Paweł Jakubowski sam sobie
Irmina
Pytlowany-Jankow
ska
szczęśliwa,
niezależna, co dzień
chcę więcej lepszego
;-)
Temat: Psycholog
a od czego ma być ten psycholog - terapia czy jakieś testy/badania, czy jeszcze do czegoś innego? ;-)Paweł Jakubowski sam sobie
Temat: Psycholog
terapia
Beata
K.
odkryć źródło w
sobie :)
konto usunięte
Temat: Psycholog
polecam panią Adele Barabasz przyjmuje w personiehttp://www.persona.wroclaw.pl/index.php?p=specjalisci
ciężko się do niej dostać, ale warto próbować.
Irmina
Pytlowany-Jankow
ska
szczęśliwa,
niezależna, co dzień
chcę więcej lepszego
;-)
Temat: Psycholog
no to ja polecam Annę Gabryś, jest na GL: http://www.goldenline.pl/anna-gabrysPowodzenia
konto usunięte
Temat: Psycholog
.Sylwia C. edytował(a) ten post dnia 07.11.12 o godzinie 12:50Agnieszka S. And I Think of....
Temat: Psycholog
odezwij sie na priv pomogęSylwia Patrycja Weronika:
podbijam,
czy ktoś ma jeszcze jakieś godne polecenia osoby ? chodzi o terapię... czuję że sama po rozstaniu sobie prędko nie pomogę.
Z góry dziękuję
Filip Fedorów PHP developer, XPE
Temat: Psycholog
Według mnie psycholog to taki przyjaciel za pieniądze (poza ekstremalnymi przypadkami jak gwałty, wypadki, napady itp.).Co Ci doradzi taki psycholog? Wysłucha, pokiwa głową i najogólniej będzie się starał Cię przekonać, żebyś się tyle nie przejmowała rozstaniem, a potem Cię za to skasuje. Tyle to ja Ci mogę powiedzieć za darmo może tylko nie w taki ładny i "mądry" sposób ;)
Głowa do góry, każde rozstanie jest bolesne i ileś trzeba przecierpieć. Jednak zapewniam Cię, że to minie. Po prostu staraj się żyć dla siebie i czerpać z życia ile się da. Co nałapiesz to Twoje :)
Anka G. grafik, webmaster
Temat: Psycholog
Filip Fedorów:A po co nam specjaliści od stron internetowych. Może nie takim mądrym językiem, ale byle student Ci taką napisze ;P
Anka G. grafik, webmaster
Temat: Psycholog
Po co nam specjaliści od czegokolwiek. Trzeba mieć "złotą rączkę" ;PAnka G. grafik, webmaster
Temat: Psycholog
Złośliwie i ironicznie to tylko gryziesz :PWątek jest pytaniem o poleconego psychologa. Nikt tu nie prosi o dywagacje, czy psycholog jest potrzebny. Aż się dziwię, że tego nie zauważyłeś. Starasz się w swoich wypowiedziach być taki błyskotliwy :)
konto usunięte
Temat: Psycholog
Paweł Jakubowski:
terapia
Julia Włodarczyk - bardzo sympatyczna i kompetentna
http://www.psycholodzy.pl/katalog/praktyki_prywatne/ga...Mirek Połyniak edytował(a) ten post dnia 12.08.10 o godzinie 20:24
Filip Fedorów PHP developer, XPE
Temat: Psycholog
Zauważyłem jaki jest temat, ale ponieważ wszystko zostało już powiedziane do dorzuciłem swoje 3 grosze. Po prostu często odnoszę wrażenie, że psycholog staję się modą, albo właśnie takim zastępnikiem kogoś na tyle bliskiego komu możemy się wyżalić o naszych problemach. I sam post autora tego wątku potwierdza to, że część psychologów tylko udaje zaangażowanie w nasze problemy, a my im jeszcze za to płacimy.Poza tym bądźmy szczerzy, nikt jeszcze nie wynalazł natychmiast działającego leku na np. złamane serce.
Nie miałem też na myśli, że pomóc może każdy, ale na pewno rozmowa z kimś trzeźwo myślącym i potrafiącym się wczuć w sytuację drugiej osoby da mniej więcej te same efekty i będzie bardziej szczera i uczciwa niż biznesowy układ z psychologiem.
