GoldenLine
Zaloguj się
Ewa S.

Ewa S. Specjalista ds.
Projektów
Internetowych

Temat: sposób na samotność

Pół roku temu zakończyłam swoją czteroletnią terapię psychoanalityczną.
Przez ostatnie cztery lata byłam tak zaabsorbowana sobą i swoim przeżywaniem, że nie zastanawiałam się nad tym jak mogłabym planować swój wolny czas aż do teraz. Właściwie zjawisko wolnego czasu w moim życiu do tej pory nie występowało. Chciałabym Was wszystkich zachęcić do dzielenia się swoimi odczuciami związanymi z komfortem czy też dyskomfortem posiadania wolnego czasu.

Zapraszam.
Link do wypowiedziLink
Ewa S.

Ewa S. Specjalista ds.
Projektów
Internetowych

Temat: sposób na samotność

Jak radzić sobie z samotnością?
Oto co znalazłam:
http://www.zaradni.pl/porada/865,jak_radzic_sobie_z_sa...
Link do wypowiedziLink
Anna Maria L.

Anna Maria L. Studentka (Business
Management),
Poznańska Wyższa
Szkoła ...

Temat: sposób na samotność

Ewo, kwestia samotności bardzo Cie absorbuje ;) Dobrze, że znalazłaś na nią antidotum.

Wierzę, że samotność sama z siebie nie wyrasta. Ma swoje podłoże, wykreowane przez "jej właściciela". Czasem jest to po prostu wycofanie się z życia społecznego, czasem nie dostrzeganie feedbacku, jakie oferuje środowisko. Nic nie bierze się z niczego... Ważne by w odpowiednim czasie przebudzić się i otworzyć na zmiany. Wsłuchać się w to, co się dzieje na około - wsłuchać się w feedback.

Hmm, jak różni jesteśmy. Dla jednych samotność jest esencją życia, dla innych ten sam stan będzie ziarenkiem piasku w bucie... Samotnośc może mieć tak różny oddźwięk..

pozdrawiam,
Ania
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: sposób na samotność

Wszystko to co znajduje się na podanej przez ciebie stronie już dawno przerobiłam i nadal przerabiam, bo jestem aktywna i żyję wśród ludzi. Nie jestem nieśmiała, łatwo nawiązuję kontakty, a mimo to jestem samotna i czuję się potwornie samotna. Bo nic nie zastąpi bliskości drugiego człowieka. I to jest czcze gadanie, że można się odnajdywać i spełniać w tylu dziedzinach życia. Owszem można. Ale co z tego jeśli i tak pozostajesz sama z tym spełnieniem?
Link do wypowiedziLink
Ewa S.

Ewa S. Specjalista ds.
Projektów
Internetowych

Temat: sposób na samotność

Renata,
przede wszystkim dzięki za szczerą wypowiedź.

W międzyczasie znalazłam jeszcze takie artykuły:
http://www.psychologia.net.pl/artykul.php?level=324
http://www.mydwoje.pl/dom_rodzinny_a_problemy_z_samotn...
http://www.psychologia.aplus.pl/html/bliskooeae_w_przy...

pozdrawiam
e.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: sposób na samotność

Kiedyś przeczytałam, że ludzie pchają się w związki bo się boją samotności. Szczególnie po rostaniu z kimś kto był bliski. Ale że samotność nie jest zła. Bo nawet jeśli wychodzą z niej "potwory" to to są nasze "potwory" i kiedy je oswoimy i zaakceptujemy będzie nam po prosu lepiej.

Jeżeli by przyjąć, że samotność jest stanem naturalnym człowieka, bo tak pewnie jest, to każde poczucie bliskości z drugim człowiekiem jest chwilą wyjątkową, przerywnikiem w tym naturalnym stanie samotności.

Życze wam dobrego czasu z waszymi "potworami" i wielu przerywników.

A do poczucia szczęścia i zadowolenia z siebie wcale drugi człowiek nie jest potrzebny. W słoneczny dzien położyć się na trawie i oglądać chmury. Czekając na drugą połówkę można zmarnować sobie życie i tych chmur nigdy nie zobaczyć.

A i jeszcze jedno, aby komuś coś móc dać, trzeba to mieć. "Z pustego Salomon nie naleje". Proponuje czas w samotności poświęcić na nalewanie do dzbana tego co będziemy potem mogli zaoferować drugiemu człowiekowi. Pewność siebie, spokój ducha i te wszystkie spełnienia w różnych dziedzinach życia zdobywane kiedy jesteśmy sami są inwestycją, aby mieć możliwość kiedyś się nimi dzielić.
Link do wypowiedziLink
« Wróć do tematów
Odpowiedz

Podobne tematy





Wyślij zaproszenie do
Anuluj