konto usunięte

Temat: Gliese 581 g - planeta na której jest życie?

Właściwie na grupie Toruń to powinno być jako nowy temat, a nie jako offtop ze względu na Kopernika.


Gliese 581 g leży w tzw. ekosferze, czyli w takiej odległości od danej gwiazdy, która pozwala na utrzymanie się wody w stanie ciekłym i rozwój życia w znanej nam postaci, lub osiedlenie się na powierzchni.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Gliese_581_g

Temat: Gliese 581 g - planeta na której jest życie?

Zbierasz chętnych by polecieć?

konto usunięte

Temat: Gliese 581 g - planeta na której jest życie?

Krzysztof Kondziella:
Zbierasz chętnych by polecieć?

ja już byłem teraz wasza kolej ;)
Krzysztof Kaczyński

Krzysztof Kaczyński Proofreader w firmie
Helion

Temat: Gliese 581 g - planeta na której jest życie?

Dariusz Licznerski:
ja już byłem teraz wasza kolej ;)
Nie kupuj dopalaczy, bo to syf :P
Paweł K.

Paweł K. Człowiek gotowy na
wyzwania.

Temat: Gliese 581 g - planeta na której jest życie?

Jest tylko problem, bo co fajniejsze dzialki sa juz wykupione;)

konto usunięte

Temat: Gliese 581 g - planeta na której jest życie?

Krzysztof Kaczyński:
Nie kupuj dopalaczy, bo to syf :P

Brawo! Dobra cięta riposta!

A nie zapytasz jak było? ;) sklep był zastawiony kontenerem jak u nas, w środku siedziały wiewiórki i groziły paluszkiem ;) wiewiórki mają takie jak u nas a kontenery innego koloru ;)

Temat: Gliese 581 g - planeta na której jest życie?

Dariusz Licznerski:
Krzysztof Kaczyński:
Nie kupuj dopalaczy, bo to syf :P

Brawo! Dobra cięta riposta!

A nie zapytasz jak było? ;) sklep był zastawiony kontenerem jak u nas, w środku siedziały wiewiórki i groziły paluszkiem ;) wiewiórki mają takie jak u nas a kontenery innego koloru ;)

Jak dopalasz to nie wchodź na GL :P

konto usunięte

Temat: Gliese 581 g - planeta na której jest życie?

Dariusz Licznerski:
Gliese 581 g leży w tzw. ekosferze, czyli w takiej odległości od danej gwiazdy, która pozwala na utrzymanie się wody w stanie ciekłym i rozwój życia w znanej nam postaci, lub osiedlenie się na powierzchni.

Jaka woda utrzymuje się w stanie ciekłym przy temperaturze -31 do -12? Niespójny opis. No i planeta jest od nas o 20 lat świetlnych oddalona więc trochę kiepsko z dotarciem. Wydaje mi się że o ile już kiedyś dupy ruszymy na inne planety to będą to planety z gorszymi warunkami ale za to bliższe, znaczenie bliższe.

konto usunięte

Temat: Gliese 581 g - planeta na której jest życie?

Jedrzej M.:
Jaka woda utrzymuje się w stanie ciekłym przy temperaturze -31 do -12? Niespójny opis.

Zimą w dużych zbiornikach woda nie zamarza do dna ;) Poza tym to są szacowania, a rzeczywista temperatura może być nieco inna.

Cały ten układ Gliese 581 jest ciekawy. Gliese 581 c też jest ciekawa.
Jedrzej M.:
No i planeta jest od nas o 20 lat świetlnych oddalona więc trochę kiepsko z dotarciem. Wydaje mi się że o ile już kiedyś dupy ruszymy na inne planety to będą to planety z gorszymi warunkami ale za to bliższe, znaczenie bliższe.

Skoro światło ma podróżować tam 20 lat to raczej bez wymyślenia innej możliwości podróżowania będzie w ogóle ciężko dotrzeć gdziekolwiek. W pobliżu raczej nie ma planet godnych zainteresowania, chyba że technologia pozwoli na wytwarzanie własnej atmosfery i warunków potrzebnych do życia. Wtedy to będą się ludzie mogli osiedlić gdziekolwiek.

konto usunięte

Temat: Gliese 581 g - planeta na której jest życie?

