Magda Ługowska

Magda Ługowska Payleven Holding
GmbH

Temat: Praca w Danii

Razem z koleżanką wybieramy się w czerwcu do Danii. Ma to być wyprawa w celach zarobkowych na 2 do 4 miesięcy. Nie mamy niestety żadnych kontaktów w tym kraju, więc jest to dla nas pewnym ryzykiem.

Interesuje nas najbardziej branża gastronomiczna lub opieka nad osobami starszymi, gdyż w tych dziedzinach mamy doświadczenie.

Jeżeli ktoś mógłby udzielić nam jakiś informacji czy wskazówek dotyczących tego kraju i możliwości znalezienia pracy oraz noclegu byłybyśmy bardzo wdzięczne.

pozdrawiam
Magda Ługowska:)
Magdalena N.

Magdalena N. specjalista ds
rozliczeń, Skanska

Temat: Praca w Danii

Witam serdecznie :)

Ja rowniez wyberam sie do Danii i w podobnym czasie, do Odense- mieszka tam moj tata. Z tym, ze ja wybieram sie na dluzej, chcialabym popracowac tam jakies 2 lata i w miedzyczasie uczyć sie jezyka. Tak wiec napisz mi wiecej na temat wyjazdu to moze cos wymyslimy wspolnie. moj e-mail to magdalena.nitkowska@skanska.pl

podrawiam i czekam na info :)

Magda
Joanna H.

Joanna H. Duńszczyzna!

Temat: Praca w Danii

Opieka nad starszymi to praca wymagająca znajomości duńskiego. Staruszek to nie rzecz, kontakt z nim musi być w jego języku, a nie w obcym. Z góry możecie sobie to odpuścić, zwłaszcza, że opieka nad osobami starszymi jest w gestii komunalnej i prywatnie to sobie emeryci co najwyżej biorą sprzątacza.

Bez języka duńskiego - albo gastronomia bez kontaktu z klientem lub obsługa hotelowa (sprzątanie, pokojówka). Już teraz sobie zaklepcie np. jakiś hotel/pensjonat lub ośrodek wczasowy, ewentualnie restaurację.
Oczywiście są też takie rzeczy jak zbiór np. truskawek i praca w ogrodnictwie, ale ponoć stawki nie są szczególnie satysfakcjonujące dla osób z Polski.

konto usunięte

Temat: Praca w Danii

.aleksandra w. edytował(a) ten post dnia 09.02.08 o godzinie 23:57
Magda Ługowska

Magda Ługowska Payleven Holding
GmbH

Temat: Praca w Danii

aleksandra w.:
Magda Ługowska:
Razem z koleżanką wybieramy się w czerwcu do Danii. Ma to być wyprawa w celach zarobkowych na 2 do 4 miesięcy. Nie mamy niestety żadnych kontaktów w tym kraju, więc jest to dla nas pewnym ryzykiem.

Interesuje nas najbardziej branża gastronomiczna lub opieka nad osobami starszymi, gdyż w tych dziedzinach mamy doświadczenie.

Jeżeli ktoś mógłby udzielić nam jakiś informacji czy wskazówek dotyczących tego kraju i możliwości znalezienia pracy oraz noclegu byłybyśmy bardzo wdzięczne.

pozdrawiam
Magda Ługowska:)

A jak wygląda znajomość j. duńskiego?
Jeśli znasz go chociaż na poziomie podstawowym do średniozaawansowanego, na pewno da się znaleźć fajną pracę.
Pozdrawiam serdecznie :)
No niestety jezeli chodzi o jezyk to jedynie angielski, ale jezeli bylaby mozliwosc jakiegos kursu dunskiego (czytalam, ze w np. w Norwegii sa darmowe kursy norweskiego dla obcokrajowcow) to na pewno bysmy skorzystaly.

Najbardziej w tym momencie rozwazamy prace w gastronomii.. mamy juz kilka adresow, ale moze znasz jeszcze jakies miejsce ?

pozdrawiam:)
Joanna H.

Joanna H. Duńszczyzna!

Temat: Praca w Danii

Magda Ługowska:
No niestety jezeli chodzi o jezyk to jedynie angielski, ale jezeli bylaby mozliwosc jakiegos kursu dunskiego (czytalam, ze w np. w Norwegii sa darmowe kursy norweskiego dla obcokrajowcow) to na pewno bysmy skorzystaly.

