konto usunięte

Temat: Życia w Pszczynie

Witam,

zakochałem na Pszczynie i chciałbym przeprowadzać się do Waszego miasta.
Mam kilka pytań: jaka jest życia w Pszczynie? Czy to niebezpieczne miasto czy spokojnie? Jakie są firmy które obecnie budują nowe mieszkania w Pszczynie?
Pracuję w Tychach, jakie są połączenia?

Pozdrawiam.
Katarzyna Kaniewska

Katarzyna Kaniewska Trading Settlements
Senior Specialist

Temat: Życia w Pszczynie

jak dla mnie miasto jest bezpieczne :) i spokojne, może poza żubrowiskiem, gdzie jest pełno turystów w tej chwili :P
na pewno jest kilku developerów budujących osiedla domków jednorodzinnych, z mojej wiedzy - jedno na granicy z Goczałkowicami, druga na poligonie (piękna okolica).
do tychów połączenia masz autobusem/busem/pociągiem/szybką trasą :) 15 minut autem i jesteś.

Temat: Życia w Pszczynie

jak szukasz dobrej firmy budowlanej to prosze o kontakt ;P

konto usunięte

Temat: Życia w Pszczynie

Cześć,

jeszcze szukam mieszkanie w Pszczynie, mam nadzieję, że dam radę, oferty nie za dużo niestety.
Ciekawy, że widzę tylko bardzo często oferty z Os. Piastów? Jest tak brzydko tam?
W ostatnim okresie byłem w Pszczynie bardzo często, na pewno ładnie miasteczko.
Katarzyna Kaniewska

Katarzyna Kaniewska Trading Settlements
Senior Specialist

Temat: Życia w Pszczynie

poza osiedlem Piastów to w Pszczynie niewiele bloków jest ;)

Temat: Życia w Pszczynie

e no... bloki to nie tylko 'polgazowe wiezowce'. pol Pszczyny to bloki - nizsze ale jednak. nad stawem, dalej kolo policji przy Bogedeina, TBSy... sporo tego. no i w drodze na Jastrzebie tez budowali swego czasu.
Katarzyna Kaniewska

Katarzyna Kaniewska Trading Settlements
Senior Specialist

Temat: Życia w Pszczynie

no słusznie, słusznie, źle się wyraziłam ;)
w sprzedaży to właściwie większość polgazowych właśnie blokowców jest :) bo te nowoosiedlowe długo na rynku nie wiszą :)
Michał K.

Michał K. Dyrektor handlowy

Temat: Życia w Pszczynie

Rynek pierwotny praktycznie nie istnieje, coś się buduje w okolicy np. w Goczałkowicach, ale miasto generalnie ma fatalne połączenie ze światem, fatalne drogi, itp. Niedługo czeka nas koszmar bo będzie zamknięty jedyny most łączący Pszczynę z S1 a objazd będzie przez Skoczów i Bielsko czyli około 30 km !!. A jak nie objazd to pozostaje przejazd kolejowy z kosmicznym korkiem.
Radzę coś kupić w Bielsku lub Tychach.

Temat: Życia w Pszczynie

Michał Kałuża:
Niedługo czeka nas koszmar bo będzie zamknięty jedyny most łączący Pszczynę z S1 a objazd będzie przez Skoczów i Bielsko czyli około 30 km !!.

chwila! zamykaja tylko wiadukt - zatem jedna z drog dojazdowych do krajowej 1. przeciez jeszcze jest skrzyzowanie w centrum - kolo PKS i dalej od Poligonu. Mozna tez przejechac przez Goczalkowice albo Piasek.

nie dramatyzuj!
Michał K.

