konto usunięte

Temat: Wiceprezydent boi się klątwy bezdomnego

Wiceprezydent Bolesław Grygorewicz chce, żeby prokuratura ścigała bezdomnego, który grozi urzędnikom zesłaniem klątwy: pokąsaniem przez kleszcze i jadowite pająki oraz pojawieniem się na językach krwawych bąbli

Zesłanie anatemy przepowiedział w dwóch pismach przesłanych na adres magistratu jeden z pensjonariuszy schroniska dla bezdomnych. Mężczyzna nie tylko grozi, ale też skarży się na trudne warunki w placówce. "Tu przebywają osoby praktykujące plugastwo i nieczystość, spożywają krew" - napisał autor. Zaznacza, że jeśli służby do tego powołane nie zapewnią mu godziwych warunków, jego Bóg zniszczy miasto i okolice. Jedyna szansa na uratowanie Bydgoszczy to przyznanie mu - bez kolejki - mieszkania socjalnego.
http://bydgoszcz.gazeta.pl/bydgoszcz/1,35590,7878242,W...

Urzędnicy powinni się bać?
---
pozdr.czes;-)
Bartłomiej Rusinowski

Bartłomiej Rusinowski event & marketing
management / profil
w trakcie
uzupelniania

Temat: Wiceprezydent boi się klątwy bezdomnego

Trzeba przyznać że facet jest przekonywujący:) Gdyby powiedział po prostu:'jest tu za mało miejsca i śmierdzi' żaden urzędnik nie chciałby go słuchać.

Jeśli tacy "bogobojni i przepowiednio-bojni" ludzie rządzą miastem, nie ma co się spodziewać zmian na lepsze:)

Następna dyskusja:

O Bydgoszczy w Warszawie si...




Wyślij zaproszenie do