Są, owszem, dla tych, co mają prawo pobytu i umowę o pracę na czas nieograniczony. Sezonowcy nie mogą liczyć na takie cudeńka ;-( chyba, że za opłatą.
Magda Ługowska

Magda Ługowska Payleven Holding
GmbH

Temat: Praca w Danii

Joanna H.:
Magda Ługowska:
No niestety jezeli chodzi o jezyk to jedynie angielski, ale jezeli bylaby mozliwosc jakiegos kursu dunskiego (czytalam, ze w np. w Norwegii sa darmowe kursy norweskiego dla obcokrajowcow) to na pewno bysmy skorzystaly.

Są, owszem, dla tych, co mają prawo pobytu i umowę o pracę na czas nieograniczony. Sezonowcy nie mogą liczyć na takie cudeńka ;-( chyba, że za opłatą.
a orientujesz sie jakiej wysokosci sa to oplaty?
Magdalena Walczak-Tarka

Magdalena Walczak-Tarka Konstruktor,
technolog, wolny
strzelec

Temat: Praca w Danii

nie do końca mogę sie zgodzić z Państwa wypowiedziami. Dość dużo czasu spędziłam w DK i jakoś obyło się bez nauki języka duńskiego. W pracy wystarczył mi tylko i wyłącznie jezyk angielski. Bez względu na wiek osób z którymi pracowałam 80-90% z nich posługiwało się angielskim w stopniu komunikatywnym.
Pani Magdo jeśli chce się Pani nauczyć chociaż kilku zwrotów po duńsku to proponuję kurs ESKK - mają w swojej ofercie takowy.
Joanna H.

Joanna H. Duńszczyzna!

Temat: Praca w Danii

Magdalena Walczak-Tarka:
W pracy wystarczył mi tylko i wyłącznie jezyk angielski. Bez względu na wiek osób z którymi pracowałam
80-90% z nich posługiwało się angielskim w stopniu komunikatywnym.

Wątpię, by to było w "hjemmepleje", czyli komunalnej opiece nad osobami starszymi.
Daniel Mroczka

Daniel Mroczka Experienced Java
Developer

Temat: Praca w Danii

Joanna H.:
Magdalena Walczak-Tarka:
W pracy wystarczył mi tylko i wyłącznie jezyk angielski. Bez względu na wiek osób z którymi pracowałam
80-90% z nich posługiwało się angielskim w stopniu komunikatywnym.

Wątpię, by to było w "hjemmepleje", czyli komunalnej opiece nad osobami starszymi.

Niestety podzielam zdanie Joanny. Przed wyjazdem (turystycznym) do DK naczytałem się, że w kraju tym można się porozumieć po angielsku (tudzież po niemiecku w przypadku starszych osób).
Owszem ludzie w przedziale wieku do ok. 50 lat mówią płynnie po angielsku. Problem zaczynał się w grupach wiekowych powyżej 50-60 lat (np. muzeum miniatur w Frederice prowadził staruszek który na Do you speak English - uśmiechał i się i kręcił głową, a na Sprechen Sie Deutsch - również usmiech na twarzy, potrafił jedynie powiedzieć że i owszem ale 60 lat temu :P). Niestety podobnych sytuacji było sporo, np. staruszkowie którzy gdy błądziliśmy z plecakami w odludnych miejscach chcieli pomóc, opowiedzieć o okolicach (tak a propos niezwykle to było miłe z ich strony) nie potrafili sklecić składnego zdania po angielskiego, pare osób coś po niemiecku potrafiło powiedzieć.

Jako osoba próbująca się uczyć norweskiego miałem takie ułatwienie że znając niemiecki, angielski rozumiałem choć po części tabliczki informacyjne w Danii :P Nauka duńskiego w krótkim czasie... trzymam kciuki ale nie liczyłbym na szybki sukces (mnie osobiście wymowa kładzie na łopatki).
Magda Ługowska

Magda Ługowska Payleven Holding
GmbH

Temat: Praca w Danii

Daniel M.:
Joanna H.:
Magdalena Walczak-Tarka:
W pracy wystarczył mi tylko i wyłącznie jezyk angielski. Bez względu na wiek osób z którymi pracowałam
80-90% z nich posługiwało się angielskim w stopniu komunikatywnym.