Michał K. Dyrektor handlowy

Temat: Życia w Pszczynie

zgadzam się z Tobą, można przejechać, tylko jak długo będzie się czekać na zamkniętym przejeździe. A przejazd przez Piasek nie jest zbyt bezpieczny.
Emilio pytał o miasto, a w porównaniu do innych miast w regionie moim zdaniem nie jest dobrze, Pszczyna jest przecięta na pół raz przez linię kolejową, a drugi raz przez krajową 1.
Jest dużo wypadków z tego właśnie powodu.
Nie mieszkam tutaj więc oceniam miasto tak jak osoba z zewnątrz.
Katarzyna Kaniewska

Katarzyna Kaniewska Trading Settlements
Senior Specialist

Temat: Życia w Pszczynie

Oj też mi się wydaje, że dramatyzujesz... A wypadków wcale nie jest więcej niż gdziekolwiek indziej. I dlaczego Twoim zdaniem przejazd przez Piasek nie jest bezpieczny? Mieszkam na poligonie, głównie tamtym przejazdem przejeżdżam i nie narzekam. Poza tym jest jeszcze przejazd z Hallera - jak Ci się spieszy to właśnie ten polecam - dróżnik otwiera przejazd nawet na chwilkę między pociągami.
Michał K.

Michał K. Dyrektor handlowy

Temat: Życia w Pszczynie

myślę, że nie dojdziemy do porozumienia w tej kwestii, zresztą wystarczy poczytać posty na pless.pl dotyczące zamknięcia mostu

Pozdrawiam i cieszę się że coś się dzieje na forum :-)
Katarzyna Kaniewska

Katarzyna Kaniewska Trading Settlements
Senior Specialist

Temat: Życia w Pszczynie

Na pless.pl zazwyczaj mało ludzi wypowiada się pozytywnie na temat czegokolwiek co dzieje się w Pnie, to raz. Dwa, że +/- szacując 80% wypowiadających się tam nie skończyło 18 lat ;)

A i fakt, trzeba by to forum deczko rozruszać!

konto usunięte

Temat: Życia w Pszczynie

Czyli polecicie mnie szukać mieszkanie w Pszczynie czy nie? :)
Michał K.

Michał K. Dyrektor handlowy

Temat: Życia w Pszczynie

Emilio P.:
Czyli polecicie mnie szukać mieszkanie w Pszczynie czy nie? :)
ja nie biorąc pod uwagę ceny za m2 i to co pisałem wcześniej.
Jeżeli chcesz blisko Pszczyny to polecam Goczałkowice-Zdrój, Piasek (ale tu tylko domy), jak dalej to Tychy lub Bielsko. Ale moja opinia jest opinią osoby, która nie jest z Pszczyny i tylko tu pracuje więc może nie znam jeszcze wszystkich zalet miasta.
Michał K.

Michał K. Dyrektor handlowy

Temat: Życia w Pszczynie

tu masz parę linków:
http://www.ajdevelopment.pl/
http://www.unidom.mojelokum.pl/index.php?page=search_r...
i jeszcze rada, przyjedź do miasta na dłużej nie tylko do parku, zobacz np. jak się jak długo się wyjeżdża z miasta na Jedynkę w szczycie, jacy są ludzie, sklepy, itp a potem to porównaj do innego miasta w okolicy i podejmij decyzję.
Katarzyna Kaniewska

Katarzyna Kaniewska Trading Settlements
Senior Specialist

Temat: Życia w Pszczynie

Hheh to ja prezentuję zupełnie inną opinię od kolegi ;) Opinię Krakusa z urodzenia, zamieszkałego i zakochanego w Pszczynie przez długie lata, obecnie na emigracji w Krk (studia, praca, te sprawy ;)), ale niczego bardziej nie pragnącego jak wrócić do Pny na stałe.
Wszystko zależy czego oczekujesz, jaki typ życia Ci odpowiada.

Jedno co wiem na pewno - biorąc pod uwagę ceny na pewno dużo gorzej wypadają wspominane przez Michała Tychy niż Pna. Co potwierdzi każdy agent nieruchomości.

I serio nie rozumiem o co chodzi z tym wyjeżdżaniem z miasta...
Michał K.