Zanim zaczniemy kombinować nad tak dalece rozwiniętymi technologiami, skupmy nasze wysiłki na czymś tak "banalnym", jak wydajne wytwarzanie energii ze źródeł odnawialnych, abyśmy uniezależnili naszą gospodarkę, przemysł i zwykłe życie od kopalin. Za "chwilę" skończy nam się ropa i węgiel, krótko po nich skończy się gaz i... co dalej?

Na razie taka wizja brzmi przerażająco, ale jeśli nic się nie zmieni, to za kilkadziesiąt lat nasze wnuki będą miały "Mad Maxa" w realu i będą zabijać za szklankę benzyny...

konto usunięte

Temat: Gliese 581 g - planeta na której jest życie?

Przemysław R.:
Zanim zaczniemy kombinować nad tak dalece rozwiniętymi technologiami, skupmy nasze wysiłki na czymś tak "banalnym", jak wydajne wytwarzanie energii ze źródeł odnawialnych, abyśmy uniezależnili naszą gospodarkę, przemysł i zwykłe życie od kopalin. Za "chwilę" skończy nam się ropa i węgiel, krótko po nich skończy się gaz i... co dalej?

W jakimś programie kiedyś mówili, że obecna technologia już jest, żeby była wydajna energia, samochody itd., ale patenty wykupiły koncerny paliwowe...

konto usunięte

Temat: Gliese 581 g - planeta na której jest życie?

Obawiam się, że problem nie jest taki jednostronny, jak go rysujesz...
http://biznes.onet.pl/zielona-energia-nie-bo-nie,18493...

konto usunięte

Temat: Gliese 581 g - planeta na której jest życie?

Przemysław R.:
http://biznes.onet.pl/zielona-energia-nie-bo-nie,18493...

na takich konferencjach to z pewnością dobre obiady dają... ;)

konto usunięte

Temat: Gliese 581 g - planeta na której jest życie?

Dariusz Licznerski:
Zimą w dużych zbiornikach woda nie zamarza do dna ;) Poza tym to są szacowania, a rzeczywista temperatura może być nieco inna.

Co do wody to u nas w zbiornikach nie zamarza bo poniżej poziomu gruntu jest z reguły temperatura wyższa od zera. Na dnie większości polskich zbiorników jest +4 stopnie, z resztą nie zależnie od sezonu. Ale żeby tak było po pierwsze wewnętrzna temperatura planety musi być wyższa a po drugie nawet u nas tam gdzie cały czas jest poniżej zera woda zamarza do kilkuset metrów w dół.

Ale akurat ten szczegół nie jest aż taki istotny tylko się czepiam opisu ;)
W pobliżu raczej nie ma planet godnych zainteresowania, chyba że technologia pozwoli na wytwarzanie własnej atmosfery i warunków potrzebnych do życia. Wtedy to będą się ludzie mogli osiedlić gdziekolwiek.

No bez przesady a chociażby Mars czy Wenus? Nie mówiąc o niektórych księżycach? Założenie stałej bazy na Marsie to w tej chwili kwestia ceny nie technologii, naukowcy (chociażby NASA) już od kilkunastu lat są zgodni że mamy wszystko co potrzebne żeby tam przetrwać. Odkrycie na planecie wody rozwiązało ostatni ważny problem czyli skąd wziąć tlen na dłuższy pobyt. Problem pozostaje jednak w kosztach takiej wyprawy i utrzymywania takiej bazy. A właściwie nawet to jest kwestią politycznej zgody.

Natomiast atmosfery to tam nie wytworzymy bo raz że to było by ogromne przedsięwzięcie a po drugie ona i tak nie koniecznie chciała by zostać na miejscu i grzecznie pilnować planety ;)
Przemysław Roszek:
Zanim zaczniemy kombinować nad tak dalece rozwiniętymi technologiami, skupmy > nasze wysiłki na czymś tak "banalnym", jak wydajne wytwarzanie energii ze
źródeł odnawialnych, abyśmy uniezależnili naszą gospodarkę, przemysł i
zwykłe życie od kopalin. Za "chwilę" skończy nam się ropa i węgiel, krótko
po nich skończy się gaz i... co dale

To znowu nie kwestia technologii tylko tego żeby to się komuś opłacało. Koncerny paliwowe sporo zainwestowały w infrastrukturę z wyprzedzeniem na przyszłość i wcale nie chcą słyszeć o zmianach. Ale wtedy kiedy źródła kopalne zaczną się kończyć nie będzie problemu ze zmianą. Chociażby dlatego że alkohole i oleje pochodzące z roślin uprawnych już są produkowane i sprawdzają się dobrze. W Polsce ostrożnie próbujemy czy te 2-4% dodatków roślinnych nam silników nie popsuje a w niektórych krajach bez skrupułów do silników diesla leje się czysty olej kokosowy a silniki działają i ponieważ praktyki takie zaczęto kilkanaście lat temu wiemy nawet że nie ma to na nie żadnego negatywnego wpływu.

To najprostsze rozwiązanie a istnieje cała masa innych znacznie bardziej zaawansowanych technologii nie mówiąc o elektrowniach atomowych.

konto usunięte

Temat: Gliese 581 g - planeta na której jest życie?

Jedrzej M.:
Odkrycie na planecie wody rozwiązało ostatni ważny problem czyli skąd wziąć tlen na dłuższy pobyt.
Rozszczepienie cząsteczki wody na tlen (do oddychania) i wodór (źródło energii) wymaga dostarczenia tak wielkiej energii, że efektywniej jest ją od razu wykorzystać, niż liczyć na tę z uzyskanego wodoru :) Jednak uzyskanie tlenu, niezbędnego do życia, może uzasadniać nieekonomiczność rozszczepiania wody, a w finalnym rozrachunku budowa elektrowni na Marsie, która będzie dostarczać energię tylko do produkcji tlenu może być tańsza niż transport tlenu z Ziemi :)
To najprostsze rozwiązanie a istnieje cała masa innych znacznie bardziej zaawansowanych technologii nie mówiąc o elektrowniach atomowych.
To przyjrzyjmy się temu. USA (najbardziej zaangażowany w energię jądrową kraj na świecie, 30% światowej produkcji) mają ok. 300 mln mieszkańców i 104 elektrownie atomowe, co daje jedną elektrownię na 3 mln osób, a do 2020 roku zostanie uruchomionych 4 do 6 nowych. Elektrownie te produkują łącznie ok. 800 TWh (miliardów kWh) energii rocznie , co stanowi raptem 20% całkowitego zapotrzebowania USA.
Tymczasem w Polsce - póki co - mówi się, o budowie - póki co - JEDNEJ elektrowni, a czas budowy szacuje się na 10 lat. Dyrektor generalny Agencji Energii Atomowej chwali nasze atomowe aspiracje, ale jednocześnie powołując się na doświadczenia wielu krajów na świecie stwierdza, że powstanie tylko jednej elektrowni jądrowej nie jest rozwiązaniem zbyt skutecznym i że należałoby mieć co najmniej dwie tego typu elektrownie, najlepiej jednak 4 do 6, jeśli nie więcej. Zakładając, że nasze elektrownie będą równie wydajne jak amerykańskie, potrzebowalibyśmy ich 13, żeby pokryć 20% zapotrzebowania. Czy wystarczy nam czasu na zbudowanie dostatecznie wielu elektrowni?
Krzysztof Kaczyński

Krzysztof Kaczyński Proofreader w firmie
Helion

Temat: Gliese 581 g - planeta na której jest życie?

Przemysław R.:
Tymczasem w Polsce (...)
W Polsce jest problem żeby zbiornik retencyjny, albo spalarnię śmieci wybudować (zarówno gospodarka zasobami wodnymi jak i komunalnymi w naszym kraju to dno dna i jesteśmy pod tym względem "czołówką" Europy, szkoda tylko, że po odwróceniu tabeli), a Ty nam tutaj piszesz o elektroniach atomowych? Zlituj się!

