GoldenLine
Zaloguj się
Agata B.

Agata B. Content marketer(ka)
zaskakująca
kreatywnością,
właścicie...

Temat: Umowa o współpracy?

Witam!

drodzy naczelni,
czy podpisujecie umowy z redaktorami, którzy pracują zdalnie
(z którymi nie macie kontaktu na żywo)?
Jeśli tak, to jakie?o współpracy?
Pytanie kieruję również do redaktorów :)

Pozdrawiam!Agata Białachowska edytował(a) ten post dnia 20.08.09 o godzinie 16:31
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Umowa o współpracy?

Nie jestem naczelnym, ale skoro nikt nie odpowiada na pytanie to zabiorę głos... Jak sobie wyobrażasz Agato współpracę bez umowy, na czarno??? Tu nie ma znaczenia ani branża ani odległość.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Umowa o współpracy?

Jak napisał Adam, branża i odległość nie ma nic do rzeczy. W moim przypadku umowa o dzieło z przekazaniem praw autorskich, przesyłana w dwóch egzemplarzach, z których jeden podpisujesz i odsyłasz zleceniodawcy. Takie kwestie jak dane osobowe, numer konta, itp. podajesz albo w chwili, gdy ktoś jest zainteresowany podjęciem z Tobą współpracy, albo jak już coś napiszesz i wyślesz, i przyszła pora, aby Ci za to zapłacić. Podejrzewam, że wariantów jest więcej. A jeśli masz własną działalność, to po prostu wystawiasz fakturę do zapłacenia zleceniodawcy z uzgodnionym terminem płatności.
Link do wypowiedziLink
Agata B.

Agata B. Content marketer(ka)
zaskakująca
kreatywnością,
właścicie...

Temat: Umowa o współpracy?

Przepraszam, zapomniałam dodać bardzo ważną rzecz
- czasopismo jest niekomercyjne, osoby pracujące nad stroną nie otrzymują wynagrodzenia.
Umowa ma być formą zabezpieczenia - redaktor otrzymuje dostęp do administracji strony.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Umowa o współpracy?

Ja bym nie dawał obcym ludziom loginu i hasła do systemu zarządzania treścią. Zamieszczaniem depesz powinien zająć się właściciel, administrator, redaktor. To duża odpowiedzialność. Może spiszcie umowę w której będą określone prawa i obowiązki osób redagujących serwis. Trochę to dziwna praktyka - współpracować z kimś nieznanym. Redakcja nie może się spotkać, zorganizować zebrania i krótkiego szkolenia? Będzie okazja podpisać umowy, zobowiązania.
Link do wypowiedziLink
Agata B.

Agata B. Content marketer(ka)
zaskakująca
kreatywnością,
właścicie...

Temat: Umowa o współpracy?

Przy takiej ilości działów i innych obowiązkach nie jestem w stanie robić wszystkiego, co dopiero na bardzo dobrym poziomie. Stąd też konieczność dobrania redaktorów.

Właśnie o taką umowę pytam.

Bardzo mało jest osób chętnych działać z pasji i "za darmo" w ramach dobrego początku, a co dopiero płacić za dojazd do redakcji...
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Umowa o współpracy?

dla redakcyjnych wystarczy dostęp z poziomu moderatora by redagować materiały na stronie . w tym przypadku ryzyko jest znacznie mniejsze ale kopie i tak należy robić codziennie . może sie przytrafić "agresywny" i wytnie zawartość tekstową.
przy okazji....Klub Podróżników także jest niekomercyjny i tworzony przez pasjonatów .

pozdrawiam
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Umowa o współpracy?

Agata Białachowska:
Bardzo mało jest osób chętnych działać z pasji i "za darmo" w ramach dobrego początku, a co dopiero płacić za dojazd do redakcji...

Może to Ciebie zdziwi Agato, ale człowiek czasami powinien coś zjeść a za pasję bułek się nie kupi. Przyjemne założyłaś czasopismo, szkoda jednak że nie zarabia na siebie, czyli na wynagrodzenia dla redakcji.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Umowa o współpracy?

Ale panikujecie. Po co płacić haracz państwu skoro można dostać kasę do ręki, a praw autorskich się nie zrzekając, tekst i tak jest podpisany odpowiednim nazwiskiem.
I tak większość dziennikarzy dorabia w innej pracy na jakiejś tam umowie z ubezpieczeniem, więc wyluzujcie koledzy ;)
Link do wypowiedziLink
Agata B.

Agata B. Content marketer(ka)
zaskakująca
kreatywnością,
właścicie...

Temat: Umowa o współpracy?

Podróżnicy, tak też zamierzam i dziękuję za głos w dyskusji!

Adamie, nigdzie nie napisałam, że dziwi mnie to. Patrząc jednak wyłącznie na studentów - bardzo często zaczyna się od "wolontariatu" i jest to początek ciekawie owocujący w przyszłości.
Dziękuję!Na tym jednak nie kończę, więc kto wie...
Link do wypowiedziLink
« Wróć do tematów
Odpowiedz

Podobne tematy


Następna dyskusja:

Rubikkon - zapraszamy do ws...




Wyślij zaproszenie do
Anuluj