Sławek Ł.

Sławek Ł. Jutro może być już
za późno na słowa,
dziś jest za
wcześn...

Temat: Pomysł na biznes w Gdyni

Od kilku miesięcy jestem mieszkańcem Gdyni, często stołuje się w tawernach i restauracjach
w poszukiwaniu nowych smaków. Jako przyjezdny, patrzę na wiele rzeczy inaczej, zachowując dystans i mierząc gastronomie miarą turysty :)
W ten sposób, wpadł mi do głowy pomysł na dochodowy biznes w Gdyni, który od kilkunastu tygodni opracowuje i poddaje głębszym analizom.
Punkt gastronomiczny - sezonowy lub całoroczny, inny niż wszystkie.
Niskie koszty produkcji dań/specjalności zakładu
z uwagi na tanie,trochę zapomniane kaszubskie przysmaki, a w dalszym ciągu
poszukiwane i pożądane przez turystów. Możliwość narzucenia marży nawet do 300% przy zachowaniu niskich cen.
Opracowałem chwytliwy branding, plan marketingowy i promocje z "poczuciem humoru".
Inwestor lub wspólnik poszukiwany, środki można zdobyć z UE,
ewentualnie mogę sprzedać pomysł osobie z branży gastronomicznej, mającej środki na uruchomienie kolejnego punktu sprzedaży pod nowym szyldem.
Warunki i cena do uzgodnienia.

Najlepszym, strategicznie miejscem na punkt gastronomiczny
jest okolica bulwaru nadmorskiego lub skweru Kościuszki w sąsiedztwie tawern.
Czy ktoś się orientuje w cenach za wynajem m2?
Punkt gastronomiczny nie jest konkurencją dla istniejących pubów, knajp i tawern,
nie jest też kolejnym fastfoodem, aby gościć głodnych klientów
wystarczy mała drewniana budka z zapleczem gastronomicznym i odpowiednim designem, oraz miejsce na ogródek ze stolikami.
Jeśli ktoś może podzielić się doświadczeniami z prowadzenia sezonowej gastronomi, będę niezwykle zobowiązany.Sławek Ł. edytował(a) ten post dnia 25.06.09 o godzinie 15:28
Anna Maria Sokołowska

Anna Maria Sokołowska
architekt/właściciel
-Pracownia
Projektowa Dragon
Art

Temat: Pomysł na biznes w Gdyni

wystarczy mała drewniana budka z zapleczem gastronomicznym i odpowiednim designem, oraz miejsce na ogródek ze stolikami.

Jeśli będziesz potrzebował mogę zająć się kwestią design'u :)
Pozdrawiam
Sławek Ł.

Sławek Ł. Jutro może być już
za późno na słowa,
dziś jest za
wcześn...

Temat: Pomysł na biznes w Gdyni

Dziękuję, będę pamiętał. Jeśli coś z tego będzie, już wiem do kogo się zwrócić w kwestii designu :)Sławek Ł. edytował(a) ten post dnia 25.06.09 o godzinie 14:03
Michał Guć

Michał Guć wiceprezydent Gdyni

Temat: Pomysł na biznes w Gdyni

Na dzień dzisiejszy może jeszcze daleko od ideału, ale od kilku lat staramy się wypierać "drewniane budki" ze strefy prestiżu, gdzie chcesz prowadzić działalność. Oczywiście są jeszcze zaszłości, więc potrwa to kilka lat, ale warto brać ten proces pod uwage planując biznes w tym rejonie. Po prostu wymogi estetyczne, a co za tym idzie cena budowy lub dzierżawy będzie wyższa. jednocześnie zachęcam do tworzenia nowych ofert całorocznych i sezonowych w sferze gastronomii.
Powodzenia
Sławek Ł.

Sławek Ł. Jutro może być już
za późno na słowa,
dziś jest za
wcześn...