Wątpię, by to było w "hjemmepleje", czyli komunalnej opiece nad osobami starszymi.

Niestety podzielam zdanie Joanny. Przed wyjazdem (turystycznym) do DK naczytałem się, że w kraju tym można się porozumieć po angielsku (tudzież po niemiecku w przypadku starszych osób).
Owszem ludzie w przedziale wieku do ok. 50 lat mówią płynnie po angielsku. Problem zaczynał się w grupach wiekowych powyżej 50-60 lat (np. muzeum miniatur w Frederice prowadził staruszek który na Do you speak English - uśmiechał i się i kręcił głową, a na Sprechen Sie Deutsch - również usmiech na twarzy, potrafił jedynie powiedzieć że i owszem ale 60 lat temu :P). Niestety podobnych sytuacji było sporo, np. staruszkowie którzy gdy błądziliśmy z plecakami w odludnych miejscach chcieli pomóc, opowiedzieć o okolicach (tak a propos niezwykle to było miłe z ich strony) nie potrafili sklecić składnego zdania po angielskiego, pare osób coś po niemiecku potrafiło powiedzieć.

Jako osoba próbująca się uczyć norweskiego miałem takie ułatwienie że znając niemiecki, angielski rozumiałem choć po części tabliczki informacyjne w Danii :P Nauka duńskiego w krótkim czasie... trzymam kciuki ale nie liczyłbym na szybki sukces (mnie osobiście wymowa kładzie na łopatki).
Wlasciwie po dluzszych spekulacjach i po tym co czytamy tu, na forum opcja opiekunki poszla w las..;p oczywiscie zdajemy sobie sprawe, ze to nie jest takie siup- przyjechac poopiekowac sie staruszkiem zgarnac kase i papa.. Stanowczo nie o to nam chodzi, gdybysmy mialy takie podejscie, nie ciagneloby nas do Danii, dobrze wiemy, ze to odpowiedzialna praca.

Moze wiec gastronomia?

co do nauki dunskiego.. fakt, w krotkim czasie nie zostaniemy dunskimi poetkami, ale zawsze warto opanowac choc troche dunskich zwrotow i wyrazen. Ja np. te, ktorych nauczylam sie w Islandii pamietam do dzis:) choc nie jest to wiele, zawsze jakos ulatwia komunikacje i ma sie satysfakcje, ze cos sie zyskalo z takiego pobytu:)

Widze Daniel, ze Twoje wrazenia jednak sa pozytywne. A jezeli moge zapytac gdzie nocowales podczas pobytu w Danii?
Magda Ługowska

Magda Ługowska Payleven Holding
GmbH

Temat: Praca w Danii

Daniel M.:
Joanna H.:
Magdalena Walczak-Tarka:
W pracy wystarczył mi tylko i wyłącznie jezyk angielski. Bez względu na wiek osób z którymi pracowałam
80-90% z nich posługiwało się angielskim w stopniu komunikatywnym.

Wątpię, by to było w "hjemmepleje", czyli komunalnej opiece nad osobami starszymi.

Niestety podzielam zdanie Joanny. Przed wyjazdem (turystycznym) do DK naczytałem się, że w kraju tym można się porozumieć po angielsku (tudzież po niemiecku w przypadku starszych osób).
Owszem ludzie w przedziale wieku do ok. 50 lat mówią płynnie po angielsku. Problem zaczynał się w grupach wiekowych powyżej 50-60 lat (np. muzeum miniatur w Frederice prowadził staruszek który na Do you speak English - uśmiechał i się i kręcił głową, a na Sprechen Sie Deutsch - również usmiech na twarzy, potrafił jedynie powiedzieć że i owszem ale 60 lat temu :P). Niestety podobnych sytuacji było sporo, np. staruszkowie którzy gdy błądziliśmy z plecakami w odludnych miejscach chcieli pomóc, opowiedzieć o okolicach (tak a propos niezwykle to było miłe z ich strony) nie potrafili sklecić składnego zdania po angielskiego, pare osób coś po niemiecku potrafiło powiedzieć.

Jako osoba próbująca się uczyć norweskiego miałem takie ułatwienie że znając niemiecki, angielski rozumiałem choć po części tabliczki informacyjne w Danii :P Nauka duńskiego w krótkim czasie... trzymam kciuki ale nie liczyłbym na szybki sukces (mnie osobiście wymowa kładzie na łopatki).
Wlasciwie po dluzszych spekulacjach i po tym co czytamy tu, na forum opcja opiekunki poszla w las..;p oczywiscie zdajemy sobie sprawe, ze to nie jest takie siup- przyjechac poopiekowac sie staruszkiem zgarnac kase i papa.. Stanowczo nie o to nam chodzi, gdybysmy mialy takie podejscie, nie ciagneloby nas do Danii, dobrze wiemy, ze to odpowiedzialna praca.

Moze wiec gastronomia?

co do nauki dunskiego.. fakt, w krotkim czasie nie zostaniemy dunskimi poetkami, ale zawsze warto opanowac choc troche dunskich zwrotow i wyrazen. Ja np. te, ktorych nauczylam sie w Islandii pamietam do dzis:) choc nie jest to wiele, zawsze jakos ulatwia komunikacje i ma sie satysfakcje, ze cos sie zyskalo z takiego pobytu:)

Widze Daniel, ze Twoje wrazenia jednak sa pozytywne. A jezeli moge zapytac gdzie nocowales podczas pobytu w Danii?
Daniel Mroczka

Daniel Mroczka Experienced Java
Developer

Temat: Praca w Danii

Widze Daniel, ze Twoje wrazenia jednak sa pozytywne. A jezeli moge

Bardziej mi się w Szwecji podobało ;)
zapytac gdzie nocowales podczas pobytu w Danii?

Oczywiście że możesz. Pod gołym niebiem a dokładnie pod namiotem ale wyłącznie na polach campingowych ;) Poza aspektem finansowym (ok. 140DKK za 2 osoby i auto) ważna była dla mnie niezależność wyboru miejsca kolejnego noclegu (zero wcześniejszych planów jedynie lista campingów w... gps-ie ;D).

Magda, może zbyt pesymistycznie opisałem swoje spostrzeżenia. Pewnie w większych miastach jest pod tym względem znacznie lepiej i wystarczy opanowanie podstawowego słownictwa. Tym bardziej że skoro masz już doświadczenia z islandzkim to zawsze będzie łatwiej.

Czy w gastronomi czy przy opiece trzymam kciuki ;)
Magda Ługowska

Magda Ługowska Payleven Holding
GmbH

Temat: Praca w Danii

Daniel M.:
Widze Daniel, ze Twoje wrazenia jednak sa pozytywne. A jezeli moge

Bardziej mi się w Szwecji podobało ;)
zapytac gdzie nocowales podczas pobytu w Danii?

Oczywiście że możesz. Pod gołym niebiem a dokładnie pod namiotem ale wyłącznie na polach campingowych ;) Poza aspektem finansowym (ok. 140DKK za 2 osoby i auto) ważna była dla mnie niezależność wyboru miejsca kolejnego noclegu (zero wcześniejszych planów jedynie lista campingów w... gps-ie ;D).

Magda, może zbyt pesymistycznie opisałem swoje spostrzeżenia. Pewnie w większych miastach jest pod tym względem znacznie lepiej i wystarczy opanowanie podstawowego słownictwa. Tym bardziej że skoro masz już doświadczenia z islandzkim to zawsze będzie łatwiej.

Czy w gastronomi czy przy opiece trzymam kciuki ;)
hehe.. no pola campingowe stanowczo odpadaja;P raczej obstawalabym przy czyms stalym w naszej sytuacji:)

a Szwecja.. moze w przyszlym roku:P
Joanna H.

Joanna H. Duńszczyzna!

