Temat: kampania promująca turystyczną markę Mazowsza

http://www.mazovia.pl/kultura-i-turystyka/turystyka/ar...
co o niej sądzicie? czy przekonała Was do spędzenia weekendu na Mazowszu?

Temat: kampania promująca turystyczną markę Mazowsza

Coż mi się ta kampania nawet w oczy nie rzuciła :). Czy przekonała? Kogo ma przekonać? Mieszkańca gór? Pomorza? Czy obcokrajowca? Kto jest targetem? Mazowsze ma wiele ciekawych i fajnych miejsc owszem, ale znowu nie aż tak dużo. I problem jest przede wszystkim z bazą i infrastrukturą, a nie z promocją.

Ciekawe, że ładują miliony w promocję, a projekty które wspomagają rozwój turstyki - bazy, zaplecza i kompetencji są uwalane :).

Pewnie się mylę, ale możliwe że większy pożytek byłby ze zrobienia porządnego portalu informacyjnego + aktualna i rzetelena baza danych noclegowych i o atrakcjach + wypromowanie tegoż portalu.

Bo tak, to co z tego, że Mazowsze takie cool i jizzy, jak infa o tym gdzie stadnina, gdzie kajaki, gdzie spa, gdzie agro, gdzie grzyby, gdzie hotel, etc. trzeba szukać w tysiącu miejsc. Kolejne nieprzemyślane działanie urzędnicze. Była kasa to wydali. Jak? A co to ma za znaczenie.Dariusz G. edytował(a) ten post dnia 25.09.11 o godzinie 14:34

Temat: kampania promująca turystyczną markę Mazowsza

Dariusz G.:
Bo tak, to co z tego, że Mazowsze takie cool i jizzy, jak infa o tym gdzie stadnina, gdzie kajaki, gdzie spa, gdzie agro, gdzie grzyby, gdzie hotel, etc. trzeba szukać w tysiącu miejsc. Kolejne nieprzemyślane działanie urzędnicze. Była kasa to wydali. Jak? A co to ma za znaczenie.

To rób, jeszcze na tym zarobisz :P

Pamiętajmy że taniej, łatwiej i szybciej zrobić kampanię promującą coś (bez różnicy czy skuteczną czy nie) niż zabrać się poważnie za rowijanie tego czegoś ;) Nikt im nie powie że nic nie robią... a budowanie czegośtam nie będzie tak medialne :)

Temat: kampania promująca turystyczną markę Mazowsza

Piotr L.:

Dariusz G.:
Bo tak, to co z tego, że Mazowsze takie cool i jizzy, jak infa o tym gdzie stadnina, gdzie kajaki, gdzie spa, gdzie agro, gdzie grzyby, gdzie hotel, etc. trzeba szukać w tysiącu miejsc. Kolejne nieprzemyślane działanie urzędnicze. Była kasa to wydali. Jak? A co to ma za znaczenie.

To rób, jeszcze na tym zarobisz :P

Pamiętajmy że taniej, łatwiej i szybciej zrobić kampanię promującą coś (bez różnicy czy skuteczną czy nie) niż zabrać się poważnie za rowijanie tego czegoś ;) Nikt im nie powie że nic nie robią... a budowanie czegośtam nie będzie tak medialne :)

Daj mi budżet to zrobię :). Albo zespół ludzi z wizją, którzy będą chętnie tyrać po godzinach z orientacją na sukces kiedyś tam lub nigdy :). To pierwsze łatwiej znaleźć, niż drugie zebrać :). Ale pomysł jest wart eksploatacji. Jest kupa ludzi, którzy na Mazowszu prowadzą różne proturystyczne biznesiki i kopią się z rzeczywistością w samotności. A niektóre rejony są naprawdę piękne, nie tylko kampinos i wyeksploatowany Pułtusk czy zalew z.. No i to bardzo duże województwo było nie było. A krawaty w wawie mają hajs, który mogliby wydawać lokalnie :). Tylko kwestia standardu, a z tym kiepsko zazwyczaj...Dariusz G. edytował(a) ten post dnia 25.09.11 o godzinie 14:53

Temat: kampania promująca turystyczną markę Mazowsza

Pewnie się mylę, ale możliwe że większy pożytek byłby ze zrobienia porządnego portalu informacyjnego + aktualna i rzetelena baza danych noclegowych i o atrakcjach + wypromowanie tegoż portalu.

W całej kampanii promowano właśnie stronę http://mazowsze.travel.pl

Temat: kampania promująca turystyczną markę Mazowsza

Wracając do kreacji, rower i kajak - bardzo ładne fotki, ale nie lepiej zrobić wizualizację miejsca które potencjalny zainteresowany chciałby obejrzeć, zwiedzić?