Temat: Pomysł na biznes w Gdyni

Witam, Panie Michale dziękuję za odpowiedź.
Rozumiem że mogą być problemy z uzyskaniem zgody na postawienie "drewnianego budynku" w strefie prestiżu? Czy strefa prestiżu obejmuje również skwer Kościuszki, gdzie mieszczą się tawerny?
W związku z tym jak planować biznes w tym rejonie? zupełnie wykluczając konstrukcje drewniane?
Znajomy zajmuje się produkcją konstrukcji drewnianych,
poniżej jedna z jego realizacji która nadaje się na planowany punkt gastronomiczny, który mógłby stanąć nawet na plaży lub w jej sąsiedztwie. Czy jednak jest to możliwe? Jeśli tak jakie są orientacyjne koszty.

Obrazek
Sławek Ł. edytował(a) ten post dnia 25.06.09 o godzinie 15:29
Marcin Samsel

Marcin Samsel Nigdy nie rezygnuj z
tego, co naprawdę
chcesz robić.
Czło...

Temat: Pomysł na biznes w Gdyni

No i tu Panie Michale ..., chociaż w wielu kwestiach mam ten sam punkt widzenia co Pan czy Prezydent Szczurek, to tym razem się nie zgodzę. Szkło, metal, beton, liwidacja skwerów i zieleni... rozówj miasta w górę ... to wcale nie oznacza prestiżu. Drewno, zieleń .. nie musi oznaczać ... czegoś mniej prestiżowgo. A że budki ..każda jest od sa sa do lasa to proszę mieć pretense to architekta tego miasta. Mam nadzije (nie znam go), że nie kończył on studiów w czasach gdy projektowano Zapsę i mówiono, ze to piekne osiedle jak plaster miodu z lotu ptaka, w którym klasa robotniczo-chłopkskla w chłania intelignecję. :) Jak Pan i inni włodaże tego miasta wybudją "mini", drugi Nowy York to czym zachciecie mieszkańców żeby tu mieszkali?? Mnijesyzmi podatkami? Dopłatami do emerytur? Powiem, krótko beton i szkło przysłaniają powli urkok tego miasta. Nawet w budynkach, które zdobywają nagrody co roku jako niby te "perełki" budowalne ... zieleń w wystorju zastapiona jest marmurem, a zieleń przed budynkami najgorszą, stnadardową kostką brukową. Dramat.

Michał Guć:
Na dzień dzisiejszy może jeszcze daleko od ideału, ale od kilku lat staramy się wypierać "drewniane budki" ze strefy prestiżu, gdzie chcesz prowadzić działalność. Oczywiście są jeszcze zaszłości, więc potrwa to kilka lat, ale warto brać ten proces pod uwage planując biznes w tym rejonie. Po prostu wymogi estetyczne, a co za tym idzie cena budowy lub dzierżawy będzie wyższa. jednocześnie zachęcam do tworzenia nowych ofert całorocznych i sezonowych w sferze gastronomii.
Powodzenia

konto usunięte

Temat: Pomysł na biznes w Gdyni

Witam

Ja też nie jestem za likwidacją drewnianych budek.
Nie wyobrażam sobie, żeby tawerny i bary na plaży były betonowe.
Drewno ma swój urok, klimat i ładnie wygląda.
Mam nadzieje, że nie zamienicie tego miasta na brzydki beton...
Karol J.

Karol J. www.grupatwojdom.pl

Temat: Pomysł na biznes w Gdyni

Nie chce odpowiadać za Pana Michała, (tak na marginesie, pozycja zawodowa wzbudza respekt, inni zazwyczaj mówią sobie po imieniu na tym forum :p), jednak wydaje mi się, że chodziło o stare chaotyczne konstrukcje na skwerze. Chociażby budki przy świeżo wyremontowanym nabrzeżu, zostały wymienione na ładne pawilony. Podobny los czeka Flautę, zieloną tawernę i inne tego typu, bo chyba każdy się zgodzi, że za grosz w nich piękności i estetyki. Faktem przemawiającym za tym jest chociażby "nowy" Contrast, minga, del mar, czy chociażby jedne z młodszych w tym gronie Charlie i Candelabry (czy też Kalambury, jak większość moich znajomych mawia :p), są to lokale drewniane z zachowaniem odpowiedniego klimatu :)
Wierzę, że Gdyni nadal będzie się rozwijać z myślą i dobrym smakiem :)

konto usunięte

Temat: Pomysł na biznes w Gdyni

Nowy kontrast i inne bary na plaży są bardzo ładne.
Jednak nie rozumiem dlaczego masz na myśli flautę i zieloną tawernę?
One też mają swój urok i klimat.

