Michał L.

Michał L. pracownik idealny

Temat: Juwenalia, temat z zupełnie innej beczki

Krytykowaliśmy i dyskutowaliśmy o Juwenaliach jako takich, a teraz czas powiedzieć sobie, kto się wybiera w piątek i w sobotę na Pola Marsowe albo okolice cieszyć się z bracią studencką i dobrze się bawić przy muzyce mniej lub bardziej lekkiej, łatwej, przyjemnej. Autor tematu na pewno piątek, zastanawiam się nad sobotą
Anna (.

Anna (. Każda pra­ca jest
dob­ra, o ile jest
dob­rze wykonywana
[...

Temat: Juwenalia, temat z zupełnie innej beczki

To się powtórzę.
Piątek - chętnie.
Sobota - hmmmmmm. Może warto zaszaleć..?
Justyna W.

Justyna W. physiotherapist

Temat: Juwenalia, temat z zupełnie innej beczki

Anna T.:
Sobota - hmmmmmm. Może warto zaszaleć..?
jak sie pojawisz zapraszam na grilla, jesli pogoda dopisze :)Justyna W. edytował(a) ten post dnia 07.05.09 o godzinie 21:55
Anna (.

Anna (. Każda pra­ca jest
dob­ra, o ile jest
dob­rze wykonywana
[...

Temat: Juwenalia, temat z zupełnie innej beczki

Aaaaaa, dziękuję.
Jeśli się pojawię, to z obstawą.
;)

Gdzie dokładnie grillujecie?
Justyna W.

Justyna W. physiotherapist

Temat: Juwenalia, temat z zupełnie innej beczki

Anna T.:
Aaaaaa, dziękuję.
Jeśli się pojawię, to z obstawą.
;)

Gdzie dokładnie grillujecie?

na starych basenach ( obok krytego basenu w strone stadionu )
Tomasz Chrąchol

Tomasz Chrąchol tworzę erę dobrych
klimatów :)

Temat: Juwenalia, temat z zupełnie innej beczki

ja zapraszam szczególnie na sobotę :) będzie lekko, łatwo i przyjemnie cokolwiek to znaczy :)
choć zespół Classic zagra z perkusą, gitarą itd co kompletnie odbiera charakter disco polo :( ale za to Boys i Shaza w naprawdę dobrej formie (2 maja była w legnicy :P ekstaza :)

konto usunięte

Temat: Juwenalia, temat z zupełnie innej beczki

a kto pojdzie ze mna ??? :(((
Tomasz Jakub Sysło

Tomasz Jakub Sysło Social Media
Specialist & PR,
Umie Internety /
Artist, In...

Temat: Juwenalia, temat z zupełnie innej beczki

bedzie bezpiecznie ;]

http://miasta.gazeta.pl/wroclaw/1,35751,6583442,Tegoro...

czyli lepiej bedzie

konto usunięte

Temat: Juwenalia, temat z zupełnie innej beczki

Ja wybiorę się tylko i wyłącznie na Kult i Lao Che.
Chciałbym wierzyć Tomku, że będzie bezpieczniej..
Justyna W.

Justyna W. physiotherapist

Temat: Juwenalia, temat z zupełnie innej beczki

Bartosz W.:

Lao Che.

a ja na to. Do zobaczenia :)
Tomasz Chrąchol

Tomasz Chrąchol tworzę erę dobrych
klimatów :)

Temat: Juwenalia, temat z zupełnie innej beczki

ja ze swojej strony zawsze zachęcam uczestników do zabawy ale także do zachowania bezpieczeństwa, mam nadzieję że będzie ok :)

wierzę w studentów :)

dobrej zabawy :)

konto usunięte

Temat: Juwenalia, temat z zupełnie innej beczki

ja tez sie wybieram i chcialabym sie do kogos podlaczyc..bo tak samemu to zadna radocha...
Andrzej M.

Andrzej M. Inżynier Sieciowy,
CCIE (RS, SP) #38598

Temat: Juwenalia, temat z zupełnie innej beczki

Wczoraj było super ;-) Jeszcze mam pył w płucach po Kulcie ;D

Szkoda, że Kazik zasłabł na scenie i nawet bisów nie było :(
Justyna W.

Justyna W. physiotherapist

Temat: Juwenalia, temat z zupełnie innej beczki

Mi gdzies w tlumie zgubił sie but, ale na szczęście sie odnalazł, o dziwno w stanie nienaruszonym ;D zacnie było, to fakt :)
Andrzej M.

Andrzej M. Inżynier Sieciowy,
CCIE (RS, SP) #38598

Temat: Juwenalia, temat z zupełnie innej beczki

Justyna W.:
Mi gdzies w tlumie zgubił sie but, ale na szczęście sie odnalazł, o dziwno w stanie nienaruszonym ;D

Dlatego na koncerty bez glanów się nie ruszam ;)
Trudno zgubić i palce jakieś takie bezpieczniejsze ;DDD
Justyna W.

Justyna W. physiotherapist

Temat: Juwenalia, temat z zupełnie innej beczki

Andrzej Mieczkowski:

Dlatego na koncerty bez glanów się nie ruszam ;)
Trudno zgubić i palce jakieś takie bezpieczniejsze ;DDD


ugotowac sie w nich idzie ;p
Andrzej M.

Andrzej M. Inżynier Sieciowy,
CCIE (RS, SP) #38598

Temat: Juwenalia, temat z zupełnie innej beczki

Justyna W.:
ugotowac sie w nich idzie ;p

Nie jest tak źle ;-)
Na koncert są idealne... ale na codzień już ich nie noszę :D
Tomasz Chrąchol

Tomasz Chrąchol tworzę erę dobrych
klimatów :)

Temat: Juwenalia, temat z zupełnie innej beczki

Fajnie że się podobało :) pomimo tylu głosów że nie będzie fajnie...

a z Kazikiem niestety nie było dobrze, sporo zamieszania było za sceną i nerwów, ale było "sto lat" i wrócił, tylko żeby chłop wziął się za swoje zdrowie
Justyna W.

Justyna W. physiotherapist

Temat: Juwenalia, temat z zupełnie innej beczki

A ja sie przekonałam do DP ( oczywiscie po odpowiedniej ilosci % );p wczorajsza imp0reza była jedna z lepszych na jakich byłam, był "skok przez płot", przytulanie za koszulki, tańce pod sceną, darmowe piwo, kukurydza i kiełbaski itp itd... żyć nie umierac, hehe.. ;p
Andrzej M.

Andrzej M. Inżynier Sieciowy,
CCIE (RS, SP) #38598

Temat: Juwenalia, temat z zupełnie innej beczki

Tomasz Chrąchol:
Fajnie że się podobało :) pomimo tylu głosów że nie będzie fajnie...

Rockowa część zawsze jest fajna ;>
a z Kazikiem niestety nie było dobrze, sporo zamieszania było za sceną i nerwów, ale było "sto lat" i wrócił, tylko żeby chłop wziął się za swoje zdrowie

Ano było 100-lat, sam śpiewałem :D
A co Kazika to:

"Kazik
Użytkownik
Zarejestrowany: 2003-09-24
Posty: 187 Re: Kult, Wrocław, 8.05.2009
To było tak.Już w pierwszym numerze poczułem się dziwnie.Była to "Celina" , a ja się zastanawialem jak ma lecieć każda następna zwrotka.To już mnie nieco zdenerwowało.W "Kurwach" znow sie jakoś mocno pomyliłem i teraz każdej piosence towarzyszyło przeczucie ,że nie wiem jak leci i ,że się pomylę.Efekt był taki,że faktycznie pojawiła mi się czarna dziura i nie wiedziałem na przykład jak leci "Patrz".To wszystko coraz bardziej potęgowało nerwówkę i podnosiło ciśnienie.Jako ,że z ciśnieniem mam problem od paru lat wiedziałem,że mi skoczyło.Aha,ani w piątek ani w czwartek nie wziąłem dziennej dawki Lokrenu i Lacipilu,bo zapomniałek jakoś tak.W domu to leży w jednym miejscu i po przebudzeniu jest to odruch.W trasie różnie bywa-mam nadzieję,że po tym wszystkim też to stanie się odruchem.Postanowiłem na chwilę przerwać występ i udałem się do doktóra.Ten mi dał coś pod język na zbicie i kazał posiedzieć jakieś 15 minut.Chciałem wrócić po 5 ,ale jak zaczęliśmy "Ręce do góry" to jeszcze nie było idealnie.Wróciłem do namiotu,doktór mnie znów zbadał i to wszystko już szybko wracało do normy.Poczekałem jeszcze nieco i potem ruszyłem kontynuować występ,ale wtedy jeden z organizatorów powiedział,że musimy kończyć,bo czas konceru jest przekroczony.Prosił o najwyżej jeden numer,bo z ochroną i policją te tradycyjne jaja(tak jakby koncerty były dla ochrony i policji).Zdecydowaliśmy z Pietrkiem,że w takim razie będą to bisy i zagraliśmy "Poland" i "God's blood".I to by było na tyle.

Ale najgorsze było już po kocercie.Otóż poszedłem do ekipy pogotowia pożegnać się i podziękować ,zrobic se z nimi zdjęcie jakieś chyba i autograf-no takie tam,a w namiocie opatrywano chłopaka,który dostał pod sceną pięć ciosów nożem!Po nogach dostal,ale przecież w w okolicach pachwiny leci bardzo ważna tętnica i może to być na maxa groźne.Niektóre kurwy sięgnęły dna kurwiarstwa.Nie może być litości dla skurwysynów jednak."



Wyślij zaproszenie do