konto usunięte

Temat: Narzekalnia :)

Zmęczyłam się Naramowicami. Żurawiniec nie może rekompensować wszystkich braków: Jasna Cholera pełna dziur, syf, błoto i kupy wszędzie, korki, wszystko ogrodzone - totalna masakra, żeby gdzieś dojść trzeba obchodzić wszystko na około, brak jakiejś knajpki gdzie można posiedzieć (poza Motylarnią, kilka stolików na krzyż, chyba, że jest ciepło, wtedy super), mam wrażenie, że mieszkam na końcu świata. Poważanie rozważam wyprowadzkę.
Piotr Szczotka

Piotr Szczotka Dyplomowany
masażysta Bodyworker

Temat: Narzekalnia :)

Tak z drugiej strony, mam ostatnio min. dwóch klientów mieszkających wcześniej lata w Warszawie, jeden jak ostatnio usłyszał hasło " korki" w Poznaniu, to się popłakał ze śmiechu. Tłumacząc iż nie mamy zielonego pojęcia co to znaczy korki. Sprawdzałem, ma rację :)
Poza tym jak słusznie zauważył - ja także już niejednokrotnie - jakby nie spojrzeć przeciętnie w 80% na sto aut, jadą jedynie kierowcy!
No i dziwni eko-rowerzyści. Chodnik, potem od Lechickiej wzdłuż Winograd jeszcze szerszy i dalej od Szelągowskiej aż do Garbar trasa rowerowa, ale on musi popindalać oczywiście drogą między samochodami, autobusami. Temat rzeka :)

Knajpki w Poznaniu a na Naramowicach? W sumie jestem pełen podziwu że to się w ogóle komuś opłaca! To pogadaj na Starym Rynku, przyjdzie 3 studentów i kiwają się przy jednym piwie kilka godzin, a co dopiero na peryferiach.
Nikogo nie chcę usprawiedliwiać, sam mieszkam i pracuję Winogrady/Naramowice, a bawię się zdecydowanie gdzie indziej.
Alexander K.

Alexander K. Analityk danych

Temat: Narzekalnia :)

Piotr Szczotka:
Tak z drugiej strony, mam ostatnio min. dwóch klientów mieszkających wcześniej lata w Warszawie, jeden jak ostatnio usłyszał hasło " korki" w Poznaniu, to się popłakał ze śmiechu. Tłumacząc iż nie mamy zielonego pojęcia co to znaczy korki. Sprawdzałem, ma rację :)

We warszawie (celowo mała litera) również są większe wieżowce i śmiać się można z poznańskich kurdupli.
Lecz odczuwalność męki stojąc w korze na ulicy 6-pasmowej jest taka sama jak na naszej gównianej 2-pasmowej Naramowickiej.
Poza tym jak słusznie zauważył - ja także już niejednokrotnie - jakby nie spojrzeć przeciętnie w 80% na sto aut, jadą jedynie kierowcy!

Każdy jedzie we własną stronę. Co w tym dziwnego.
Piotr Szczotka

Piotr Szczotka Dyplomowany
masażysta Bodyworker

Temat: Narzekalnia :)

Co do Wawy, sporo tych wieżowców w centrum służy jako apartamentowce, zatem gro ludzi już w centrum po prostu jest i się nie przemieszcza lub tylko w znacznym stopniu :) Kilku znajomych zarówno mieszka i pracuje w jednym miejscu.

Przekładając na Poznań, tu zaczyna dziać się podobnie. Ludzie mają domy za Suchym Lasem, w Baranowie czy też w Bolechowie a w centrum jakaś kawalerka, pakamera bo nie zawsze chce im się wracać do chaty. Mowa o tych z większym wynagrodzeniem inaczej rodzice robią wiecznie za taksówkarzy:)
Kiedyś mnie to dziwiło, dzisiaj już nie. Ciekaw jestem w jakiej jest to skali proceder.

A tak na chłopski rozum jak się ktoś dzisiaj chce przeprowadzać do Naramowic, to chyba nie trudno zauważyć co się dzieje? A jednak wyborów dokonują.
?
Piotr Szczotka

Piotr Szczotka Dyplomowany
masażysta Bodyworker

Temat: Narzekalnia :)

Aleksander K.:
Lecz odczuwalność męki stojąc w korze na ulicy 6-pasmowej jest taka sama jak na naszej gównianej 2-pasmowej Naramowickiej.

Nie trudno zauważyć, iż Naramowicka zwłaszcza po zimie to nie tyle 2-pasmowa co 1.5 pasmowa. Najmniejsze roboty drogowe, proste łatanie dziury i korek od razu.

Każdy jedzie we własną stronę. Co w tym dziwnego.
W kierunku jazdy nic, ale w sposobie. Rzecz nie w tym gdzie jedziemy, ale czym?
Co poważniejsze miasta ratują się komunikacja alternatywną. Mniejsze miasteczka także. Zrozumieli to min w Biedrusku, stawiając na ruch wahadłowy Pestka-Biedrusko. Wielu znajomych od msc na tej trasie nie wsiada do samochodów.

Na Naramowickiej 67 i 47 przeciska sie Szelągowską i przez Garbary, a 46 niby przecina pestkę, ale po drodze zwiedzamy kilka osiedli :)

No ale to tylko punkt widzenia jednego z mieszkańców, optymisty, ale co do ruchu na Naramowickiej to przede wszystkim realisty :)
pozdrawiam

konto usunięte

Temat: Narzekalnia :)

Czy ja dobrze widzę, czy tu jest Narzekalnia, to chyba ponarzekać sobie można, co :) ?

Podejmując decyzję nie ukrywam, że kierowałam się ceną za m2, być może byłam zbyt łasa na wielkość mieszkania, kosztem innych spraw, które miałam nadzieję, że się poprawią np. budowa Nowonaramowickiej, teraz okazuje się temat znowu przesunięty o 10 lat.Katarzyna Stempień edytował(a) ten post dnia 07.03.11 o godzinie 09:11
Piotr Szczotka

Piotr Szczotka Dyplomowany
masażysta Bodyworker

Temat: Narzekalnia :)

:)
10 lat? To jednak optymizm a nie narzekalnia
Alexander K.

Alexander K. Analityk danych

Temat: Narzekalnia :)

Piotr Szczotka:

Nie trudno zauważyć, iż Naramowicka zwłaszcza po zimie to nie tyle 2-pasmowa co 1.5 pasmowa.

To jest dobre!
Każdy jedzie we własną stronę. Co w tym dziwnego.
W kierunku jazdy nic, ale w sposobie. Rzecz nie w tym gdzie jedziemy, ale czym?
Co poważniejsze miasta ratują się komunikacja alternatywną. Mniejsze miasteczka także. Zrozumieli to min w Biedrusku, stawiając na ruch wahadłowy Pestka-Biedrusko. Wielu znajomych od msc na tej trasie nie wsiada do samochodów.

Na Naramowickiej 67 i 47 przeciska sie Szelągowską i przez Garbary, a 46 niby przecina pestkę, ale po drodze zwiedzamy kilka osiedli :)

Tylko te osiedla nie pasują. :(
Potrzebny byłby ewentualnie autobus, który by odwiedzał wschodnią część miasta, os. Warszawskie, Miłostowo. Jadąc 46,47 i 67. Nadkłada się drogi a potem trzeba się przesiadać na co innego.
No ale to tylko punkt widzenia jednego z mieszkańców, optymisty, ale co do ruchu na Naramowickiej to przede wszystkim realisty :)

Bez samochodu nie da rady.
Alexander K.

Alexander K. Analityk danych

Temat: Narzekalnia :)

Piotr Szczotka:
:)
10 lat? To jednak optymizm a nie narzekalnia

Nigdy nie będzie innej Naramowickiej. Za kilka lat jednynie co ci @#$%& z magistratu zrobią to położą nową nawierzchnię zamykając w 3 d**y ulicę. Zrobią objazd przez Umultowską. A będą musieli dać nową nawierzchnię, bo ta zdąży się całkowicie rozlecieć.
Wojciech K.

