Jakub J.

Jakub J. Public Relations |
Social Media

Temat: Kryzys w CSR?

Kiedy odkryłem pewnien "problem" firmy, światowego potentata w branży IT, pojęcie CSR w Polsce jeszcze w ogóle nie istniało. Spłodziłem wtedy jeden drobny komentarz dziennikarski o danej sytuacji, jednakże nic to nie zmieniło w działaności firmy. Z resztą efekt publikacji miałbyć inny. O co chodzi.

Firma serwuje swoim klientom produkty, które w pewnien sposób dyskryminują, obrażają osoby niepełnosprawne. ( z racji faktu, iż nie ujawniam nazwy firmy, poiminę szczegóły. Jeżeli zajdzie taka potrzeba to priv. ). Jako dziennikarz poinformowałem Rzecznika Prasowego firmy, ten jednak waląc skruchę po dziś dzień nie zrobił z tym problemem nic ( sprawa sprzed ponad roku).

Bardziej żenujące jest jednak to, że firma ta w Polsce szczyci się wspieraniem wszelkich możliwych kampanii społecznych, oscylujących w problematyce życia osób niepełnosprawnych.

Czy według Was popełniając takie błędy można mówić o działaniach CSR, w jaki sposób obralibyście działania taktyczne w zakresie zarzadzania kryzysem ( jeżeli można o takim czymś mówić) w momencie szerokich publikacji dziennikarskich na temat wspomnianego przypadku i licząc się z tym, iż media mocno zakcentowałyby fakt, że firma wie o problemie od ponad roku.Jakub Jóźwicki edytował(a) ten post dnia 17.10.07 o godzinie 11:59
Natalia Stankiewicz

Natalia Stankiewicz szukam ambitnych
zleceń (za pięć stów
nie wychodzę z domu)

Temat: Kryzys w CSR?

w polskiej PRaktyce CSR to wciąż ściema i pobożne życzenie...
Paulina T.

Paulina T. corporate & brand
communication

Temat: Kryzys w CSR?

Jakub J.:
Kiedy odkryłem pewnien "problem" firmy, światowego potentata w branży IT, pojęcie CSR w Polsce jeszcze w ogóle nie istniało. Spłodziłem wtedy jeden drobny komentarz dziennikarski o danej sytuacji, jednakże nic to nie zmieniło w działaności firmy. Z resztą efekt publikacji miałbyć inny. O co chodzi.

Firma serwuje swoim klientom produkty, które w pewnien sposób dyskryminują, obrażają osoby niepełnosprawne. ( z racji faktu, iż nie ujawniam nazwy firmy, poiminę szczegóły. Jeżeli zajdzie taka potrzeba to priv. ). Jako dziennikarz poinformowałem Rzecznika Prasowego firmy, ten jednak waląc skruchę po dziś dzień nie zrobił z tym problemem nic ( sprawa sprzed ponad roku).

Bardziej żenujące jest jednak to, że firma ta w Polsce szczyci się wspieraniem wszelkich możliwych kampanii społecznych, oscylujących w problematyce życia osób niepełnosprawnych.

Czy według Was popełniając takie błędy można mówić o działaniach CSR, w jaki sposób obralibyście działania taktyczne w zakresie zarzadzania kryzysem ( jeżeli można o takim czymś mówić) w momencie szerokich publikacji dziennikarskich na temat wspomnianego przypadku i licząc się z tym, iż media mocno zakcentowałyby fakt, że firma wie o problemie od ponad roku.Jakub Jóźwicki edytował(a) ten post dnia 17.10.07 o godzinie 11:59


Nie wiem, co firma ma wspólnego z niepełnosprawnymi - poza renomą wspierania kampanii społecznych. Wyślij, proszę info na priv.

Pojawia mi się w głowie gruboskórność pielęgniarek, tłumaczona odpornością na ludzką krzywdę.

Gadżety krzywdzące komunikacyjnie istoty upośledzone - jeżeli z takimi osobami pracuję, może okazać się, że będzie to wskazane. Śmiech to zdrowie.

Komunikacja: dystans jest zdrowy i wynika ze zdrowego podejścia.
Foto z gadżetem osoby na wózku, etc, etc.
Natalia Stankiewicz

Natalia Stankiewicz szukam ambitnych
zleceń (za pięć stów
nie wychodzę z domu)

Temat: Kryzys w CSR?

Paulina T.:

Pojawia mi się w głowie gruboskórność pielęgniarek, tłumaczona odpornością na ludzką krzywdę.

one tylko są wrażliwe i płaczą po Sejmem - przez co są odbierane niepoważnie ("przyszła baba i płacze")

ja uważam, że powinny być czułe w szpitalach, a na Wiejskiej walić Mołotowami w polityków

wtedy by się z nimi liczono!

:)
Paulina T.

Paulina T. corporate & brand
communication

Temat: Kryzys w CSR?

Wracając do tematu - czy mamy do czynienia z kryzysem CSR? Wiadomo, że trudno o prawdziwy kryzys w zjawisku niedojrzałym. I myślę, że jedynie o tej niedojrzałości csr w Polsce moglibyśmy rozmawiać.
Tylko po co?

Następna dyskusja:

Szkolenie CSR




Wyślij zaproszenie do