Anna Marco

Anna Marco Bibliotekarka

Temat: Zgwałcona - jak pokonać demony przeszłości

"Poczułam potworny rozdzierający ból, jakiś gruby kołek wciskał się do mego łona. Zmieszane z obrzydzeniem cierpienie było tak przejmujące, że straciłam przytomność. Gdy się ocknęłam, ból złagodniał, lecz nie ustępował. Leżałam w ciemnościach na klatce schodowej. Jęczałam i wiłam się z bólu. Z trudem podniosłam się i powoli zaczęłam wchodzić po schodach na trzecie piętro. Czułam jak po nogach spływa mi jakaś ciecz.
Matka bez słowa otworzyła mi drzwi i nie spojrzawszy na mnie wróciła do łóżka. Po chwili usłyszałam, jak obie z siostrą chrapią. Wyjęłam z komórki wannę, rozpaliłam w piecu i postawiłam na nim wodę w garnku do gotowania bielizny. Wrzuciłam na samo dno śmieci rozdartą spódnicę, majtki i bluzkę. Usiadłam na krześle, czekając aż podgrzeje się woda. Jęczałam cichutko, starając się nie obudzić matki i siostry. Czułam się zbrukana, przeżywałam wstyd, niepokój, upokorzenie, bezsilność i... poczucie winy. Tak, palące poczucie winy. Zdawało mi się, że spotkała mnie kara za grzechy. " - fragment z książki ZGWAŁCONA Stefanii Jagielnickiej-Kamienieckiej

Obrazek

Zgwałcona” to najnowsza powieść pisarki Stefanii Jagielnickiej-Kamienieckiej. Opowiada historię Antoniny Gawełczyk – urodzonej tuż po wojnie, wychowującej się w Bytomiu dziewczyny z polsko-niemieckimi korzeniami. Zarówno jej matka, jak i siostra, nie odnajdują się w realiach polskiej komunistycznej rzeczywistości, więc kiedy pojawia się taka możliwość, chcą skorzystać z pomocy rodziny w Niemczech i wyjechać. Tylko Tosia czuje się Polką, a przekonanie to od najmłodszych lat pielęgnuje w niej babka Ślązaczka. Kiedy dostaje się na studia polonistyczne w ukochanym Krakowie, wbrew woli matki, postanawia zostać w Polsce. Niestety sytuacja komplikuje się na tyle, że Antonina musi wybierać między życiem z piętnem popełnionych czynów, a śmiercią i uwolnieniem się od demonów, które zniszczyły jej wyobrażenia o dobru i miłości. Wyjeżdża do Niemiec, gdzie próbuje ułożyć sobie na nowo swój świat. Niestety, zamknęła się ona w nim, niczym w hermetycznym pudełku – skupiając się tylko na nauce i pracy. Wiele stresowych sytuacji, zamknięcie się na świat, kiepskie relacje z matką, brak miłości – to wszystko według mniemania Tosi – doprowadziło ją do nieuleczalnej choroby, przez którą, jak przed laty, znów zaczęła zastanawiać się nad sensem życia. Czy uda się jej pokonać demony przeszłości, chorobę, własne lęki? Czy w końcu w życiu Antoniny pojawi się ktoś godzien jej uczuć?