Temat: "wojna z terroryzmem" w kinie - A.D. 2007

Rendition, Kingdom i Mighty Heart. Z tej trójki zdecydowanie warta obejrzenia jest pozycja nr 1 (Transfer). Wielowątkowy, wielopłaszczyznowy, widać w nim jak blisko "cywilizowanym" do dickowskiego "Raportu mniejszości", a jednocześnie pokazujący stopień skomplikowania zjawisk społecznych i politycznych we współczesnym świecie. IMHO to jeden z lepszych filmów minionego roku. Kingdom wart uwagi ze względu na czołówkę oraz ostatnią scenę ("Nie martw się, zabijemy ich wszystkich" - kwintesencja konfliktu, który nigdy się nie skończy). Ciężarną Angelinę Jolie z brzuchem większym od niej samej - moim zdaniem - można sobie odpuścić. Dużo emocjonalności, mało emocji. Ogólne wrażenie kiepskie. "Lara Croft" ewidentnie nie dała sobie rady z tą rolą.
Marek S.

Marek S. prawnik, urzędnik,
pasjonat
strzelectwa,
militariów i his...

Temat: "wojna z terroryzmem" w kinie - A.D. 2007

moim skromnym zdaniem "królestwo" jest bardziej transparentnym filmem jeśli chodzi o wojnę z terroryzmem. "Rendition" nie dotyczy tej tematyki. Jedynie prześlizguje się po niej, a jego lajt motywem jest raczej bezsilna pozycja obywatela wobec wszechwładnego aparatu państwa.Widzimy z jaką łatwością można "wymazać" człowieka, niejako sprawić, że formalnie nie istnieje. "Królestwo" również nie wskazuje genezy terroryzmu, ani motywów działania zamachowców, jednak ma tą przewagę, że ukazuje bezpośrednie stracie obydwu stron.I zwraca uwagę na to, że każdy akt przemocy nie kończy konfliktu,a jedynie rodzi kolejne ("zabijemy ich wszystkich") pokolenie terrorystów.

konto usunięte

Temat: "wojna z terroryzmem" w kinie - A.D. 2007

Rendition, zdecydowanie najbardziej wstrzasający z tych trzech filmów, zmusza do zastanowienia się, jak naprawde nakręca się spirala terroryzmu...

Uświadamia, że nie ma winnych i niewinnych, pokazuje, ze terrorysta też jest ofiarą, a ofiara, nawet jeśli jest bezbronna, tkwi w jakimś tam układzie generującym przemoc...
No i pokazuje, że najwyższą cenę płacą zwykli, spokojni ludzie, matki, dzieci, ojcowie, którzy wcale nie chcieli być wplątani w jakiekolwiek ideologiczne rozgrywki...

Dobre zdjęcia, wiarygodna scenografia, przekonywująca gra aktorów, przynajmniej dla mnie ;)

Temat: "wojna z terroryzmem" w kinie - A.D. 2007

Marek S.:
moim skromnym zdaniem "królestwo" jest bardziej transparentnym > filmem jeśli chodzi o wojnę z terroryzmem.

Chyba jestem winna kilka słów wyjaśnienia. Wojna z terroryzmem była jak zauważyłeś w cudzysłowiu. Nie zaprzeczysz, że jest to pewien trend lansowany przez media oraz amerykańskie władze. Osobiście nie zgadzam się z takim uproszczeniem tematu, ale to nie miejsce na prowadzenie dyskusji politycznych. Wszystkie wymienione przeze mnie filmy wpisują się w ten nurt, którego główną oś stanowi konflikt "MY - ONI". Pomiędzy Rendition, a Mighty Heart istnieją nawet pewne analogie, które wskazują na próbę polemiki (być może niezamierzonej ?) pomiędzy reżyserami obu obrazów.
Co do transparentności wojny :-) Masz na myśli, że w Królestwie pokazano regularne mordobicie, a w pozostałych filmach nie do końca? ;-P Sądzisz, że jakakolwiek wojna była/jest lub kiedykolwiek będzie transparentna?

>"Rendition" nie dotyczy tej tematyki. Jedynie prześlizguje się po >niej, a jego lajt motywem jest raczej bezsilna pozycja obywatela >wobec wszechwładnego aparatu państwa.Widzimy z jaką łatwością
można "wymazać" człowieka, niejako sprawić, że formalnie nie istnieje.


Dokładnie o tym napisałam, choć nie zgodzę się że nie dotyczy tej tematyki. "Ta tematyka" jest wielowymiarowa i NIEtransparentna.

>"Królestwo" również nie wskazuje genezy terroryzmu,
ani motywów działania zamachowców,

W zasadzie nie ma takiej konieczności (historia + podstawy psychologii i wszystko jasne), ale Rendition ma tą przewagę, że buduje napięcie oparte na emocjach i relacjach międzyludzkich.

>jednak ma tą przewagę, że
ukazuje bezpośrednie stracie obydwu stron.I

Czyli jednak chodzi o mordobicie? :-)

>zwraca uwagę na to >że każdy akt przemocy nie kończy konfliktu,a jedynie rodzi
kolejne ("zabijemy ich wszystkich") pokolenie terrorystów.

I to po obu stronach tej barykady :-P Dlatego uważam to zakończenie za warte zapamiętania.
Marek S.

Marek S. prawnik, urzędnik,
pasjonat
strzelectwa,
militariów i his...

Temat: "wojna z terroryzmem" w kinie - A.D. 2007

Agnieszka K.:

Co do transparentności wojny :-) Masz na myśli, że w Królestwie pokazano regularne mordobicie, a w pozostałych filmach nie do końca? ;-P Sądzisz, że jakakolwiek wojna była/jest lub kiedykolwiek będzie transparentna?

Może lubisz wybierać słowa z kontekstu, ale ja nie - pisałem transparentności filmu, nie wojny. Polecam też słownik języka polskiego i znaczenie słowa "transparentny"
>"Królestwo" również nie wskazuje genezy terroryzmu,
ani motywów działania zamachowców,

W zasadzie nie ma takiej konieczności (historia + podstawy psychologii i wszystko jasne), ale Rendition ma tą przewagę, że buduje napięcie oparte na emocjach i relacjach międzyludzkich.

Dla Ciebie nie ma konieczności wskazywania motywów działania zamachowców,ale ja chciałbym żeby pokazano w kinie, jak człowiek wybiera samobójczą śmierć by zabić innych często niewinnych ludzi - jak dochodzi do tej decyzji, i nie chodzi mi o uwarunkowania pseudoreligijne czy inne.
>jednak ma tą przewagę, że
ukazuje bezpośrednie stracie obydwu stron.I

Czyli jednak chodzi o mordobicie? :-)
Gratuluję - większości kobiet się wydaje, że facet w filmach zwraca uwagę na strzelaniny i krew. Bezpośredniość o której pisałem polega na tym że "Królestwo" jest zorientowane na działaniach terrorystów i ścigających ich agentów. "Rendition" skupia się na historii porwanego obywatela omyłkowo skojarzonego z zamachowcami i walce o jego uwolnienie. Do kontaktu zamachowca i ścigającego go policjanta w ogóle nie dochodzi. In plus - w obu filmach zakończenie jest tragiczne i pokazuje bezsens konfliktu. W filmach, co oczywiste, do widza przemawia przede wszystkim obraz - wysadzenie 100 osób wstrząsa mną bardziej niż najbardziej tragiczna historia jednego człowieka



Wyślij zaproszenie do