Nie będę Pawle sprawdzać niczyjego okresu, mam kilka fetyszy, ale akurat ten do nich nie należy :D
Anka G.:
A po co nam specjaliści od stron internetowych. Może nie takim mądrym językiem, ale byle student Ci taką napisze ;P
Tyle, że np. strona internetowa to konkretna sprawa, którą można łatwo zdefiniować i opisać. Problemy naszego umysłu natomiast to już kwestia bardziej płynna, znacznie cięższa do jednoznacznego zdefiniowania.
Sylwia Patrycja Weronika:
to co ty powiesz zapewne będzie tym co słyszę od jakiegoś czasu :) ale dzięki za propozycję !
zaczynam od zmiany koloru włosów!
I dobrze, zawsze to jakiś początek. Jeszcze nie raz będziesz czuła się źle, a nawet bardzo źle, ale w końcu Ci to minie, po prostu skup się trochę na sobie i wykorzystaj to, że jesteś sama, bo to daje także duże możliwości:)
Dobra więcej nie radzę, bo zaraz mnie ktoś do sądu poda o psychologowanie bez dyplomu :PFilip Fedorów edytował(a) ten post dnia 16.08.10 o godzinie 10:08
konto usunięte
Temat: Psycholog
Filip Fedorów:
Według mnie psycholog to taki przyjaciel za pieniądze (poza ekstremalnymi przypadkami jak gwałty, wypadki, napady itp.).
Obyś nigdy nie musiał się przekonać, jak bardzo się mylisz. A prawdopodobieństwo, że np. zachorujesz na nerwicę, depresję etc. jest relatywnie spore. To może dopaść każdego, bez wyjątku, tak samo, jak grypa.
Jeśli ktoś nie radzi sobie z rozstaniem czy swoim stanem po - bardzo dobrze zrobi, odwiedzając psychologa (pod warunkiem, że to dobry psycholog). Być może zresztą przy okazji uporządkuje w sobie coś, o czym nawet nie wiedział, że tego wymaga...
konto usunięte
Temat: Psycholog
Filip Fedorów:>
To też nie tak do końca... psycholog jakąś wiedzę większą od przeciętnego człowieka posiada siłą rzeczy... ale nadal pozostaje tylko człowiekiem.
A co za tym idzie - część ludzi spodziewa się freuda, część cudownego lekarstwa, które po 1-2 wizytach potrafi zapomnieć o wszystkich problemach i podnieść się na nogi, jeszcze inni będą dopatrywać się oszusta, który za kasę jak to ktoś ładnie określił "zostanie przyjacielem".
W różnych sytuacjach ludzie reagują na prawdę różnie i ciężko "zielonemu" człowiekowi wybadać co jak gdzie i z czym i dlaczego i podpowiedzieć coś konkretnego - bo tak na prawdę nigdy nie masz pewności co taka osoba zrobi dalej - a raczej za to odpowiedzialności nie chciałbyś brać. To, że niestety są i takie przypadki wśród psychologów, to już insza inszość.
A na koniec jeszcze kwestia świadomości i komunikacji niewerbalnej. Do niedawna psycholog był złem koniecznym (podobnie jak teraz nadal jest nim psychiatra - to nadal temat tabu). Po drugie... nie wiedzieć czemu ludzie zawsze oczekują starszego pana z brodą w okularach, troszkę roztrzepanego filozofa-psychologa (bo taki wizerunek wykreowały media), lub coś podobnego w żeńskim wydaniu (bez brody :D), ale zawsze kogoś, kto "zjadł wszystkie rozumy" i od razu pomoże. Do tego dochodzi podświadomy wybór - są cechy u ludzi, dzięki którym inni im ufają - wygląd, ton głosu, komunikacja niewerbalna - nie są to moje wymysły gwoli ścisłości. Ktoś kto posiada takie cechy, ale jednocześnie nie jest dobrym psychologiem, za to ma świadomość wizerunku psychologa zakorzenionego w większości umysłów - wykorzysta to.
A potem są zadowoleni i rozczarowani. Na ogół zadowoleni są Ci, których zdanie pokrywa się ze zdaniem psychologa żeby było śmieszniej... i odwrotnie - nie są zadowoleni Ci, którym psycholog w dość brutalny (a czasem i delikatny) sposób wygarnie prawdę.
Na koniec - skąd to wiem ? Przemilczę, bo jak pewien psycholog to przeczyta to mi nogi z d**** wyrwie a predyspozycje fizyczne ku temu ma ;>
Anka G. grafik, webmaster
Temat: Psycholog
Filip Fedorów:Tym łatwiej zrobić stronę i więcej osób to zrobić potrafi. A jednak specjaliści są w cenie.
