konto usunięte
Temat: Kto ostatnio widział wróbla?
Marcin S.:zachowam....
ostatnio chciałem zidentyfikować pewnego ptaka (nagrałem go na telefon) bo jakiś wyjątkowo upierdliwy jest. inne ptaki siedzą cicho, a ten od ok 3 rano jak się rozwidnia zaczyna te swoje dziwne śpiewy.
jest upierdliwy (jemu się wydaje na pewno że jest znakomitym śpiewakiem. wątpię) , jak jest ornitolog to proszę o identyfikację pliku , bo mnie ciekawi co to za typ.
brzmi to tak : 1 " dziwne skrzeknięcie" głośne i niemelodyjne z przytartego gardła - następnie 3x szybkie- bardzo podobne do odgłosu pisklaków kury domowej.
powtarza to w nieskończonośc ...............do tego stopnia mnie zastanowił, ze go nagrałem, bo inne ptaki siedzą cicho , a ten nawija dzień w dzień po pół dnia, całymi miesiącami raczej i do tego bez odzewu kolegów.
wróble ? to ponoć zagrożony gaunek teraz :)) może nie tyle zagrożony, ale stopniowo znikający z naszego krajobrazu- o czym alarmują ekolodzy.
min. ponoć jest to spowodowane zmieniającymi się warunkami. mniej śmiecenia , dokarmiania, pozamykane na kluczyk śmietniska, większa higiena w otoczeniu i likwidacja licznych kryjówek do zamieszkania . min. docieplane styropianem zatyka te ich domki i miejsca schronienia.
w chinach w którymś wieku całkowicie wytepiono wróbla. "mędrcy" uważali że jest on przyczyną słabych plonów, wjada coś im tam i czyni inne szkody. w ciągu 2 dni w całych chinach wytępiono ponad 96% wróbla .
ludzie płoszyli go nieustannie, z miejsca na miejsce. wróbelek jest słabym i ociężałym lotnikiem. musi siadać co chwilę na odpoczynek. po 15? minutach padał na ziemię z wycieńczenia lotem i zdychał.
następnego roku całe chiny zmaltretowała plaga szarańczy (wróbel ją chętnie wyjadał) i głód. tak o to mędrcy zarządzili sobie klęskę przez głupotę.