Temat: Praca w Danii

Magda Ługowska:
no pola campingowe stanowczo odpadaja;P raczej obstawalabym przy czyms stalym w naszej sytuacji:)
A ja bym zrobiła jak pewna moja dawna uczennica - wytypowała sobie region, wygooglała wszystkie ośrodki wczasowe, pensjonaty letnie, hotele etc. jakie są w okolicy, posortowała "jakościowo" i w/g ew. atrakcji i mailowała z zapytaniem o pracę w sezonie letnim, najlepiej z tanim/darmowym zakwaterowaniem - i tym sposobem dziewczyna spędziła piękne 2 miesiące na Bornholmie, gdzie poza pracą starczyło jej czasu i energii na zjechanie wyspy wzdłuż i wszerz. Może to jest pomysł - bo jedno jest pewne - praca sezonowa to nie jest coś, czym zajmują się zwykli Duńczycy pracujący całorocznie na etacie, studenci pokuszą się o nią przez max. miesiąc wakacji, a całą tę bandę, która spędza urlop w kraju (a jest ich sporo) ktoś musi obsłużyć.

W dzisiejszych UE czasach można też po prostu poszukać pracy na portalach - dobry anglojęzyczny start tutaj: http://147.67.243.25/youth/working/finding_a_job/index...

konto usunięte

Temat: Praca w Danii

Przede wszystkim musisz najpierw miec prace.Razem z kontraktem jedziesz do ambasady dunskiej w warszawie( http://www.ambwarszawa.um.dk/da/)i czekasz na pozwolenie na prace.Dosyc trudno bo musisz sprawic ze pracodawca cie zatrudni przez internet(jesli tak szukasz pracy).
Mozesz tez pojechac do danii i zalatwic sobie prace, wtedy wziac wolny weekend i wrocic do warszawy z kontraktem.czasami jest tak ze konczysz prace i nadal nie masz pozwolenia na prace.jest sporo formalnosci i biurokracji.
Info na temat pracy w Danii znajdziesz na tych stronach:

http://udlst.dk
http://bm.dk/workindenmark

Prace mozna znalezc na nastepujacych stronach:

http://stepstone.dk
http://jobindex.dk
http://job-support.dk

Informacje dla nowoprzybylych do danii(jak sie odnalezc-kwestia mieszkania, pracy etc):

http://nyidanmark.dk

nie wszystkie strony sa po angielsku:(
Jezyk jest wazny ale z angielskim tez sie znajdzie praca.najlepiej w kopenhadze, w duzych miastach gdzie jest duzo turystow-kelnerowanie, pokojowki, sprzatanie.Aleksandra Kirko edytował(a) ten post dnia 05.02.08 o godzinie 11:36

konto usunięte

Temat: Praca w Danii

Co do języka to mogę polecić "na pierwsze potrzeby"
http://www.lideria.pl/sklep/opis?nr=96031&id=12j4jd7Ri...
tanio, z wymową,podstawowe zwroty, a słuchać można przez MP3 aż się wkuje na pamięć :)
Agata Uhle

Agata Uhle UCommunication

Temat: Praca w Danii

na podstawy podstaw http://multidansk.dk; dobry jest też kurs multimedialny speak danish do kupienia w księgarniach w Danii (w Polsce nie widziałam)Agata Uhle edytował(a) ten post dnia 12.03.08 o godzinie 22:12
Tomasz Ciosek

Tomasz Ciosek Informatyk, Inżynier
Telekomunikacji

Temat: Praca w Danii

Co do kursow dunskiego to rzeczywiscie jest tak, ze sa darmowe dla osob ktore maja pozwolenie na staly pobyt (niekoniecznie umowe o prace na czas nieokreslony), ale tez tylko przez dwa lata.
Ja mieszkam troche ponad rok w Kopenhadze i naprawde ciezko tu znalezc osobe ponizej 50 ktora nie mowi biegle po angielsku.
Jesli chodzi o gastronomie to mysle, ze da sie znalezc prace bez dunskiego. Sam sie natknalem na kelnerke ktora tylko po angielsku mowila :)
Pracy na pewno lepiej poszukac przed przyjazdem :)
Jesli chodzi o restauracje, bary, dyskoteki itp. w Kopenhadze to wlasciwie wszystkie mozna znalezc tutaj: http://aok.dk
aha stawki na takich najnizszych stanowiskach w Kopenhadze to okolo 100 DKK za godzine brutto.
Natomiast wiekszym problemem niz praca bedzie raczej zakwaterowanie, ktore do tanich nie nalezy, a znalezienie czegos sensownego tez latwe nie jest.

Następna dyskusja:

Podatki w Danii




Wyślij zaproszenie do