(...)
Tyle, że np. strona internetowa to konkretna sprawa, którą można łatwo zdefiniować i opisać.
Problemy naszego umysłu natomiast to już kwestia bardziej płynna, znacznie cięższa do jednoznacznego zdefiniowania.I tym więcej doświadczenia i wiedzy potrzeba, nie tylko bycia przyjacielem, aby pomóc osobie w potrzebie.
(...)
Anka G. grafik, webmaster
Temat: Psycholog
Paweł G.:To może jeszcze na przeprosiny się zdobędziesz? ;P
(...)
W różnych sytuacjach ludzie reagują na prawdę różnie i ciężko "zielonemu" człowiekowi wybadać co jak gdzie i z czym i dlaczego i podpowiedzieć coś konkretnego - bo tak na prawdę nigdy nie masz pewności co taka osoba zrobi dalej - a raczej za to odpowiedzialności nie chciałbyś brać. To, że niestety są i takie przypadki wśród psychologów, to już insza inszość.
(...)
Filip Fedorów PHP developer, XPE
Temat: Psycholog
Marek T.:
Filip Fedorów:
Według mnie psycholog to taki przyjaciel za pieniądze (poza ekstremalnymi przypadkami jak gwałty, wypadki, napady itp.).
Obyś nigdy nie musiał się przekonać, jak bardzo się mylisz. A prawdopodobieństwo, że np. zachorujesz na nerwicę, depresję etc. jest relatywnie spore. To może dopaść każdego, bez wyjątku, tak samo, jak grypa.
Nie do końca mogę się zgodzić. Są osoby bardziej wrażliwe, inne znacznie mniej. Nie potrafię uwierzyć, że jestem w stanie zachorować na nerwicę kompletnie nie rozumiejąc skąd ona się wzięła.
Co do depresji zgadzam się bardziej i nigdy nie twierdziłem, że psychologowie są niepotrzebni. Jednak mam wrażenie, że większość osób chodzi tam z byle duperelą, bo nikt mnie nie przekona, że pedantyczne układanie rzeczy (a'la detektyw Monk) jest tak samo ważnym problemem jak np. bycie sparaliżowanym po wypadku.
Wiem, że znacznie upraszczam, ale nie chcę tutaj pisać całego eseju z moimi głębokimi analizami przypadków życia :P
Marek T.:
Jeśli ktoś nie radzi sobie z rozstaniem czy swoim stanem po - bardzo dobrze zrobi, odwiedzając psychologa (pod warunkiem, że to dobry psycholog). Być może zresztą przy okazji uporządkuje w sobie coś, o czym nawet nie wiedział, że tego wymaga...
Nieprawda, moim zdaniem NIKT nie radzi sobie dobrze po rozstaniu (mówię o przypadkach, kiedy ktoś został rzucony albo oszukany, w drugą stronę jest niestety znacznie łatwiej) ponieważ taka jest już nasza natura. Oczywiście po jednym będzie mniej widoczny ten ból, po kimś innym bardziej. Jeszcze inna osoba po prostu w skrajnym przypadku popełni samobójstwo.
Jednak powiedz mi proszę jak w takim przypadku może mi pomóc psycholog? Co może zrobić, żeby sprawić bym dużo szybciej poczuł się lepiej?
Przeżyłem dwa rozstania, oba były dla mnie mało przyjemne i uważam, że rozmowy z kumplami, którzy mi tłumaczyli, żebym się nie przejmował "bo to zła kobieta była" dały mi znacznie więcej niż dałaby mi jakakolwiek rozmowa z psychologiem. Cena: kilka browarów i brak zastanawiania się, czy ten kto mnie słucha ma to gdzieś czy nie ;)
Filip Fedorów PHP developer, XPE
Temat: Psycholog
Paweł G.:
A potem są zadowoleni i rozczarowani. Na ogół zadowoleni są Ci, których zdanie pokrywa się ze zdaniem psychologa żeby było śmieszniej... i odwrotnie - nie są zadowoleni Ci, którym psycholog w dość brutalny (a czasem i delikatny) sposób wygarnie prawdę.
Zgadzam się w 100% i dlatego właśnie zawsze bym sugerował tysiąc razy się zastanowić czy warto tam iść i czy naprawdę chcemy się posłuchać rady specjalisty czy i tak "wiemy lepiej".
Podobne tematy
Następna dyskusja: