konto usunięte

Temat: Bydgoszcz razem z Toruniem zorganizowała nieszablonowa...

http://miasta.gazeta.pl/bydgoszcz/1,35590,5178444.html

Nieoczekiwaną kulminacją bydgoskiej części obchodów na Starym Rynku była inscenizacja obrazu Jana Matejki "Konstytucja 3 maja 1791 roku". Przebrani w stroje z XVIII w. politycy, samorządowcy i ludzie nauki, wędrowali przez cały rynek w kierunku sceny przy dźwiękach poloneza z "Pana Tadeusza". Marszałek Całbecki wcielił się w postać Stanisława Staszica. Poseł Paweł Olszewski grał Tadeusza Kościuszkę, prezydent Torunia Michał Zaleski przeobraził się w Hugo Kołłątaja. Wszyscy razem stanęli na scenie, gdzie czekał sam mistrz Matejko, czyli bydgoski artysta Jerzy Puciata. Na zakończenie, w towarzystwie Zespołu Pieśni i Tańca Ziemia Bydgoska, zatańczyli poloneza.

Wcześniej na starówce zjawili się zarówno bydgoszczanie, jak i torunianie - z prezydentem Michałem Zaleskim na czele. - Musieliśmy wstać wcześnie rano, by tu dotrzeć z Torunia. Jednak nawet ten maluch z ochotą wstał rano z łóżka. Nie darowałby nam, gdyby nie mógł na żywo obejrzeć występu orkiestry wojskowej - śmiała się Danuta Krall, która do naszego miasta przyjechała z trzyletnim synkiem.

Pierwszym punktem programu była defilada kompanii honorowej i Orkiestry Reprezentacyjnej Pomorskiego Okręgu Wojskowego. Muzycy w imponujących czarno-czerwono-srebrnych strojach z okresu Księstwa Warszawskiego i galowo ubrani żołnierze przemaszerowali przez cały rynek i zatrzymali się tuż obok sceny, która pełniła także rolę ołtarza polowego.

Potem były przemowy: wojewody Rafała Bruskiego, marszałka Piotra Całbeckiego i prezydenta Bydgoszczy Konstantego Dombrowicza, który mówił pełen zapału. - Chyba zachłysnęliśmy się tą swobodą, którą dała nam konstytucja. Niektórzy nie chcą zmian. Pytają - po co inaczej? Po to, by żyło się lepiej - odpowiadam. Proszę wszystkich o więcej entuzjazmu i radości z tego, co tworzymy. Przestańmy mówić nie, bo nie - apelował prezydent Dombrowicz do bydgoszczan.

Chwilę później rozpoczęła się msza święta celebrowana przez biskupa Jana Tyrawę. Tuż po jej zakończeniu Orkiestra Reprezentacyjna POW dała popis musztry paradnej. Tłumy ludzi klaskały w rytm słyszanych melodii. Najbardziej zachwycone były dzieci, które z wysokości ramion rodziców obserwowały połączenie gry i pląsów w wykonaniu wystrojonych muzyków.

Dwie godziny później uroczystość wraz z władzami Bydgoszczy i województwa przeniosła się do Torunia.Sebastian Błaszkowski edytował(a) ten post dnia 05.05.08 o godzinie 11:01