Temat: Coś się zmienia w TVN...zaczynają szczypać...

Dziennikarze powinni zadawać WSZYSTKIM trudne pytania. PO ma jakieś takie dziwne "szczęście", że tych pytań nie dostawało nigdy. A że PiS to w dużej mierze "susły" i inne wieśniaki pierwszego rzędu, które od PO wiele się nie różnią pod względem programowym. Bo cóż to za różnica czy wejdziemy do euro w 2013 czy w 2014? Nie wierzę w obiektywizm dziennikarski, ale chciałbym wierzyć w profesjonalizm i rzetelność. Całe to "Tusku musisz", "cud" to nawet zabawne było. Myślę, że jest to w jakimś stopniu porównywalne do propagandy sukcesu "jedynej słusznej siły narodu":) I jeszcze to:)

Iwona Leończuk:

Porozmawiajmy może jednak o TVP INFO. Dlaczego dziennikarze tego kanału nie zadają trudnych pytań PiS? TVP w całości popierała Libertas? Dariuszu, czemu tak konsekwentnie, na grupie "Dziennikarze po godzinach" uprawiasz antyplatformerską propagandę?

Ciekawe jak inne partie zareagowałyby, gbyby poświęcono im całe dwie konferencje w ciągu trzech miesięcy:) Jestem za takim "w całości popieraniem" szczególnie dla PiS i PO:) Im mniej sztucznych medialnych sporów tych "sił politycznych" tym lepiej:) Dlatego namawiam do "w całości popierania" i od razu z mediów znikną Jarki, Donki, Suskie, Niesiołowskie, Chlebowskie, Kurskie i inne śmieszne postacie:) Może też dzięki "w całości popieraniu" (bardzo mi się podoba ten zwrot:)) dostaną po 1% poparcia i będzie spokój z nimi:) Problem polega na baaaardzo wąskim spektrum politycznym w mediach.

Temat: Coś się zmienia w TVN...zaczynają szczypać...

Mariusz Czerwiński:

Iwona Leończuk:

Marcin W.:

Mariusz Czerwiński:

widac, że pracuje nad swoim wizerunkiem bo nie jest tak głupi, jak Kaczyńscy, żeby iść na żywioł i np smiać się z mszy ekumenicznej odprawianej po polsku i angielsku.
z trudem składa proste zdania? pan chyba w innym kraju zyje i jakiegoś innego Tuska zna.

Nie jednemy psu Burek...

Proszę nie przypisywać wypowiedzi, których nie napisałem, a na pewno nie napisałem słów, które mi Pani przypisuje tzn: "Pan chyba w innym kraju żyje i jakiegoś innego Tuska zna".

Nie przypisuję. Poprawiłam wcześniejszą wypowiedź, bo rzeczywiscie mogła wprowaedzać w błąd. Ale cieszę się, że z innymi moimi wypowiedzami sie Pan zgadza:))))

Temat: Coś się zmienia w TVN...zaczynają szczypać...

Tak gwoli uściślenia - podatek liniowy wprowadzono na Słowacji.

Proszę Państwa

Z tej dyskusji wyjdzie jedno wielkie nieporozumienie, dopóki nie wyjaśnimy sobie, na czym polega polityka. Nie wnikając nazbyt w definicję (jako że ewoluowała od starożytności) wydaje mi się, że można ją krótko scharakteryzować jako sztukę rządzenia państwem, i zdobywania władzy w tymże celu. Nie można bowiem realizować choćby najszczytniejszych i najpiękniejszych planów politycznych bez możliwości realnego sprawowania władzy, zarówno ustawodawczej, jak i wykonawczej. Zdobyć władzę (choć ja wolę określenie "przejąć odpowiedzialność za ster rządów, albo odpowiedzialność za państwo") można jedynie uzyskując odpowiednie poparcie społeczne. Temu zaś celowi służą wszelkie techniki szeroko pojętego kreowania wizerunku (PR, marketing polityczny, idt.). Tak więc, zarzucanie politykom, że starają się promować w mediach, czy gdziekolwiek indziej, jest błędem, jako że jest to immanentna cecha zjawiska, jakim jest polityka.

Jeśli chodzi zaś o obietnice wyborcze... Trzeba pamiętać, że obietnice realizuje się poprzez stosowne zmiany legislacyjne. Te zaś wprowadzać można posiadając odpowiednie poparcie parlamentarne. Trzeba bowiem przeforsować swoje projekty ustaw i ewentualnie odrzucić weto prezydenta. Jeśli jednak koniecznym jest zawiązanie koalicji z partnerem, którego program nie jest do końca zbieżny ze swoim, trzeba program sprowadzić do pewnego kompromisu, który na ogół wyklucza realizację 100% obietnic wyborczych. Tak jest w przypadku PO, tak było w przypadku PiS, chociaż ich koalicję i metody rządzenia uważam, za delikatnie mówiąc, nieodpowiednie.

Temat: Coś się zmienia w TVN...zaczynają szczypać...

Joanna K.:

To ja nie wiem, w jakich Stanach Pan był i jak mali przedsiębiorcy.. i kto Panu to deklarował:)) Chyba firmy "kontarktorskie"... i nie doszły mnie informacje, że o czymś takim się mówi.

Nie napisałem, ze w USA, tylko w US, który to skrót oznacza Urząd Skarbowy. Na przyszłość proszę zapytać przed skomentowaniem.
Jest to forum menedżerskie i tego typu skróty są dość powszechnie używane.
Mali przedsiębiorcy, to w użytym przeze mnie opisie, ci przedsiębiorcy, którzy podlegają ustawie o podatku dochodowym od osób fizycznych. Przy małych relatywnie dochodach z pierwszej grupy podatkowej opłacalnym jest dla nich wybór podatku progresywnego (zapłacą 19%). Mogą wybrać podatek liniowy, lecz by było to dla nich opłacalne musieliby znaleźć się w drugiej grupie podatku progresywnego. Korzyści z wyboru liniówki są tym wyższe im wyższe są dochody przedsiębiorcy. Ale to znacznie szerszy problem

Powiedział Tusk -"liniowy dla wszystkich"...no właśnie...słowa, słowa, słowa...kłamał po prostu

Proszę więc podjąć działania adekwatne do niespełnionej obietnicy wyborczej Pana Tuska.

Temat: Coś się zmienia w TVN...zaczynają szczypać...

Piotr Dobrowolski:
Tak gwoli uściślenia - podatek liniowy wprowadzono na Słowacji.

"Liniówka" obowiązuje nie tylko na Słowacji, także w Rosji, w dawnych "republikach nadbałtyckich" i nie tylko tam.
Pan Tusk stwierdził, że "nie stać nas obecnie na podatek liniowy", co potwierdza tezę przeciwników tegoż podatku.
Na uwagę zasługuje fakt, iż najsilniejsze gospodarczo państwa nie wprowadzają wcale podatku liniowego, jednakże bardzo chętnie rekomendują ten podatek krajom spoza pierwszej dziesiątki. Jestem więc bardzo bardzo ostrożny w formułowaniu hipotez o dobroczynnych skutkach jego wprowadzenia.

Z tej dyskusji wyjdzie jedno wielkie nieporozumienie, dopóki nie wyjaśnimy sobie, na czym polega polityka. Nie wnikając nazbyt w definicję (jako że ewoluowała od starożytności) wydaje mi się, że można ją krótko scharakteryzować jako sztukę rządzenia państwem, i zdobywania władzy w tymże celu. Nie można bowiem realizować choćby najszczytniejszych i najpiękniejszych planów politycznych bez możliwości realnego sprawowania władzy, zarówno ustawodawczej, jak i wykonawczej.Zdobyć władzę (choć ja wolę określenie "przejąć odpowiedzialność za ster rządów, albo odpowiedzialność za państwo") można jedynie uzyskując odpowiednie poparcie społeczne. Temu zaś celowi służą wszelkie techniki szeroko pojętego kreowania wizerunku (PR, marketing polityczny, idt.). Tak więc, zarzucanie politykom, że starają się promować w mediach, czy gdziekolwiek indziej, jest błędem, jako że jest to immanentna cecha zjawiska, jakim jest polityka.

Jeśli chodzi zaś o obietnice wyborcze... Trzeba pamiętać, że obietnice realizuje się poprzez stosowne zmiany legislacyjne. Te zaś wprowadzać można posiadając odpowiednie poparcie parlamentarne. Trzeba bowiem przeforsować swoje projekty ustaw i ewentualnie odrzucić weto prezydenta. Jeśli jednak koniecznym jest zawiązanie koalicji z partnerem, którego program nie jest do końca zbieżny ze swoim, trzeba program sprowadzić do pewnego kompromisu, który na ogół wyklucza realizację 100% obietnic wyborczych. Tak jest w przypadku PO, tak było w przypadku PiS, chociaż ich koalicję i metody rządzenia uważam, za delikatnie mówiąc, nieodpowiednie.

Wolę definicję polityki rozumianej, jako troskę o wspólne dobro - jest prosta, czytelna i jednoznaczna. Pana definicja usprawiedliwia każde kłamstwo wyborcze. Już sama konstytucja RP stanowi, że "posłowie nie są związani instrukcjami wyborczymi". Proszę zauważyć, iż Pana definicja daje podstawy do utrwalania "patologiczej władzy", pozostającej w konflikcie z wyborcami.
Owszem nie ma idealnych rozwiązań systemowych, lecz nie można tolerować systemu "patologicznej władzy" oraz ideologii usprawiedliwiających tą patologię.

Temat: Coś się zmienia w TVN...zaczynają szczypać...

Mariusz Czerwiński:

Skrót US oznacza również Stany Zjednoczone - ten skrót powszechnie jest stosowany, nie tylko na forach managerskich. Tu jest forum dla dziennikarzy, którzy po godzinach sobie o czymś rozmawiają...
Liniówka miała być dla wszystkich i koniec kropka - nie ma jej.
Niespełnione obietnice Tuska:
- Wprowadzenie Euro (miało być jak najszybciej, teraz nie wiadomo, czy w ogóle będzie)
- Likwidacja zagrożeń korupcyjnych (powinien zacząć od "swoich")
- Coś mówił o lepszym starcie młodych - gdzie? jak? co zrobił?
- 3x15 dla wszystkich
- Jak wygląda w Polsce druga Irlandia? Bo Japonia, wiemy.
- Modernizacja lotnisk (których?)
- Drogi, autostrady...

Mało?

Temat: Coś się zmienia w TVN...zaczynają szczypać...

Mariusz Czerwiński:

>

Proszę więc podjąć działania adekwatne do niespełnionej obietnicy wyborczej Pana Tuska.

Panie Mariuszu, my się chyba nie rozumiemy. Ja mam liniowy podatek, bo nie mieszkam w Polsce, ale przypuszczalnie, jakbym chciała wrócić, to też ten podatek chcę mieć w swoim kraju, tak?
PO i PiS mi tego nie da! Bo ja kłamcom nie wierzę.

Temat: Coś się zmienia w TVN...zaczynają szczypać...

Joanna K.:

Mariusz Czerwiński:

>

Proszę więc podjąć działania adekwatne do niespełnionej obietnicy wyborczej Pana Tuska.

Panie Mariuszu, my się chyba nie rozumiemy. Ja mam liniowy podatek, bo nie mieszkam w Polsce, ale przypuszczalnie, jakbym chciała wrócić, to też ten podatek chcę mieć w swoim kraju, tak?
PO i PiS mi tego nie da! Bo ja kłamcom nie wierzę.

Ma Pani zapewne prawo głosować za granicą. Można udać się do lokalu wyborczego w ambasadzie lub konsulacie RP, pobrać kartę i oddać nieważny głos. To nie to samo, co nie nie iść na wybory. Polecam tą metodę tym, którzy nie chodzą na wybory, "bo nie ma na kogo głosować".
P.S.
Jako przedsiębiorca ma Pani prawo wybrać podatek liniowy 19%, pod warunkiem że nie działa Pani w formie spółki z osobowością prawną (spółka z o.o. i spółka akcyjna, komandytowo-akcyjną pozostawiam gdyż tam jest trochę bardziej skomplikowana sprawa).
Gdyby wybrała Pani spółkę z o.o. zapłaci Pani 19% podatku od osób prawnych + 19% od dywidendy, którą sobie Pani raz do roku wypłaci, tak więc wpis do ewidencji działalności, spółka cywilna są najlepszymi podatkowymi rozwiązaniami + liniówka (ale przy wyższych dochodach, niż dla pierwszej grupy podatkowej przy podatku progresywnym.

Temat: Coś się zmienia w TVN...zaczynają szczypać...

A jak nie jestem przedsiębiorcą? To co? Już takiej możliwości nie mam.
Poza tym NIE NAPISAŁAM NIGDZIE, że nie biorę udziału w wyborach. To Pan mnie stara się naprowadzać nie wiadomo na co. Nie musi Pan sugerować mi, na kogo powinnam głosować, bo ja i tak Pana nie posłucham! Mam swoje zdanie i będę głosowała na tego, na kogo chcę i wiem, ze ten wart jest mojego głosu.

Temat: Coś się zmienia w TVN...zaczynają szczypać...

Mariusz Czerwiński:

(...)

Panie Marku! Skoro Pan nie jest przekonany, iż ma Pan rację, to jak najbardziej zasadnym jest, by nie nie próbować przekonywać mnie.
P.S.
Zapewniam Pana, iż nie ma stacji telewizyjnej, czy radiowej, albo dziennika, czy chociażby większego serwisu portalu, w który nie preferowałby jakiś formacji politycznych.

jestem przekonany, ze mam racje. jestem zadufanym facetem :-)
ale pana przekonywal nie bede :-)
ps
nie musi mnie pan zapewniac. ja tez to wiem. tylko... mowilismy o korelacji 'ogladalnosci' i preferencji politycznych 'stacji'. a z tym sie nie zgadzam :-)

Temat: Coś się zmienia w TVN...zaczynają szczypać...

Piotr Dobrowolski:
Tak gwoli uściślenia - podatek liniowy wprowadzono na Słowacji.
(...)

zdaje sie, ze lotwa tez byla nim dotknieta, nie mowiac juz o slonecznej kaliforni.
i lotwa, i kalifornia przebakuja ;-) zdaje sie o jakichs problemach z finansami ;-)))
czyli wracam do swojego stwierdzenia, ze nie jest sztuka cos szybko spieprzyc. ale lepiej wolniej zrobic cos sensownego :-)

Temat: Coś się zmienia w TVN...zaczynają szczypać...

Joanna K.:
Liniówka miała być dla wszystkich i koniec kropka - nie ma jej.
Niespełnione obietnice Tuska:
- Wprowadzenie Euro (miało być jak najszybciej, teraz nie wiadomo, czy w ogóle będzie)
- Likwidacja zagrożeń korupcyjnych (powinien zacząć od "swoich")
- Coś mówił o lepszym starcie młodych - gdzie? jak? co zrobił?
- 3x15 dla wszystkich
- Jak wygląda w Polsce druga Irlandia? Bo Japonia, wiemy.
- Modernizacja lotnisk (których?)
- Drogi, autostrady...

Tu jest ciekawa tabela porównująca osiągnięcia rządów
http://stary.salon24.pl/113523,kryteria

Temat: Coś się zmienia w TVN...zaczynają szczypać...

Panie Sławomirze, ja tak naprawdę chciałabym wiedzieć, jak rząd się zajmuje nepotyzmem, korupcją, przestępstwami na wysokich stanowiskach administracji państwowej? Tu się nie zmieniło nic. Jednak nie ja tu jestem ekspertem, wszak Tusk wszystko robi ekstra!

A autorem tejże tabelki i komentarza jest kto?

Temat: Coś się zmienia w TVN...zaczynają szczypać...

Joanna K.:
Panie Sławomirze, ja tak naprawdę chciałabym wiedzieć, jak rząd się zajmuje nepotyzmem, korupcją, przestępstwami na wysokich stanowiskach administracji państwowej?

Prosze podać jakis konkretny przykład nepotyzmu lub korupcji, to go wspólnie skontrolujemy, upublicznimy i naród przejrzy na oczy.

A autorem tejże tabelki i komentarza jest kto?

Jakis bloger. Napisał tam jak do tych wartości doszedł. Jak ma Pani inne wyniki to proszę je podać i go obśmiejemy.

Temat: Coś się zmienia w TVN...zaczynają szczypać...

Te dane są tak samo liczone, jak informacje zaklęte w piramidach Egipskich, dotyczące liczby Pi i takich tam.
Jak się odpowiednio długo coś pododaje lub poodejmuje, to zawsze coś tam się wyliczy.

Temat: Coś się zmienia w TVN...zaczynają szczypać...

Sławomir K.:

Joanna K.:
Panie Sławomirze, ja tak naprawdę chciałabym wiedzieć, jak rząd się zajmuje nepotyzmem, korupcją, przestępstwami na wysokich stanowiskach administracji państwowej?

Prosze podać jakis konkretny przykład nepotyzmu lub korupcji, to go wspólnie skontrolujemy, upublicznimy i naród przejrzy na oczy.

A autorem tejże tabelki i komentarza jest kto?

Jakis bloger. Napisał tam jak do tych wartości doszedł. Jak ma Pani inne wyniki to proszę je podać i go obśmiejemy.

Artykuły są dostępne w Internecie, mnóstwo spraw sądowych można poszperać. Przytoczę tylko kilka z nich:
Zasady?
Społeczeństwo informacyjne pod patronatem
Rysa czy wyrwa?

I tak jak mówiłam, jest tego mnóstwo, a specjalistą od tej tematyki jest właśnie Redaktor Filipowicz.

(Witek, musiałam przytoczyć Twoje artykuły, które wraz z sygnaturami poszczególnych spraw sądowych pokazują, jak działały poprzednie rządy i jak działa rząd Tuska - tylko sam wiesz, że klapki na oczach ma sporo ludzi wpatrzonych w premiera jak w obrazek. Bałwochwalstwo? :)))

Co do bloggera, to może być nim każdy. Może sobie pisać, co tylko chce.

Edit: literówka:)Joanna K. edytował(a) ten post dnia 04.07.09 o godzinie 21:35

Temat: Coś się zmienia w TVN...zaczynają szczypać...

Joanna K.:
mnóstwo spraw sądowych

Co jest złego w tym, że sądy sądzą? Ilość się Pani nie podoba? Kiedyś było mniej? Kiedy? Ma Pani jakieś zestawienie tych
spraw według lat/kadencji?

>pokazują, jak działały poprzednie rządy i jak działa rząd Tuska

Gdzie konkretnie jest to porównanie poprzednich rządów z rządem
Tuska?Sławomir K. edytował(a) ten post dnia 04.07.09 o godzinie 22:15

Temat: Coś się zmienia w TVN...zaczynają szczypać...

Rozumiem, że Pan nie przeczytał uważnie, albo Pan do tych należy, którzy mają klapki na oczach, bowiem te artykuły przytoczone mówią o czymś więcej niż mógłby na to wskazywać tytuł. A sprawy sądowe dotyczą wysoką rangą urzędników administracji też - czyt. Pana Schetyny na ten przykład.

A co ma porównanie? Było źle i jest źle, a miała być Irlandia:)

Temat: Coś się zmienia w TVN...zaczynają szczypać...

Joanna K.:
Rozumiem, że Pan nie przeczytał uważnie, albo Pan do tych należy, którzy mają klapki na oczach, bowiem te artykuły przytoczone mówią o czymś więcej niż mógłby na to wskazywać tytuł.

Nie sądzi Pani chyba, że leming zrozumie te niuanse panaredaktorowego tekstu. Bardzo proszę mi napisać krótko o czym więcej mówią te atykuły?

A co ma porównanie? Było źle i jest źle, a miała być Irlandia:)

Teraz rozumiem, że w ślad za tą obietnicą głosowała Pani na PO, a tu taka przykra nirspodzianka.

Temat: Coś się zmienia w TVN...zaczynają szczypać...

Sławomir K.:

Nie sądzi Pani chyba, że leming zrozumie te niuanse panaredaktorowego tekstu. Bardzo proszę mi napisać krótko o czym więcej mówią te atykuły?

To bardzo prostym językiem napisane, nie sądzi Pan, że będę streszczała Panu artykuły, które może sobie Pan przeczytać. Gdyby Pana rzeczywiście temat interesował, sam by Pan sięgnął. Jednak nie ja jestem od tego, by streszczać tu czyjąś pracę. Chciał Pan jakichś dowodów na nieprawidłowe działanie rządu - przedstawiłam Panu.

Teraz rozumiem, że w ślad za tą obietnicą głosowała Pani na PO, a tu taka przykra nirspodzianka.

To na kogo głosowałam jest moją sprawą i o tym nie wie nikt prócz mnie. Nie ujawniam swoich poglądów politycznych, staram się tylko pisać to, co jest niedobrego, a co jest OK. Dlatego nie mam żadnych oporów (a 90% dziennikarzy je ma) pochwalić PiS, kiedy robią coś dobrego. Jak już napisałam, uważam, że Grzegorz Smoliński ma bardzo dobry pomysł nagradzając Vadera. Nagroda za działalność kulturalną im jak najbardziej się należy...bo właśnie promują Polskę w świecie! Co nie znaczy, że członkowie PiSu są Satanistami i satanizm propagują (jak to media obwieściły).

PS. Nie wierzę ŻADNYM obietnicom wyborczym! W 100 milionów nie wierzyłam, w 3 miliony mieszkań, w Irlandię...