Temat: Najlepsze kreacje bohatera/postaci

O tych najbardziej wkurzających wątek jest, a co z tymi dobrymi?

Najlepiej waszym zdaniem wykreowane postacie z książek, nie koniecznie główni bohaterowie to?

Daimon Frey z "Siewcy Wiatru" Kossakowskiej ze swoją niezbyt ciekawą aparycją, bezczelnością i uporem. Bonus za "Zbieracza Burz" gdzie Kossakowska wspaniale opisała jego upadek, przemianę i powrót.

Algernon Swinburne z czytanych niedawno powieści Marka Hoddera. 24 letni poeta, wyznawca filozofii de Sade`a, alkoholik i zagorzały sympatyk masochizmu. Jego upodobanie do bólu jest po prostu rozbrajające, jego beztroska głupota i drwina ze spraw dramatycznych dodają książce niezwykłego uroku. Algy, który wraca do żywych po pobiciu go do nieprzytomności pierwsze co mówi to "ależ to było rozkoszne!" - no jak go nie polubić :D.

Sarasti, wampir ze "Ślepowidzenia" Wattsa i jego nieskrywana satysfakcja z wyższości nad zwykłymi ludźmi.

Iwan z "Pitera" Wroczka. Jego wola walki, upór i stanowczość i "batoooonik", którego nigdy nie zapomnę już :D

Król z "Króla Szczurów" Clavella. Wyrachowany, zimny i bezlitosny. W walce o przetrwanie w tragicznych warunkach obozu jenieckiego wszystko sprowadza do chłodnej kalkulacji i interesów.

Temat: Najlepsze kreacje bohatera/postaci

Kurt Wallander z kryminałów Mankella. Ma wiele słabości, ale jest świetnym policjantem. Doskonale wykonuje swoją pracę, choć w życiu prywatnym nie układa mu się najlepiej. Potrafi zaskoczyć zarówno siebie, jak i czytelnika. Nie należy do postaci przejaskrawionych przez autora, dzięki temu z przyjemnością można śledzić jego losy i utożsamiać z rzeczywistymi ludźmi.

Temat: Najlepsze kreacje bohatera/postaci

Lubię Wallandera. Bardziej jednak podoba mi się Simon Serrailler z powieści Susan Hill- pierwszy detektyw, który mnie nie denerwuje :)

Jednak moją ukochaną postacią literacką jest Wokulski. Wiem, wiem- kretyn kochający głupią babę, ale dla mnie to ideał mężczyzny. Serce gigantyczne dla wszystkich, a do tego zaradność i umiejętność zarabiania pieniędzy. Pewność siebie, talent do odnoszenia sukcesów.... No i ta umiejętność kochania...Uwielbiam go :)

Temat: Najlepsze kreacje bohatera/postaci

Muszę w końcu przeczytać "Króla Szczurów, do tej pory nasze drogi się rozmijały.
Mój typ - aktualnie, ponieważ nie mogę przypomnieć sobie wielu poprzednich ulubionych- to Lisey, z "Historii Lisey" Kinga. Zaczytywałam się w tej książce do tego stopnia, że zapominałam pójść spać, utożsamiłam się z po raz pierwszy z kobietą po 50-tce.

Anna Boleyn, opisana w"Kochanicach Króla" P. Gregory - moje odczucia były ambiwalentne, jednocześnie nienawidziłam suki i podziwiałam jej wolę walki i chorą determinację.

Jeśli miewacie nastroje na silnego małomównego macho to polecam sesje z Lee Childem , serie o Jacku Reacherze. jest niesamowicie inteligentny, aż czuję się przy nim tak ..amatorsko.

Temat: Najlepsze kreacje bohatera/postaci

Karolina Kubiczek:
Muszę w końcu przeczytać "Króla Szczurów, do tej pory nasze drogi się rozmijały.

Nie przepadam za literaturą okołowojenną ale Król Szczurów to wyjątek - wspaniała powieść.