Renata S :)
Temat: "Teraz mówię sercu, żeby sercem było"
„Teraz mówię sercu, żeby sercem było”…. nucę sobie piosenkę Kory i gęba mi się śmieje od ucha do ucha . Powiedzcie Kochani czemu na tym forum tak smutno i poważnie ? Nie macie ochoty pogadać o tym jak PBP zmieniło Wasze życie ??? Chętnie posłucham. Mojego życia jeszcze nie zmieniło, ale ziarno posiane:)) Może najpierw się przedstawię. Mam na imię Renata, mieszkam pod Poznaniem, pracuję, jestem kurą domową z wyboru i wychowuję 8 letniego syna. Książkę Marshalla B. Rosenberga „Porozumienie bez przemocy. O języku serca” kupiłam sobie pod choinkę i z niemałym sceptycyzmem zaczęłam czytać. Jakoś nie lubię poradników. Dzisiaj to moja Biblia:)) Potem były weekendowe warsztaty I stopnia u Marcina Świerczyńskiego w Poznaniu, które mnie tylko utwierdziły w przekonaniu, że pójdę tą drogą nawet pod wiatr. Jestem absolutnie zafascynowana i zmotywowana. Pragnę budować moje relacje z ludźmi inaczej niż do tej pory i wierzę, że mi się uda. W perspektywie kolejne warsztaty u Marcina, które szczerze Wam polecam. Pozdrawiam serdecznie.Renata