Wojciech K. realizator pomysłów
własnych

Temat: Narzekalnia :)

Katarzyna Stempień:
Zmęczyłam się Naramowicami. Żurawiniec nie może rekompensować wszystkich braków: Jasna Cholera pełna dziur, syf, błoto i kupy wszędzie, korki, wszystko ogrodzone

wyjazd z Waszego osiedla na Jasną Rolę jest mocno niefortunny - powinna być zostawiona "na przyszłość" opcja skierowania całego ruchu (wyjazd z podziemnego garażu, śmietnik itd.) od strony wschodniej - od Nowej Naramowickiej - zwłaszcza, że tam jest spory zapas terenu, więc nie musiałoby to być pod samymi oknami (jak ma to miejsce od strony lasu)

powód grodzenia osiedli jest banalny - niskie partery - na osiedlach typu Batorego, parter zaczyna się na wysokości 2m - na nowych osiedlach natomiast często ludzie mieszkają na poziomie ziemi, a zamiast balkonów mają pseudo-ogródki - nawet, jeśli developer nie postawił płotu, to po pół roku robi to wspólnota, po kilku włamaniach na parterze.
osobną sprawą jest to, że w naszym rejonie sporo jest placów budowy, opłotowanych i czekających na lepsze czasy - przy Waszym osiedlu czeka wielka działka na budowę "Ogrodów Naramowickich B" http://bip.city.poznan.pl/bip/public/bip/karty_informa...
Alexander K.

Alexander K. Analityk danych

Temat: Narzekalnia :)

Truskawki się kończą. Stało z nimi kilka dziewczyn wzdłuż Naramowickiej ale już nie stoją. :(

Temat: Narzekalnia :)

i do tego pada :-)
Piotr Szczotka

Piotr Szczotka Dyplomowany
masażysta Bodyworker

Temat: Narzekalnia :)

Uwaga dla kierowców, w deszczowe dni na Naramowickiej także chodzą ludzie :(

konto usunięte

Temat: Narzekalnia :)

Oj, przekonałam się ostatnio co to znaczy zostać oblanym przez samochód w drodze na przystanek autobusowy...
Bożena C.

Bożena C. Kontroler finansowy,
Allegro.pl sp. z
o.o.

Temat: Narzekalnia :)

A ja dzisiaj zrobiłam 2 rundy wokół osiedla próbując zaparkować auto. Czy to trudne? Owszem! Zwłaszcza kiedy połowa mieszkańców porzuca po prostu samochody jak popadnie. No chyba, że parkowanie okrakiem na linii dzielącej 2 miejsca parkingowe uznać za mistrzostwo. W takim razie przed moją klatką parkuje minimum 5 mistrzów...
Mam dość gderania na olewusów, ignorantów i po prostu egoistów osiedlowych. Mam dość fukania na nich, żeby się łaskawie skorygowali i mam dość ich obruszania się, że jak zaparkowałam, to co mi zależy... Mam dość :(

Ps. ma ktoś garaż do wynajęcia przy Błażeja?
Wojciech K.

Wojciech K. realizator pomysłów
własnych

Temat: Narzekalnia :)

pod budynkiem w którym mieszkam jest ok. 20 wolnych miejsc garażowych.
cena o ile pamiętam to 130zł.
Wojciech K.

Wojciech K. realizator pomysłów
własnych

Temat: Narzekalnia :)

teraz rolę "bufora parkingowego" pełni teren u zbiegu ulic Błażeja i Jasnej Roli - samochody tam parkują "w krzakach", ale lada dzień teren zostanie zamknięty, bo rozpocznie się tam budowa.
czyli jakieś 30 samochodów będzie musiało się dodatkowo upchnąć na Błażeja - będzie to ciekawe zjawisko.

Podobne tematy


Następna dyskusja:

narzekalnia




Wyślij zaproszenie do