Jeżeli w akcji chodzi o przedstawienie regionu to fajnie byłoby go zaprezentować. Pokazywanie sprzętu sportowego na zdjęciach bardziej promuje zdrowy tryb życia niż sam region. Osoba jadąca przykładowo w środku komunikacji miejskiej, nie mająca możliwości przeczytania podpisu może nie zrozumieć przesłania.

Temat: kampania promująca turystyczną markę Mazowsza

Wojciech Dołhun:
Pewnie się mylę, ale możliwe że większy pożytek byłby ze zrobienia porządnego portalu informacyjnego + aktualna i rzetelena baza danych noclegowych i o atrakcjach + wypromowanie tegoż portalu.

W całej kampanii promowano właśnie stronę http://mazowsze.travel.pl

A dokładniej nie http://mazowsze.travel.pl, tylko http://mazowsze.travel/

Prawidłowy adres strony znalazłam dopiero, gdy przeszukałam sekcję "Turystyka" na stronie Samorządu Województwa - nawigacja nie jest zbyt przyjazna. Mieszkam w Warszawie i nie raz poszukiwałam ciekawych propozycji na weekend za miastem - na tę stronę nie trafiłam. Może nie jestem targetem? :)

Temat: kampania promująca turystyczną markę Mazowsza

Anna Gomoła-Paradowska:

Wojciech Dołhun:
Pewnie się mylę, ale możliwe że większy pożytek byłby ze zrobienia porządnego portalu informacyjnego + aktualna i rzetelena baza danych noclegowych i o atrakcjach + wypromowanie tegoż portalu.

W całej kampanii promowano właśnie stronę http://mazowsze.travel.pl

A dokładniej nie http://mazowsze.travel.pl, tylko http://mazowsze.travel/

jaka DROBNA różnica :D

Prawidłowy adres strony znalazłam dopiero, gdy przeszukałam sekcję "Turystyka" na stronie Samorządu Województwa - nawigacja nie jest zbyt przyjazna. Mieszkam w Warszawie i nie raz poszukiwałam ciekawych propozycji na weekend za miastem - na tę stronę nie trafiłam. Może nie jestem targetem? :)

mnie ten serwis odrzucił. buro, ponuro, urzędowo i wizytówkowo. jakby mnie miało zachęcić, to by nie zachęciło. Wojciech słusznie napisał, promowano jakąś tam "stronę", a nie przemyślany i zachęcający portal, bo takowego po prostu nie ma.

ale w sumie fakt. jakieś wizualizacje, interaktywne mapy, mobilna apka z geolokalizacją atrakcji, baza obiektów ZE zdjeciami, panoramy, planery podróży rowerem czy samochodem, itp. to są fantasmagorie w XXI wieku.

dla porównania tu też finansowali sobie z unii http://en.comunitatvalenciana.com/home/home-english/493 i to nie wielkie województwo, a 3 małe nadmorskie gminy. da się? DA SIĘ! tylko myśleć trzeba umieć.

Buahahaha, jeszcze sobie sprawdziłem.

W stopce mamy "wersja rozwojowa serwisu (c) MROT"

serwis "rozowojowy" na starej Joomli 1.5. a MROT to Mazowiecka Regionalna Organizacja Turytyczna, czyli jeden z wielu tworów powstałych dla kręcenia lodów unijnych. więc mnie nic nie dziwi.

hiszpanie mieli przynajmniej tyle przyzwoitości, że sami porządnie drupala zmodyfikowali, a u nas bierze się gołą joomlę, licealista ją stawia, dostaje 500PLN, ktoś inkasuje 30 tys. za "serwis" i wszystko się kręci.

jeszcze szybkie porównanie meta tagów:

mazowsze.travel

<meta name="description" content="Mazowsze. Serce Polski" />
<meta name="keywords" content="mazowsze, MROT, weekend na mazowszu," />

comunitatvalenciana.com

<meta name="description" content="Official tourism site of the Land of Valencia. Tourist resources, beaches, nautica, hotels, campings, great events, nautical, celebrations, webcams and information of Valencia, Alicante and Castellon" />
<meta name="keywords" content="Land of Valencia, benidorm, costa blanca, costa azahar, alicante, San Juan bonfires, city of valence, comunitat Valenciana, Spain beaches, vacations alicante, vacations benidorm, valence, campings valence, golf courses, nautic sports, fallas, trips valence, routes valence, hotels alicante, hotels benidorm, hotels costa blanca, hotels valence, rural tourism Spain, supplies hotel benidorm, supplies rural tourism" />

ŻAL.PLDariusz G. edytował(a) ten post dnia 04.01.12 o godzinie 14:31