A Pan wiceprezydent pisał o zmianie budowli drewnianych na betonowe.

Do wymiany powinny iść budki z szybkim jedzeniem na Świętojańskiej, a nie tawerny.

Wiem, że Gdynia to nowoczesne miasto, ale zostawmy też coś starego...
Karol J.

Karol J. www.grupatwojdom.pl

Temat: Pomysł na biznes w Gdyni

Pan wiceprezydent jedynie napisał, że wypierane są małe drewniane budki i umieścił to cudzysłowie, czyli rozumiem, że chodziło o drewniany szajs, tylko nie wypada tego mówić na głos. O ile mogę bić się w pierś i powiedzieć, że zielona tawerna faktycznie ma swój klimat o tyle flauta już z zewnątrz mi się nie podoba, jak i wewnątrz, bije od niej "artystyczny nieład" i obawiam się, że to wcale nie jest stylizacja :p Oczywiście jest to moje subiektywne zdanie.

Trochę po bronię jeszcze Pana wiceprezydenta i fucha w urzędzie miasta załatwiona :p
Michał Guć

Michał Guć wiceprezydent Gdyni

Temat: Pomysł na biznes w Gdyni

Karol Jasiewicz:
Pan wiceprezydent jedynie napisał, że wypierane są małe drewniane budki i umieścił to cudzysłowie, czyli rozumiem, że chodziło o drewniany szajs, tylko nie wypada tego mówić na głos. O ile mogę bić się w pierś i powiedzieć, że zielona tawerna faktycznie ma swój klimat o tyle flauta już z zewnątrz mi się nie podoba, jak i wewnątrz, bije od niej "artystyczny nieład" i obawiam się, że to wcale nie jest stylizacja :p Oczywiście jest to moje subiektywne zdanie.

Trochę po bronię jeszcze Pana wiceprezydenta i fucha w urzędzie
miasta załatwiona :p

Przez jakiś czas nie miałem ani chwili czasu by wejść na GL. Dopiero teraz doczytuję dyskusję, którą wzbudził mój post.

Przede wszystkim gratulacje dla Karola za prawidłowe odczytanie moich intencji i udział w dyskusji podczas mojej nieobecności. Własnie dlatego umieściłem drewniane budki w cudzysłowiu, iż chodziło mi o różnego rodzaju substandardy, które kiedyś legalnie (korzystając z dziurawego prawa) a dziś nielegalnie, się stawia. Nie mam nic przeciwko konstrukcjom drewnianym - jeśli są estetyczne i nowoczesne. Chodzi o narzucenie standardu, a nie materiału. Dlatego wspieraliśmy przebudowę Kontrastu, kóry kiedyś był drewnianą budą czy też jeszcze bardzije "budowatej" Mingi a także nowe lokale Charliego i Kandelebry.

Marcinie - chętnie dowiem się jak proponujesz powstrzymać zabudowę od sasa do lasa. Jak rozumiem masz jakieś konkretne propozycje dla architekta miejskiego. Jesli wydaje Ci się, że przy wydawaniu pozwolenia na budowę mozna kierować się estetyką, to grubo się mylisz - nasi parlamentarzyści nie przewidzieli takiej możliwości. Czekam na (zgodne z prawem) konstruktywne propozycje.

Odpowiadając na pytanie Sławka. Nie podejmuję się wydawać pozwolenia za pośrednictwem GL, w dodatku na podstawie jednej wizualizacji ;)
Od niedawna każdy nowy obiekt w Sródmieściu Gdyni musi zaopiniować Konserwator Zabytków, stąd jeśl iznajdziesz lokalizację, w pierwszej kolejności sugerowałbym wizytę w urzędzie Miasta u p. Roberta Hirscha.



Wyślij zaproszenie do