki. Funkcja ta wymaga specjalistycznej wiedzy z zakresu energetyki, dlatego została powierzona osobie z 15-letnim doświadczeniem w tej branży (…) Funkcja ta jest pełniona nieodpłatnie, bez jakiegokolwiek wpływu na stan zatrudnienia w tutejszym Urzędzie.

Wygląda na to, że "odpowiedź" starostwa na "dynamiczny rozwój rynku energii" jest czystą fikcją, bo "marcowa nowelizacja ustawy Prawo Energetyczne promująca nowe źródła energii i mechanizmy je wspierające", na którą powołuje się rzecznik nie zawiera ani jednej wzmianki na temat kompetencji starosty w tej sprawie. Czy w takim razie szef powiatu znalazł sposób na obejście ustawy i tym samym zarobienie na mających powstać elektrowniach wiatrowych?