Temat: Komunikacja Miejska Wrocławia
Krzysztof Z.:
True True
Ja już nie chce wyobrażać sobie tych korków na Wróblewskiego pod Urzędem Wojewódzkim i Galerią Dominikańską.
Ciekaw jestem czy któryś urzędnik jechał kiedyś 4 z samego rana w stronę RR. Tramwaj chyba wtedy przekracza dopuszczalną ładowność :]
Wszystkie tramwaje i autobusy, w godzinach porannego szczytu kursujące do centrum, a w popoludniowych z centrum na peryferia, są przeładowane.Śmierdzące, brudne, cuchnące, ciasne itp., a przede wszystkim kursujące za rzadko!!! Kiedyś dojezdzalam rożnymi liniami z peryferyjnego, przepraszam za określenie,zadupia do środmieścia, i do tej pory na samo wspomnienie odbijają mi się te dojazdy czkawką.
Ciekawe, czy ktoś wziąl pod uwagę fakt, iż jednak do Wroclawia więcej ludzi przyjezdza niż stad wyjezdza, , a miasto w zwiazku z tym się rozrasta.Wszsytkie linie, ktore funkcjonuja w mieście, powstaly za czasów komuny, żeby udogodnić i usprawnić komunikację w mieście.Ile nowych linii tramwajowych czy autobusowych powstalo w aktualnej epoce "Wrocławia-Miasta spotkań" czy jak tam brzmi ten wyświechtany i nie mający pokrycia w rzeczywistości slogan?A może lepiej zapytam, ile autobusów wypadło z rozkladu?Ach tak, powstaje sonda tramwaj plus, zapomnialam, ze to ogromny krok w przyszlośc i rozwiązanie problemów komunikacyjnych zakorkowanego i przeludnionego Wroclawia.
I ciekawe, ile w tym wszyskim dzialań stricte kryzysowych, a ile tzw. otoczki i paniki.
Wstyd, decydenci tego miasta!