Temat: Dziennikarze na wakacjach ;-)))

racja... cos w tym jest moje rusycystki też miały jakieś problemy i to nie tylko z depilacją, jedna np. miała niebieskie włosy... taki dziwny odcień... coś jakby jej nie wyszło, ale nosiła to przez dwa lata, a potem nie wiem co się stało, bo już mnie nie uczyła... 3 nauczycielki rosyjskiego farbowały się na dziwny odcień rudego.. one chyba coś mają do tych włosów... natomiast co do niemieckiego to moja legendarna Frau Otto.. szkoda gadać, wyglądała jakby z III Rzeszy uciekła... a raczej jakby była jakimś tajnym wysłannikiem... chodziła w ciuchach, które bardziej uniform lub mundur przypominały... no i kosiła nas nieprzeciętnie... chociaż do tej pory niemieckiego nie umiem... za to druga fajna babeczka, młodziutka, zgrabna, ładna blondynka ale uczyć nie umiała...

Temat: Dziennikarze na wakacjach ;-)))

odnośnie koszenia... miałam polonistke, ktora nas kosiła równo z trawą (do tej pory pamietam niektóre cytaty z dziadów); na dodatek sama wyglądała jak czarownica, naprawdę do bajki o jasiu i małgosi jak znalazł ;)

Temat: Dziennikarze na wakacjach ;-)))

ja niestety nie miewam wakacji. O ile nie robie czegos akurat dla Toronto Star, to rozwijam wlasna firme. Ciekawe kiedy odpocznę :?