Nie do zrealizowania w kraju w którym mieszkańcy terenów wiejskich (wybacz, że nie nazwę ich rolnikami, ale mam zgoła odmienną definicję słowa "rolnik") wszelkiej maści inwestorów gotowi są widłami pogonić. Energia odnawialna to wciąż u nas abstrakcja, a widać to również po zacytowanym przez Ciebie kilka postów wyżej artykule (do którego nie miałem już siły się wczoraj odnosić, a i dziś szkoda mi czasu by go komentować).Krzysztof Kaczyński edytował(a) ten post dnia 07.10.10 o godzinie 12:00

konto usunięte

Temat: Gliese 581 g - planeta na której jest życie?

Krzysztof Kaczyński:
a Ty nam tutaj piszesz o elektroniach atomowych? Zlituj się!
Przepraszam!!!

Ale to nie ja zacząłem :P

konto usunięte

Temat: Gliese 581 g - planeta na której jest życie?

Jedrzej M.:
Koncerny paliwowe sporo zainwestowały w infrastrukturę z wyprzedzeniem na przyszłość i wcale nie chcą słyszeć o zmianach.

Odnosząc się do mechanizmów wolnorynkowych to powinno się powiedzieć: "ich problem".
Jedrzej M.:
Ale wtedy kiedy źródła kopalne zaczną się kończyć nie będzie problemu ze zmianą.

Polityka... wszystko musi się odbyć pod kontrolą, żeby nie doszło do załamania światowej gospodarki i niekontrolowanego przeniesienia władzy.
Jedrzej M.:
To najprostsze rozwiązanie a istnieje cała masa innych znacznie bardziej zaawansowanych technologii

Pewnie wiele nie jest publicznie znanych. Ogólnie sprawy związane z magnesami są ciekawe... ;)

Czytaliście np. o The Venus Project, albo MagLev w tunelach próżniowych łączące kontynenty pod ziemią, pierwiastek 115 (Ununpentium), czy też HAARP? ;) - też ciekawe ;)

konto usunięte

Temat: Gliese 581 g - planeta na której jest życie?

Przemysław R.:
To przyjrzyjmy się temu. USA (najbardziej zaangażowany w energię jądrową kraj na świecie, 30% światowej produkcji) mają ok. 300 mln mieszkańców i 104 elektrownie atomowe, co daje jedną elektrownię na 3 mln osób, a do 2020 roku zostanie uruchomionych 4 do 6 nowych. Elektrownie te produkują łącznie ok. 800 TWh (miliardów kWh) energii rocznie , co stanowi raptem 20% całkowitego zapotrzebowania USA.
Tymczasem w Polsce - póki co - mówi się, o budowie - póki co - JEDNEJ elektrowni, a czas budowy szacuje się na 10 lat. Czy wystarczy nam czasu na zbudowanie dostatecznie wielu elektrowni?

Mógłbym się pokusić o analizę sytuacji np. Francji ale zamiast tego krótkie pytanie: a wybudowanie odpowiedniej liczby elektrowni innych rodzajów będzie proste lekkie i przyjemne? :P

Zresztą najważniejszą częścią mojej wypowiedzi jest to że technologia taka czy inna już jest żeby zastąpić ropę i węgiel teraz problem tkwi tylko w jej opłacalności.

konto usunięte

Temat: Gliese 581 g - planeta na której jest życie?

Dariusz Licznerski:
Jedrzej M.:
Koncerny paliwowe sporo zainwestowały w infrastrukturę z wyprzedzeniem na przyszłość i wcale nie chcą słyszeć o zmianach.

Odnosząc się do mechanizmów wolnorynkowych to powinno się powiedzieć: "ich problem".

Jak najbardziej, i ci którzy są w sytuacji żeby tak powiedzieć to tak mówią i inwestują w inne źródła energii, ale problem polega na tym że kilkadziesiąt jeśli nie kilkanaście dużych koncernów kontroluje większość świata pod kontem produkcji i transportu energii. W wielu miejscach na mniejszą skalę da się ich zastąpić ale na większą skalę będzie trzeba albo czekać aż mniejsi gracze się rozrosną albo aż ci duzi się ruszą.

Następna dyskusja:

Praca jest atutem w ręku c...




Wyślij zaproszenie do