Michał K. Dyrektor handlowy

Temat: Życia w Pszczynie

wiesz ja codziennie jeżdżę tu z Bielska i wiem co to znaczy jeździć po Pszczynie samochodem, być może nie zauważasz tego bo na co dzień nie mieszkasz w mieście tylko jesteś od czasu do czasu.
Co do cen nieruchomości to oczywiście że ceny w Tychach i Bielsku są wyższe ale ta różnica nie jest tak duża jak by można sądzić po np. wielkości miasta.
Poniżej przykłady:

http://www.jm.nieruchomosci.pl/mieszkania,sprzedaz,bie... - tu ceny od 3400zł/m2 w Bielsku

http://mojelokum.pl/?page=search_results§ion1=1&se... - a tu Pszczyna praktycznie ciężko coś znaleźć taniej niż 3000zł /m2.

Czyli ceny generalnie są bardzo podobne a miasta nieporównywalne pod każdym względem - dostępności do szkół, uczelni, komunikacja (autobusy), kina, centra handlowe i można by jeszcze się rozpisać. W Pszczynie nie wszędzie można np. zapłacić kartą, co uważam za poważną wadę, jeśli chodzi o sklepy.

Jak chcecie to prześlę fotki z dzisiejszych korków do każdego z przejazdów kolejowych. Wczoraj np. cała dworcowa była kompletnie zakorkowana.
Katarzyna Kaniewska

Katarzyna Kaniewska Trading Settlements
Senior Specialist

Temat: Życia w Pszczynie

Fakt, nie mieszkam tu, ale bardzo często bywam, także w tygodniu, bo finalizuję pewne sprawy..
A cenami szczerze mnie teraz zdziwiłeś, bo z informacji różnych agencji nieruchomości wynika, że są sporo wyższe niż w Pszczynie. Ale to może jak już podajemy przykłady to podawajmy więcej niż 2 - tu
http://tychy.nieruchomosci-online.pl/mieszkania/date,d...
ceny mieszkań w Tychach - rzadko kiedy spadające poniżej 4000zł/m.

Co do wymienionych przez Ciebie "udogodnień" - wszystko zależy od tego czego w życiu chcesz. Jeśli masz ochotę mieszkać w sporym mieście, z barami, kinami, fantastycznymi centrami handlowymi i komunikacją miejską, to nie powinieneś mieszkać w Pnie, tylko wybrać wspominane BB czy Tychy czy może lepiej w takim Krk czy K-cach, tu już wszystko mieć będziesz. Łącznie z brudem, kurzem, smogiem i hałasem gratis...

Jeżeli natomiast chcesz mieć spokój, zieleń dookoła, sympatycznych sąsiadów i to wszystko czego w dużych miastach nie ma (a do czego ja na ten przykład tęsknię siedząc w mieście otoczona komunikacją miejską i barami..) - wybierz Pnę ;) A skoro twierdzisz, że zakochałeś się w tym mieście, to podejrzewam, że w jego klimacie głównie, a nie w drogach ;)

A co do przejazdu - Michał czy próbowałeś jechać tym na ulicę Hallera? Ni mniej widzę, że Tobie zależy na czymś innym, mnie na czymś innym, a to jak o gustach - się nie dyskutuje, więc do porozumienia pewnie nie dojdziemy :)Katarzyna Kaniewska edytował(a) ten post dnia 17.10.08 o godzinie 14:00
Michał K.

Michał K. Dyrektor handlowy

Temat: Życia w Pszczynie

ja mieszkam w Bielsku i wcale nie ma tam smrodu, kurzu, smogu i hałasu, mieszkam zaraz w centrum a zarazem blisko Szyndzielni.
Co do smrodu to radzę zasięgnąć opinii na temat smrodu od pieczarek.
Myślę że to już mój ostatni post w tej sprawie nie każdy ma swoje racje i tak naprawdę nie przekonamy się. A osoba która chce mieszkać w Pszczynie musi sama sprawdzić jak tu jest np. spać w hotelu (polecam Zamkowy - super), przez kilka dni i zobaczyć jak jest. pochodzić i pojeździć po mieście.


Pozdrawiam,
Michał

Następna dyskusja:

Koncerty, imprezy, wydarzen...




Wyślij zaproszenie do